Autor |
Wiadomość |
hobo psec
Moderator
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1547
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: hobolandia [Lublin]
|
Wysłany:
Sob 22:07, 16 Wrz 2006 |
|
Moja skromna jednoczęściówka, z odrobiną erotyzu. Mam nadzieję, że się spodoba. De-de:
Ferli - bo jest najważniejszą osobą w moim życiu i zawsze nią będzie. Pamiętaj, kochana, że nigdy cię nie zostawię ;*
Madziaa ;* i jej koleżanka, Baśka - bo jedy jednym z głupoli, kotre się spotkały i jest fajną laską
LnD - za pana o sexy kroku i za cała resztę
Życie to nie film
Oddychała powoli i ciężko. W pośpiechu zrzucała z niego ubrania. Szybko muskali się ustami, tak tylko, żeby się dotknąć. Co chwilę odrywał się od niej, aby zdjąć z niej ubrania czy spojrzeć na partnerkę lub wygodniej ułożyć się na łóżku. Patrzył na dziewczynę, która skupiała się na poszczególnych częściach jego garderoby. Kiedy położyli się obok siebie, całując się namiętnie, byli tylko w bieliźnie. Czule objęli półnagie ciała, usta w dalszym ciągu łaknęły pocałunków. Ciało drżało z podniecenia. Płomienne spojrzenia rzucane między pocałunkami, mówiły sobie ‘więcej’.
Dotknął ustami jej szyi. Jej ręce błądziły gdzieś po jego plecach, klatce piersiowej i brzuchu.
- Nie kocham cię. – wyszeptała do jego ucha.
- Ale ja ciebie kocham. – odpowiedział jej, całując w usta. Języki złączyły się w miłosnym tańcu i nawet nie chciały się rozstać. Jego prawa dłoń, zgrabnie przesunęła się na jej pośladek. Dziewczyna nie chciała, ba! Nawet nie mogła się temu oprzeć. Oderwali się od siebie, spoglądając zalotnie w oczy. Ona przytuliła się do niego, podczas kiedy On całował ją delikatnie po dekolcie. Zadrżała. Usta znów się spotkały.
Obejmowali siebie nawzajem jedną ręką. Dłonie dwojga kochanków bawiły się ze sobą. Oparci o siebie czołami, uśmiechali się do siebie, spoglądając na splecione ze sobą palce. Usta łączyły się od czasu do czasu. Kiedy dłonie znudziły się sobą, objęły rozgrzane ciała, a ich różowe wargi złączyły się, tym razem na dłużej. Nie mieli ochoty się rozstawać. Raczej ich usta tego nie chciały. Nie chciały przestać się delektować sobą nawzajem. Było im ze sobą tak dobrze, w takim ułożeniu czuły się najlepiej.
Całowali się z każdą chwilą coraz bardziej namiętnie. Języki muskały siebie tak szybko, że nikt nie mógłby za nimi nadążyć. Klęknęli na miękkim łóżku, czule się obejmując. Jego palce delikatnie sunęły po jej szyi, dekolcie, biuście, kończąc na brzuchu. Ona natomiast, sama nie wiedząc czy to z chęci dania mu przyjemności, czy z tego, że to on daje jej tę przyjemność, drapała go po plecach, zostawiając po sobie długie, czerwone pręgi.
To był moment, w który nie chcieli się rozłączać, ale do uszu obojga kochanków dobiegł krzyk.
- Cięcie! Było naprawdę świetnie! Wprost genialnie! Macie wolne do końca dnia. Ale pamiętajcie, jutro na planie, od 8 kręcimy. – to reżyser przerwał pieszczoty obojgu aktorów. Dziewczyna założyła na siebie za dużą koszulkę i szybko zmyła się do garderoby, nie zwracając uwagi na pochwały ekipy. Przebrała się w swoje ubrania, poprawiła szybko makijaż i fryzurę.
- Ja mówiłem prawdę. – spojrzała na odbicie jej partnera w lustrze. – Kocham cię.
- Kochamy się tylko na planie. – odpowiedziała.
- To nie moja wina. Serce nie sługa. – zabrała z wieszaka torebkę i stanęła tuż przed nim.
- Dobrze wiesz, że mam już kogoś. Nie mogę cię kochać, przykro mi, ale życie to nie film. – odpowiedziała i zrobiła coś, czego poza planem by nie zrobiła, a mianowicie – pocałowała go. Subtelnie, tak jak nie zdarzyło jej się go całować.
- Dlaczego? – zapytał, kiedy od siebie oderwali.
- Zobaczymy się jutro, mój drogi. – spojrzała na niego zalotnie, dotykając przy okazji jego dłoni. Potem z uśmiechem na twarzy, podeszła do swojego chłopaka i przytuliła się do niego.
On przyglądał się tej szczęśliwej dwójce, doskonale wiedząc, że ona też go kocha.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
świrka
:]
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Nie 8:38, 17 Wrz 2006 |
|
na początku to ja spytam, czy to jest to o którym wspominałaś w Śmietniku?! [Dżizys jak to brzmi... xD "wspominałaś w śmietniku" xD xD] znaczy...ten...no... bo mówiłaś że piszesz erotik czy coś... ;P nom...to przejdźmy do rzeczy...
ale tak jeszcze dopowiem że raczej nie wychodzi mi komentowanie opowiadań ;] ale ok..
tak więc...no przeczytałam. O ja cie!
mimo że wiedziałam jaki jest tytuł to dopóki ten reżyser sie nie odezwał myslałam że to jest naprawde. tak w życiu. że to nie jest film. tak pięknie opisałaś...
a jak był teskt " do uszu obojga kochanków dobiegł krzyk. " to myślałam że to żona tego chłopaka xD genialne...
ja właśnie lubię takie krótkie... długie potrafią być denne...
Dziękuję że tak z rana poprawiłaś mi humor, dziękuję
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
LnD
:-)
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Nie 15:28, 17 Wrz 2006 |
|
No a więc...
pięęękna jednoczęściówka...
Najbardziej podobał mi się początek...(oczywiście czła jednoczęściówka była genialn xD)
Co nie znaczy jednak że jestem zboczona...
Ogólnie lubię erotyki,nie mówię żę nie.
Całe mnóstwo niesamowitych opisów.
Zaskakujące i dające wiele do myślenia zakończenie.
Krótko trochę,ale czytając to jakoś nie zauważyłam braków.
Jednym słowem fenomenalnie napisana jednoczęściówka...
* Dziękuję za dedykację
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
cookierek
:)
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Katowice
|
Wysłany:
Pon 21:22, 18 Wrz 2006 |
|
Dziwne...
Napewno oryginalne...
Wspaniale ubrane slowa...
Czy z jakims przeslanie? Mysle, ze tak...
sam tytul mowi "zycie to nie film" - niektorym powinno to dac do myslenia...
Bardzo mi sie podobalo:*
dzieki psecinku za super jednoczesciowke:*
buziaki:*
~coox
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dranisiaa
:-(
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiesz, że chcę być szczęśliwa?
|
Wysłany:
Wto 9:35, 19 Wrz 2006 |
|
Świetne...
Jeszcze bardziej chcę czytać twoje dzieła, bo masz
TALENT.
Zrozumiałam, oczywiście na swój sposób, ale zrozumiałam.
Dało mi to do myślenia.
Dziękuję Ci, bo dzieki Tobie przekonałam się, że niektórzy ludzie potrafią być tak naprawdę zakochani.
Po prostu...zakochani.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Borat
:-)
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany:
Wto 14:55, 19 Wrz 2006 |
|
Myślałam, kochana, że będzie dłuższe.
Ale podoba mi sie ta wizja, ze życie to nie film.
talenciara ;p
Śliczne ;*
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gracja
:-)
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nozdrzec
|
Wysłany:
Pią 15:06, 22 Wrz 2006 |
|
Hobo psec...
Zaskoczyłaś mnie.
Końcówką.
Dziwiło mnie to, że ta "para" jest opisana tak bezuczuciowo. To nie w Twoim stylu. Ale potem zrozumiałam. O to chodziło.
Kochali się, ale to był tylko film...
Ciekawe.
Oryginalne.
Masz talent.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Veren
:)
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z krainy Wielkich Jezior
|
Wysłany:
Pią 15:43, 22 Wrz 2006 |
|
To opowiadanie jako jedno z kilku dało mi do myślenia.
Życie to nie film... prawda.
Zaskoczyłaś końcówką
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lacuna
:]
Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany:
Pią 16:33, 22 Wrz 2006 |
|
Już myślałam że to prawdziwe opowiadanie erotic a tu niespodzianka piekne opowiadanie(zwłaszcza początek)Coś dla mnie^^
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mardzia
:)
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Gliwice
|
Wysłany:
Sob 9:39, 23 Wrz 2006 |
|
Szczerze?
Świetne
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sylas
:-)
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 874
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: wiedziałeś, że tu jestem Bill ? ;*
|
Wysłany:
Pon 18:38, 25 Wrz 2006 |
|
E... Lol
Zatkało mnie totalnie.
Cicho bądź teraz na gg
Własnie mi przeszkadasz w pisaniu tego komenta ale to nic
I chwalipięta z Ciebie...
Dobra przejdźmy do oceny, która zresztą nie będzie się zabardzo różniła od inych komentarzy do Twoich opowiadań...
Świeetne. Boże, jak mi sie podoba Twoja twórczość.. Mwwwah !
Kurczę, szkoda aż że to jednopart
Dobra ja ide do sklepu
Pozdrawiam ;**
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
shira
Moderator
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 16:06, 01 Paź 2006 |
|
Dawno mnie nie było w tym dziale Nie mam teraz czasu czytac opowiadań...
Ale dziś nadrabiam.
Fajne...
Co prawda spodziewałam się czegoś, co mną wstrząśnie (w sensie, ze zachwyci), bo ten tytuł przyciągnął mnie z daleka...
Fajne... Bo co mam napisać?
Po prostu mi się podobało
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
~ddm
:(
Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w Tobie tyle zła?
|
Wysłany:
Pon 15:17, 02 Paź 2006 |
|
Szkoda, że takie króciutkie.
Po długim czasie naszło mnie by coś Twojego poczytać, ale tak jakoś...
Czuję niedosyt niestety.
Chociaż nie powiem, żeby mi się nie podobało.
Ty nie zawodzisz nigdy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mały Szatanek
:(
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wola wiecie gdzie to jest??
|
Wysłany:
Nie 15:50, 08 Paź 2006 |
|
Gdybym powiedziała ze masz talent skłamałabym ponieważ.... ty masz coś wiecej niż tylko talent. Twoje opowiadnia są cudowne. To w szczególności tylko szkoda ze tak krótkie...
Pozdrawiam
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
aŚ
Moderator
Dołączył: 20 Paź 2006
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Sob 19:22, 21 Paź 2006 |
|
No,no takie ciekawe ;DDD I fajne bo nie można bylo przewidzeić końca ;DD Piepszą sie piepszą a tu jep! ciecie HAHAHAHAHAHAH spoko
pieknie jak zwyklle ;*
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|