Autor |
Wiadomość |
Agata_Boss
:]
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd:)
|
Wysłany:
Pią 20:36, 31 Mar 2006 |
|
Hmm, postanowiłam dodać takie coś, co wymyśliłam dziś w nocy. Nie mogłam spać, więc sobie tworzyłam. Bałam sie to tu dać, porównując mój "twór" z waszymi opowiadaniami... Ale do odważnych świat nalezy, i zresztą, nie kazdemu musi sie od razu nie wiem jak spodobać lub spodobac w ogole. Nie jestem zadna pisarka, to raczej jednorazowy taki moj wpis. Dobra, koniec tego gestego tlumaczenia. Dodaje
PS(no nie moglam sie powstrzymac od jescze jednego zdania) tytul troche dramatyczny, ale nie wiedzialam, jaki dac. Pozdro
Kolejna bezsenna noc. Ola wierciła się na łóżku, szukając wygodnej pozycji, i myślała. Myślała, zastanawiała się, wspominała, marzyła... Lubiła to robić, tak bić się z tym wszystkim w głowie, właśnie wtedy, kiedy w pokoju panowała cisza i ciemność.
Przez parę ostatnich miesięcy jej uwaga była całkowicie skupiona na czterech nastoletnich chłopakach, więc dziś też przed oczami miała ich obraz.
„Mania” Oli na Tokio Hotel zaczęła się w ferie, chociaż zobaczyła ich teledysk dużo wcześniej. Po prostu zespół i piosenka na początku jej się nie spodobały, przekonała się do nich dopiero po obejrzeniu klipu do „Schrei”. Od tamtej pory jej dotychczasowe życie zmieniło się. Całymi godzinami siedział w internecie, wyszukując informacji i czytając blogi o fenomenalnym zespole. Płyty TH mogła słuchać cały czas, polubiła nawet język niemiecki, który uważała za, krótko mówiąc, brzydki.
Pewnego dnia na jednym z blogów natrafiła na link- było to opowiadanie jakiejś dziewczyny na forum. Zaciekawiło ono Olę, bo było bardzo zabawne i pisane na interesujący ją temat- o trasie zespołu Blog27 z Tokio Hotel. Wciągnęła się w historyjkę i codziennie sprawdzała, czy dodano nową część. Z czasem zaczęła „zwiedzać” całe forum, a w końcu zalogowała się na nim. I... to był koniec. Całkiem odpłynęła. Każdą wolną chwilę spędzała sprawdzając i pisząc posty, szukając zdjęć, filmików, newsów, linkując to wszystko... Chciała aktywnie uczestniczyć w życiu forum, pragnęła zostać zaakceptowana, a może i polubiona, przez resztę użytkowników. Gdy przez długi czas nie zaglądała na stronę, czuła się trochę z tyłu, taka odcięta, jakby coś ją ominęło. Starała się nadrabiać, lecz nie zawsze wychodziło. Jeśli nie siedziała akurat na komputerze, to w telewizji co chwilę skakała po kanałach: Viva- RTL,Viva- RTL. Nie mogła przecież czegoś przegapić o ulubionym zespole. Była szczęśliwa, gdy udało jej się obejrzeć jakiś koncert lub program. Cokolwiek- byle z Tokio Hotel.
Powoli odrywała się od rzeczywistości. W wolnym czasie albo siedziała na necie albo oglądała telewizję albo marzyła... Tak, żyła marzeniami. Grupa nastolatków tak ją zafascynowała, że przestała martwić się o swoje „zwykłe życie”. Nie zauważyła lub nie chciała zauważyć, iż zaniedbuje wiele rzeczy i osób, w tym przyjaciół i chłopaka. Cieszyła się, że była ponad nimi, bo miała swój mały świat, swoje myśli i swoje hobby. Czuła się szczęśliwsza, naprawdę szczęśliwsza.
Bała się, że po feriach wszystko będzie inaczej, więcej nauki i mniej przesiadywania przed kompem. Jednak nie, zawsze znalazła sposób, żeby przejrzeć forum czy blogi. Miała na to oczywiście mniej czasu, ale ważne, że miała w ogóle. Trochę zaniedbała także szkołę. Nie przykładała się do nauki, lekcje odrabiała po nocach, przy telewizorze włączonym na Vivę. Bardziej niż złą oceną martwiła się tym, czy mod nie usunie jej posta, nie zamknie tematu, nie da za coś ostrzeżenia. Nie spodobało się to jej rodzicom, lecz dziewczyna nałapała parę 5 i uspokoili się. Ola nie miała problemów z nauką, tylko teraz jej koncentracja znacznie się pogorszyła.
W jeden z pierwszych wiosennych dni przyszedł do niej chłopak, Paweł. Bardzo kochał Olę. Ona sama nie czuła do niego niczego więcej, poza przyjaźnią. No, może trochę więcej, niż przyjaźń, ale na pewno nie miłość. Paweł wiedział o tym, lecz nie przykładał wagi, znali się przecież tak długo, samo przyzwyczajenie wystarczyło. Wszystko było dobrze, do czasu... Teraz bliższy kontakt z Pawłem, pocałunki, przytulanie, był inny. Ola czuła, że postępuje nie fair wobec chłopaka, myśląc o kimś innym, będąc z nim. Nie dlatego, że kochała Billa, Toma, Gustava czy Georga. Cały zespół zaprzątał jej głowę.
-Ola, co się dzieje? Od jakiegoś czasu jesteś inna, taka, nie wiem, nieobecna...
-Nie, wszystko ok.
-Na pewno?
-Tak- dziewczyna przełączyła pilotem na kanał muzyczny.
-Dobrze. Chciałem ci powiedzieć, że...
Ola patrzyła się w ekran telewizora. Właśnie zaczęła się „Shrei” i całkiem pochłonęła jej uwagę.
-Olka, czy ty mnie w ogóle słuchasz?!
-Taak, mów dalej...
-Ola, powiedz mi... czy ty... ty już nie chcesz ze mną być?
-Nie, co ty, kto ci tak powiedział...
-Aha. Szkoda, że tak mówisz, bo teraz jest mi jeszcze trudniej. Słuchaj Ola- ja cię kocham, mógłbym zrobić dla ciebie wszystko. Ale... zmieniłaś się... Nie mamy już o czym rozmawiać, unikasz mnie...
-Nie unikam...
-Tak? To dlaczego nie chcesz, żebym do ciebie przychodził? Albo żebyś ty do mnie wpadła? Gdy piszę do ciebie smsy, nie odpisujesz, kiedy pisze na gg, jesteś zajęta. Zresztą, wszyscy na gadu pytają o ciebie. Kiedy ostatni raz gadałaś z Dorotą, z Anką?
Ola nadal wpatrywała się w teledysk. Zaraz Tom zrobi taką fajną minę...
-Ja... Ja tak nie chcę. Nie chcę mówić do posągu, nie chcę starać się na marne. Pragnę spędzać z tobą każdą chwile, tylko ty się sprzeciwiasz. Widzimy się raz na miesiąc. Ola, gdzie podziała się dawna ty?
Dziewczyna zniecierpliwiona tym, że jej przerywają, oderwała wzrok od telewizora i niechętnie spojrzała na Pawła.
-Powiedz od razu, o co ci chodzi.
-Ola... My musimy się rozstać. Nie chcę tego, ale taki związek nie ma sensu. Nie widujemy się, nie rozmawiamy. Wiesz, że cię kocham, lecz nie mam już siły. Powiedz coś, proszę...
Olka wsłuchiwała się w ostatnie dźwięki „Schrei”. Kiedy piosenka dobiegła końca, podniosła oczy na chłopaka.
-A więc chcesz zerwać, tak?
-Nie CHCĘ, tylko MUSZĘ! Ola, naprawdę nie jesteś ostatnio sobą...
-Chcesz zerwać, to proszę bardzo, nie tłumacz się.
-Kochanie... Dobra, nie chciałem tego, ale sama widzisz, jaka jest twoja reakcja. Kocham cię nadal. Gdy wróci moja dawna dziewczyna, daj znać. Cześć.
Paweł szybko ubrał buty i kurtkę, i wyszedł.
Oli zrobiło się smutno. Mimo tego, iż go nie kochała, czuła się źle. Wiedziała, że rani chłopaka, że wszystko jest jej winą, ale nie mogła nic na to poradzić. A jego oczy... Tak, widziała w nich łzy. W końcu była dla niego bardzo ważna...
Dziewczyna wyłączyła telewizor i usiadła przy komputerze. Chociaż mogła, nie weszła na gg, by pogadać z koleżankami. Otworzyła stronę i zalogowała się na forum. Może są jakieś ciekawe posty, które odciągną ją od ponurych myśli? Nie była tu przeciez cały dzień... Przejrzała parę wpisów, wdała się w dyskusję. Znów była w swoim żywiole.
I znów zapomniała. O wszystkim.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Nicky
:-(
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: POLICE
|
Wysłany:
Pią 20:44, 31 Mar 2006 |
|
mnie sie bardzo podoba i fajnie by bylo gdybys kontynuowała bo masz talent napisz cos jeszcze prosze
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Strix
:-(
Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: The Village
|
Wysłany:
Pią 20:55, 31 Mar 2006 |
|
świetne
podobało mi się bardzo bardzo
to jest takie... życiowe
taaak podobało mi się bardzo
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
shira
Moderator
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 13:09, 01 Kwi 2006 |
|
jest zwyczajne ale mocno przemawia do podswiadomości...właśnie dlatego nie chce miec chlopaka, bo nie chciałabym go znanić, a on nic na moja obsesje by i tak nie poradził...
a z tym forum to opisałas to genialnie...
gratulacje pomysłu chociaż domyslam się, że to bylo na faktach...a przynajmniej część...
buzi :*
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Agata_Boss
:]
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd:)
|
Wysłany:
Sob 13:12, 01 Kwi 2006 |
|
Shira- tak, czesc jest oparta na faktach
I jeszcze raz dzieki Wam
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Strix
:-(
Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: The Village
|
Wysłany:
Sob 13:33, 01 Kwi 2006 |
|
oparte na faktach hmm.... mozna się było spodziewać
niestety żadna z moich kolezanek nie lubi TH
ach siostra ich lubi, no ale to jest takie sobie lubienie :/
zresztą u mnie w szkole to chyba jest jeszcze jakies 3-4 dziewczyny które lubią TH, ale się nie za bardzo znamy :/
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kinia
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: kielce
|
Wysłany:
Sob 13:56, 01 Kwi 2006 |
|
nie no to jest supcio opko nie ma co ty to sie nie zastanawiaja i dawaj drugie !! pozdro
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
^Martoocha^
:(
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ta pewność, że marzenia się nie spełniają? xD
|
Wysłany:
Nie 12:09, 02 Kwi 2006 |
|
fajne to opowiadanie.........czuje..sie jakbys opisała.....moje zycie..od ostatnich kilku miesiecyy....tyle tylko....ze ja jeszcze nie zraniłam chlopaka....ale boje sie ze to wkrotce nastapi..... Opowiadanie berdzo mi sie podoba.....papa pzd:*
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gracja
:-)
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nozdrzec
|
Wysłany:
Pon 17:46, 19 Cze 2006 |
|
Agato_Boss...
Dlaczego? Dlaczego to napisałaś?
Kurde. Dotarło do mnie, że ja jestem w pełni uzależniona od Tokio Hotel. To opowiadanie jest o mnie! Nie zraniłam chłopaka, lecz mamę. Własnie przez TH. Dlatego tak mnie udeżyło to opowiadanie. Dlatego, że mówi prawdę. Dlatego, że jest realne. I jest o mnie.
Ja już tak nie chcę. Nie chcę tak żyć!
Twoja wspaniała jednoczęściówka uświadomiła mi to. Jestem już przekonana. Nie chcę żyć. Tak żyć.
To było świetne.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Agata_Boss
:]
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd:)
|
Wysłany:
Pon 18:05, 19 Cze 2006 |
|
Jeju, pisalam to tak dawno...Pytasz: dlaczego? Bo tak wlasnie bylo, tak sie czulam, tak postepowalam wtedy. Nie wszystko jest o mnie, ale wiekszosc rzeczywiscie opisuje stan, w ktorym bylam. Teraz to sie zmienilo, nauczylam sie oddzielac zycie od marzen i troche tez opadly te wszystkie emocje zwiazane z TH, az tak czesto juz o nich nie mysle. Chcialam pokazac, ze nie zawsze jest tak kolorowo, jak sie czyms bardziej zainteresujemy. Co, jak przeczytalam w twoim poscie, sama wiesz.
Dziekuje i powodzenia:)
I dziekuje wszystkim, ktorzy komentowali;*
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
vera
:(
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: z podziemi....
|
Wysłany:
Wto 7:41, 20 Cze 2006 |
|
A_B ziom fajne fajne ale czytalam to juz strasznie dawno a mojego posta tu nie ma... nie wiem gdzie sie podzial no ale Powiem ci ze nie latwo jest sie przyznac do swoich slabosci a ty zamisalas o tym opowiadanie za co cie podziwiam
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
cookierek
:)
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Katowice
|
Wysłany:
Wto 11:39, 20 Cze 2006 |
|
czemu nie widzilam tego wczwesenij:|
bardzo ladnie Agatka:) <brawo> widze talent!!
opowiadanie z zycia wziete:D
cudenko:*
pozdrawiam:*
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Veren
:)
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z krainy Wielkich Jezior
|
Wysłany:
Wto 14:12, 20 Cze 2006 |
|
ta jednoczęściówka bardzo mnie poruszyła i coś mi uświadomiła...
Dziękuję...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|