TH - wstyd?

Na jakiej zasadzie twierdzisz, iż jesteśmy (nie wiem, chodzi tu o cała forum? ;|) fanatyczkami?

Nie, ten temat nie potwierdza kiczowatości zespołu, tu chodzi o zachowanie niektórych osob, i ja w tym momencie nie idealizuje zespołu. Kiczowatość to jest taka otoczka, i chodzi tu o to, iż niektórzy fani mimo wszystko jej podlegają, z róznych powodow, m.in. strach przed reakcją otoczenia itd.
Wiek? Mają fanów w młodszym jak i starszym wieku.
Poza tym Twoja wypowiedź mimo wszystko odbiega od tematu...

Dla każdego coś jest fajne Cool

. Każdemu coś innego się podoba. Jeżeli powiedziałeś, że o gustach się nie dyskutuje, to po co zacząłeś rozmowe?

1.czy nie zastanowil was fakt ze zakladajac ten topic same potwierdzilyscie kiczowatosc owego zespolu??

Do założenia tego tematu skłoniło nas zachowanie innych. Bo Polska jest tak nietolerancyjnym krajem, że na każdym kroku ktoś jest przez coś wyśmiewany.

2.chcialbym sie dowiedziec jaka jest wasza srednia arytmetyczna wieku baaardzo ciekaw jestem tego

Kobiet się od wiek nie pyta, także powinieneś o tym pamiętać.

3. Czy Th ma jakies ideologie?? jakis cel?? tak?? jaki podac prosze bo ciekaw jestem tego

W tym przypadku co drugi zespół nie ma idealogii Laughing

4. za co ich cenicie ? za komercje?? fajna MUZE Evil or Very Mad czy kobiece buzki?

Każdemu coś innego się podoba.

A. Radzę nauczyć się rozróniać fanki od fanatyczek.

Zresztą nie radze tutaj tworzyć offtopu, bo przez Ciebie zaraz połowa osób może dostać ostrzeżenie.

Ja nie wstydzę się i nigdy nie wstydziłam się, że słucham TH.
Spotykały mnie jakieś docinki, ale ostatnio wszystko ucichło...
A ja nadal lubię TH i nikt mnie od nich nie odciągnie.
Chociaż gdybym wyszła na ulicę z jakimś rzucającym się w oczy gadżetem z Tokio Hotel (a owych nie posiadam xD) to pewnie wyróżniałabym się z tłumu, ale nie zwracałabym na to uwagi.

Zaintrygował mnie post dark-deal.
1.Oj nie... To jest temat założony po to, by uświadomić wszystkim fankom, które ukrywają swoje muzyczne gusta.Po prostu boją się odrzucenia przez otoczenie.
2.Zgadzam się z heidi, że kobietę o wiek się nie pyta.Ale znam dziewczyny, które słuchają TH, a mają 10 lat.Znam nawet taką, co ma grubo po 20 i też słucha TH.
3.Wystarczy, że przeczytasz sobie tłumaczenia ich tekstów. To jest taki młodzieńczy bunt.Oni grają to co czują.I przykro mi bardzo, że nawet tego nie zauważyłeś.
4.Posłuchaj siebie.W punkcie czwartym mówisz, że TH nie ma za co lubić.A później, że o gustach się nie dyskutuje.To coś nie logiczne jest.Ale każdy ma swój gust muzyczny i fanki TH lubią akurat taką muzykę.Ty lubisz inną i czy ktoś ma do ciebie pretensje o to Question

I mam coś jeszcze dla ciebie:
fanka-wielbicielka danego zespołu, która zwraca uwagę na muzykę i słucha go ze względu na swój gust
fanatyczka-zagorzała zwolenniczka, która uważa się za fankę zespołu, bo np.Mój Billuś ma słodką buzię lub też jest w stanie popełnić jakąś zbrodnie, bo chce się koniecznie spotkać z zespołem.Może też popełnić samobójstwo, bo np. Tom będzie miał dziewczynę.

I zauważ, że wiele z nas lubi też inne zespoły kompletnie inne pod względem rodzaju muzyki.Więc przestań nabijać takie durnowate posty, bo tym nic nie osiągniesz.

No i chłopak się... zmył Razz

Ale spokojnie.
Chłopak chciał porozmawiać o gustach i guścikach- najwyraźniej mu nie wyszło. Pech.
Ale ja.. chętnie bym porozmawiała... Very Happy

Dranisiaa napisał:

...I zauważ, że wiele z nas lubi też inne zespoły kompletnie inne pod względem rodzaju muzyki.Więc przestań nabijać takie durnowate posty, bo tym nic nie osiągniesz.

Fakt. Zgadzam się. Ja nie tylko słycham Tokio Hotel- rzecz jasna.
A fanatyczką nie jestem.

Jak to pięknie Dranisiaa nam napisała- ja taką osoba nie jestem. Fanatyzm kojarzy mi się z "przesłodzeniem"całej sprawy. Ot, co.

hahaha xD
Widocznie koleś nie rozróżnia fanatyczek od fanek.
Nie mam wrecz ochoty i zamiaru odpowiedac mu na te pytania, bo są żałosne. I to bardzo.
Pfff... xD
Śmiać mi się tylko chce.
Rolling Eyes

Mam taka koleznake ktora jest wielka fanka TH i regularnie udziela sie na forum (niestety nie na tym),a na epulsie jest ich przeciwniczka: "Tokjo Ciootel i Burdel27 to nie dla mnie" Confused

<== tak wlasnie ma napisane,troche zenujace .

ja sie nie zmylem tylko zapomnialem o tym forum jak juz

zadna z was nie podala wieku ani ideologii jaka prowadzi Th czyzby robili to tylko dla pieniedzy i panienek??

co drugi zespol nie ma ideologii ? to jakiej ty muzyki sluchasz ??

ktos kiedys powiedzial muzyka ma rozwijac....tu same sobie odpowiedzcie na to stwierdzenie

nie zakladam nowego topicu bo z kazdym pytaniem musilbym to robic

co do ostrzezen mysle ze macie na tyle wyrozumialego admina ze wam jednak odpusci przy tak natretnym przypadku jak ja
[/code]

aa i takie jeszcze male zapytanie co was urzeklo w muzyce TH?? juz nie podaje przykladow po to byscie sie mogly swobodnie wypowiedziec

edytuj posty!

Matko świeta czy ty wiesz, co to jest ideologia? Czy kazdy, kto tworzy muzyke musi stworzyc jakąś ideologię?
A prosze bardzo... Dla mnie ideologią TH jest oddanie muzyce i otwarte wyrażanie swoich uczuć.

Lat 15... Zadowolony?

I jak mamy ci wytłumaczyć, co nas urzekło w tej muzyce? Do ciebie nie dociera, ze kogos może fascynowac głos Billa, że ktos może mieć kisiel, kiedy słyszy linie basu, że ktoś odplywa przy ich tekstach, ze ktoś uwielbia riffy Toma...
Tego się nie da wytlumaczyć...

dark-deal - Co nas urzekło w muzyce? A ty nie masz ulubionego zespołu? Ulubionego gatunku muzyki? Jak słyszysz fajną piosenkę, to nie patrzysz na to, kogo akurat to jest piosenka... Bo jest fajna i już. No więc nam podobają się piosenki th. Poprostu są fajne. Oni przedewszystkim TWORZĄ MUZYKĘ, a nie są sobie tacy o, zacieszają się bo ileś tam lasek leci na to jak wyglądają (mówię tu głównie o fanatyczkach O.o) ... Tokio Hotel to jest ZESPÓŁ i ludzie powinni o tym pamiętać!!! Muzyka, o to chodzi! Do cholery, ile razy można to powtarzać? Ludzie traktują tak samo fanów, i fanatyków, wrzucając ich do jednego worka. A jest tu DUŻA różnica. Zostawmy TH. Powiedzmy... Backstreet Boys. Duuużo fanek. I fanatyczek. Byli bardzo popularni. Też laski robiły różne dziwne rzeczy, żeby np. ich zobaczyć. Fani kochali PRZEDEWSZYSTKIM ich muzykę. Fanatycy kochali PRZEDEWSZYSTKIM ich słodkie buźki albo śmieszne wypowiedzi w mediach. Muzyka? Oczywiście, mogła im się podobać. Ale to nie było juz takie sobie 'lubienie', tylko obsesja. Tak jest z każdym zespołem. (Podałam ten przykład bo wiadomo, boysband, mnóstwo fanek itd.) Więc zanim następnym razem ktoś tu będzie oceniał nas jako ZaKoFfCiaNe W BiLlUsiOO albo coś z tych rzeczy, to niech się POWAŻNIE ZASTANOWI!!! Zaczynam miec tego powoli dosyć :/ Czy ludzie myśleli by tak samo o Tokio Hotel, gdyby np. zamiast tych 4 chłopaków były 4 animowane postacie jak w zespole Gorillaz? Hę? Jasne, nie było by tak, że wszyscy by kochali ich muzykę. Ale ludzie (w większości faceci, bo nie znam zadnego, który nie uważałby że to 'pedały') nie traktowaliby tak z góry ich fanów. Ba, może nawet sami by nimi byli. Czemu ludzie nie mogą myśleć w ten sposób??

KONIEC TEGO OFFTOPU, Mili Państwo.
Patrzyłam co robicie z tego tematu i normalnie płakać się chce. ;/

To jest temat TH-wstyd, a nie dyskutowanie na temat jakiś ideologi.
Do dyskusji, szczególnie Ciebie dark-deal zapraszam tu!

http://tokiohot3l.fora.pl/viewtopic.php?t=1100&start=300

Jesli ktoś napisze coś nie na temat, po tym postem, od razu ost. A za uporczywośc dam od razu 2.

Wstyd ? O nie, moi drodzy. W kolejnym roku nauki, nowi ludzie, rozumiecie - te sprawy. Wielu z nich patrza na mnie i Baskę wilkiem, bo ośmielamy się słuchać czego innego, niż oni wyznaczaja jako trendy. To jest żałosne. Doszłam do wniosku, że jakbym miała ochote to mogłabym iść w wielkim napisem na... pupie 'POCAŁUJ MNIE BILL/TOM/GEORG/GUSTAV' tylko dlatego, że mam taki kaprys. Nigdy raczej się nie wstydziłam tego, co lubię. Kiedyś chodziłam w koszulce z Pokemonami, a na WFie ćwiczyłam z Harrym Potterem ;D To było w 6 pdst więc można zrozumieć, no ale - problemów z pokazaniem co lubię, nie miała. Nieprzyjemności z tego powiodu - owsze. Więc teraz mi to wisi i powiewa ;D

A tak przy okazji, to myslałam, że to jest forum dla FANÓW TH a nie dla ich przeciwników. Poza tym istnieja prywatne wiadomości.

Wiece co ja dziś zrobiłam?Znowu miałam dosyć tych antyfanów Mad

.A więc odczepiłam plakietki od piórnika,zerwałam plakat z szafki.Potam wdałam się w rozmowę i dziewczyny z klasy pytały sie mnie czego słucham oprucz TH,a ja powiedziałam:"Ja już TH nie słucham".Już zawsze zostaną mi w pamieci te bich miny kiedy to powiedziałam.Teraz cała szkoła o tym mówi a ja mam spokoj z antyfanami.Nawet spiewam z nimi parodie TH^^.Ale kiedy wracam do domu znowu staje sie fanką,na forach też.W sercu dalej są moim ukochanym zespołem. A w szkole teraz mnie lubią^^.Nienawidze TH <żart> Plakaty w domu zostały^^

Czarnulka, a powiedzieć Ci jak nazywa się to, co własnie robisz?:>

Ok. FAŁSZ.

Nie chce być nękana przez antyfanów...

Rozumiem Cię, ze to trudne. Ale nie musisz robic czegos przeciwko Th, poprosrti o nich nie wspominaj.