Autor |
Wiadomość |
Kama
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl
|
Wysłany:
Czw 21:40, 13 Kwi 2006 |
|
To taki temacik na czasie - Wielkanoc.
Jak spędzacie. Czy lubicie, z czym wam się kojarzy i takie tam xD
Jeśli o mnie chodzi to święta straciły dla mnie na wartosci. Nie wiem dlaczego. Już nie czuje tej całej świątecznej magii. Bo kiedyś to było dla mnie coś fajnego, coś raz w roku. Obecnie w ogóle nie czuje, że idą święta, no ale kalendarz mowi sam za siebie.
Świąt nigdy nie spędzam w domu (swoim). Jadę zawsze do jednej i do drugiej babci. U nich zawsze zbiera się rodzina czyli kuzyni, ciotki itd.
No i kiedyś to było dla mnie fajne, a teraz głupie i nudne. Denerwuje mnie moja rodzina od strony taty (te ciotki itd.) Plotkują itd. (dobrze że moja mama taka nie jest).
Do tego zdarza się, że od strony taty (oni mieszkają na wsi :/) komentują nawet mnie i moje zachowanie no, ale to szczegół.
Do tego tak dużo trzeba siedzieć w kosciele choć musze przyznać że siedzenie z MeDi w kosciółku jest nawet przyjemne xD
I właśnie, Wielkanoc kojarzyła mi się z wiosną, a pogoda przypomina jesień.
Choć są też plusy - jest wolne
Teraz Wy piszcie o swoich świętach.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
heidi
:-)
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 21:48, 13 Kwi 2006 |
|
Ja podobnie, już nie cieszę się ze świąt. Kiedyś to dla mnie było bardzo ważne, ale teraz? Teraz świąt nienawidze, życzeń i cmokania w policzek kążdą ciocie...Nie lubie i koniec. Tak samo jest ze świętami Bożego Narodzenia, ale nie będę robić offtopa.
Jedyna radość to to, że mogę wreszcie odpocząc od tych idiotów ze szkoły.
Święta są dla mnie obojętne...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Basistkaaa
:-(
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Dwór Mazowiecki
|
Wysłany:
Czw 21:51, 13 Kwi 2006 |
|
ja kocham święta Wilekanocne, a raczej ferie. Bo to jedyny czas kiedy moge na spokojnie spotkać się z bratem i sobie pointonować jakaś muzyczkę. Ale też prawdą jest, że nienajlepiej znoszę te całowania. Niektórzy z mojej rodziny bardzo ślinią się podczas cmoknięć. A zwłaszcza starsze osoby... Fuj!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
partyzantka
:-(
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 21:56, 13 Kwi 2006 |
|
ostatnio coraz więcej słyszę takich opini na temat świąt i jakoś mi się przykro robi ja was doskonale rozumiem i tak dalej, ale szkoda, że coraz więcej osób odczuwa święta jako przykry obowiązek. Dla mnie święta mają duże znaczenie, zwłaszcza jeśli chodzi o Święta Bożego Narodzenia, które wprost ubóstwiam, chociaż i Wielkanoc jest dla mnie czymś fajnym
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
shira
Moderator
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 22:08, 13 Kwi 2006 |
|
kiedys lubilam swieta (jak chyba każdy) a teraz stracilo to dla mnie jakiekolwiek znaczenie...
od taka sobie szopka...a tu jajeczko a tu opłatek...nie jara mnie przynudzanie z rodzina...nigdy nie byłam sczegolnie familijna...a że mam coś w sobie z materialistki :D to lubie prezenty xD no i to, że jest free...
partyzantka...dla mnie to nie przykry obowiazek...wogóle nie zwracam na to uwagoi...spływa to po mnie jak po kaczce...ale ciebie tez rozumiem
no...
wiec: ani wigilia, ani wielkanoc, komunia, wesele (i jedno i drugie i trzecie - bez wigilii - czeka mnie w przeciagu miesiąca :/) czy cokolwiek innego nie mają dla mnie znaczenia...
to takie troche ignoranckie podejscie, ale co ja mam zrobic? nie jara mnie to...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mia
:(
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła rodem
|
Wysłany:
Czw 22:19, 13 Kwi 2006 |
|
ja tam spędzę te świętaw towarzystwie osób po 60 :/ po prostu zdechnę marnie, jednak wolę boże narodzenie... jedyne co mnie pociesza to Lany Poniedziałek
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
MeDi
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 898
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 22:22, 13 Kwi 2006 |
|
Ja tam się cieszę. Powiedzmy sobie szczerze, że ja to w ogóle ze wszystkiego się cieszę ;D.
Jest super.
Tylko, jeśli w Wielką Sobotę nie będzie Słońca, to...
Nie wiem.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Agata_Boss
:]
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd:)
|
Wysłany:
Pią 9:28, 14 Kwi 2006 |
|
Ja lubie kazde swieta, bo:
-jest wolne
-moge sie spotkac z rodzina
-ogolnie fajna atmosfera jest
Wielkanoc to jakby taka zapowiedz wiosny. Lubie te wszystkie baranki, zajaczki, kurczaki, jajka...Fajna tradycja Te swieta, zreszta jak kazde, spedzam u babc, najpierw u jednej, a potem przenosimy sie do drugiej. Tylko w niedziele przed wyjsciem w gosci, sami zjadamy w domu takie mini-sniadanie wielkanocne.
No i oczywiscie smigus-dyngus- to podstawa Wielkanocy Ahh, te wszystkie lane poniedzialki...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wampire Girl
:(
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lu&!n ;);)
|
Wysłany:
Pią 9:57, 14 Kwi 2006 |
|
Tjaa... Ja lubiłam święta Wielkanocne ze względu na Lany Poniedziałek xD Do czasu...
Tera o dyngusie mogem zapomnieć bo jestem chora... Bosh jak ja się załatwię to jest makarena... Najpierw leżałam przez caluuutkie ferie, a teraz jak są święta i wolne to znowu...
Hmm... Potrawy Wielkanoce? Cóż w tym roku będę pierwszy raz jadła Mazurka Oł jeee... A tak to generalnie wszystko jem, prócz mięsa, bo jestem vege Zawsze chodziłam święcić koszyczek, a teraz ktoś mnie nareszcie wyręczy A w poniedziałek nawet w domu nie będę mogła się lać, bo ,,ospa się pogorszy"... O dżizys... Wymęczą człowieka i to na stare lata... :/ A miałam wszystko z qumplami zaplanowane... Miała być niezła ulewa na podworqu... Będą się lać beze mnie Ale mam nadzieję, że w przyszłym roku, beze mnie się nie obejdzie
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
partyzantka
:-(
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 10:14, 14 Kwi 2006 |
|
aaa właśnie, zapomniałam dodać, że tym co mnie przyciąga w każde święta jest dobre jedzenie mmmmmm...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mały Szatanek
:(
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wola wiecie gdzie to jest??
|
Wysłany:
Pią 10:41, 14 Kwi 2006 |
|
Hmmm ja rówież lubię święta ale tylko ze względu na:
- wolne
- czasem fajną atmosferkę
- ukochany sernik z polewą lukrową (mniam mniam)
- spacerek z koszyczkiem wielkanocnym (zawsze gdy idę z kumpela i koszyczkiem do kościółka to spotykamy jakiegoś fajnego chłopaka)
- fakt że od świąt Wielkiej Nocy zostaje ok 1,5 miesiąca nauki
To chyba wszystko. Partyzantko tylko nie myśl że ja swięta odczuwam jako przykry obowiązek bo w czasie ich trwania świetnie się bawię. Zwłaszcza w Śmingus Dyngus W Lany Poniedziałek każdy musi być mokry każdy kto wyjdzie z klatki <lol>
Aha!! Kożystając z okaji tego tematu. Pargnę złożyć wam życzenia Wielkanocne
Zdrowych i radosnych świąt Zmartwychwstania Pańskiego
oraz smacznej świeconki
dla wszystkich forumowiczów
życzy:
Klaudias7
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
~Princess~
:(
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl;)
|
Wysłany:
Pią 14:03, 14 Kwi 2006 |
|
Ja nie cierpię świąt (wszystkich) bo:
1. Nie nawidzę rodzinnych imprezek.
2. Święta wiążą się z porządkami (których rownież nie nawidzę)
3. Jest więcej okazji do kłótni (więcej czasu spędzonego z tatą)
4. Wmuszają we mnie jedzenie.
5. Nie znoszę kuzynek znad morza x/
6. Trzeba codziennie stać -przyduszonym do sciany- w kościele.
7. Trzeba podzielić się jajkiem (którego w ugotowanej postaci nie cierpię)
8. Nie lubię składać życzeń- to tylko wykuta, nic nie znacząca formułka x[
No, to chyba by było na tyle...
Ale wam życzę -mimo mojej niechęci do świąt i składania życzeń- smacznego jajka i mokrego dyngusa;*
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Basistkaaa
:-(
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Dwór Mazowiecki
|
Wysłany:
Pią 14:14, 14 Kwi 2006 |
|
Tak ogólnie to ja nie jestem wyznania chrześcujańskiego to nie nie obowiązują takie święta. My may inne święta w okresie wielkanocy. Np. Pamiątka. na pamiątkę ukrzyżowania lub śmierci na krzyżu Jezuza. ale babcia jest chrześcijańska więc wiecie. To ja mam to i to.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
April
:(
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 14:15, 14 Kwi 2006 |
|
Ja tam kocham święta, nieważnie czy Bożego Narodzenia, czy Wielkanocne. Mimo iż, nie lubię tłoku w Kościele, porządków, ale nie oddałabym tego za nic:] Chyba, że wakacje. Jest wolne, mogę spać ile chcę, chociaż te spotkania rodzinne i dzielenie się jajkiem, czy czym tam jeszcze... o ble.. nienawidzę dzielenia się jajkiem ;D Uhh.. lenistwo, jak ja to kocham . Ale w tym roku nie będę się obżerać, chociaż i tak we mnie wmuszą... może i lepiej, będę gruuuuuuba i wszyscy będą hepi
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kasiula
:]
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl:P
|
Wysłany:
Pią 14:30, 14 Kwi 2006 |
|
Ja tam święta lubie w przeciewieństwie co do niektórych lubię spotykać się z rodziną, tylko ta pogoda w tym roQ cos nie tegest i nie czuję tego świątecznego czasu! Bo to powinna być ciepluteńka wiosna a mamy co początek jesieni no ale cóż. Kocham też święta bo, ..... jest wolne!!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|