Autor |
Wiadomość |
mardzia
:)
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Gliwice
|
Wysłany:
Czw 20:47, 21 Wrz 2006 |
|
Napisałam.
Tak jakby na kolanie.
Wiem, że może się nie liczyć, ale tak jakoś wyszło.
Miałam ten obraz przed oczami i tak sobie...
Poprostu napisałam...
---------------
- Wynoś się! Nie chcę Cię znać.
- Ale... ale ja nic nie zrobiłam. Pro..
- Przestań się mazać i stąd wyjdź. Teraz!
- Ale...
Chłopak wyrzucił ją za drzwi.
Nie wiedziała, co zrobić.
Iść przed siebie, czy czekać pod domem?
Płakała.
Nieustannie płakała.
Łzy wylewały się z niej strumieniami, jakby długo się tam więziły i czekały na odpowiedni moment, aby się uwolnić.
Schowała głowę w kaptur bluzy, ponieważ zaczęło padać.
Jedną ręką trzymała część materiału kaptura, by się nie zsunął, a drugą miała włożoną do kieszeni.
Szła tak zgarbiona przez większość drogi.
Ludzie przyglądali się jej, widząc w niej zmarnowaną nastolatkę.
A mogła być szczęśliwa.
Miała przecież wszystko.
Ale teraz... nie miała nic.
W jej oczach możnaby zobaczyć pustkę.
Szarość.
Uczucie wygasło.
Do końca nie wiedziała dlaczego, ale wygasło.
Tak jak zgasza się lampkę, ktoś zgasił jej serce.
Z minuty na minutę robiło się coraz chłodniej.
Tak jak w jej sercu, na ulicach nie było nikogo.
Nie przejmowała się tym.
Szła dalej, choć wiedziała, że daleko nie zajdzie.
Ocknęła się.
Siedziała w autobusie.
Rozglądnęła się dokoła.
Pojazd był pełen ludzi.
Wszyscy pewnie skryli się przed deszczem, pomyślała.
Podkurczyła nogi, tak, że kolana dotykały jej brody.
Odwróciła się w stronę okna i przetarła je, by widzieć, co dzieje się na zwenątrz.
Nie... już nie padało.
Tylko lało.
Widziała pojedyncze osoby, które uciekały pod zadaszenia sklepów oraz te, które szły pod parasolami.
W autobusie było cicho.
Miała wrażenie, że wszyscy się na nią patrzą.
Może to dlatego, że wygląda tak jak wygląda?
- Wynoś się! Nie chcę Cię znać.
- Ale... ale ja nic nie zrobiłam. Pro..
- Przestań się mazać i stąd wyjdź. Teraz!
- Ale...
- Przepraszam...- Usłyszała szept.-...czy... nic Ci nie jest?
Otworzyła oczy.
Przed soba ujrzała kobietę w średnim wieku.
- Nie... ja...
- Może poprostu...
Autobu zatrzymał się na kolejnym z przystanków.
-...on tak naprawdę nie widział nic.
Powiedziała spokojnie.
Wstała.
I już jej nie było.
---------------
I wiem...
Nawet sama myślę, że to poprostu bez sensu.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Buterseat
Dołączył: 19 Wrz 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 20:57, 21 Wrz 2006 |
|
Podoba mi sie. Nawet bardzo. Sliczne )
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
świrka
:]
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Czw 21:10, 21 Wrz 2006 |
|
nom.
łaaa! ło ja cie... ;]
fajne,fajne,fajne,fajne kochana...
cudowne.
jeszcze niedawno oczy mi się zamykały ale jednak!
pfa. i za to Ci podziękuję
obudziłaś mnie normalnie xP.
i całe szczęście. gdyż muszę czytać. lekturę..rzecz jasna...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kruk
:(
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: masz pewność? skąd masz czelność? skąd masz tyle tupetu i skąd masz wiesz, że napewno?
|
Wysłany:
Pią 7:22, 22 Wrz 2006 |
|
Rozejrzała się, a nie rozglądnęła
Może to nie masakryczny błąd, ale rozjuszył mój rytm czytania.
Wstała i już jej nie było...
Ciekawe...
Już jej nie było w autobusie, czy to coś głębszego?
Nie było jej, bo tak diametralnie się zmieniła przez usłyszane od niego słowa?
I o czym on nie wiedział?
Mam sobie wymyślić?
Dobrze, ale liczyłam, że ty mi to powiesz...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mardzia
:)
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Gliwice
|
Wysłany:
Pią 16:17, 22 Wrz 2006 |
|
Człowiek uczy się na błędach...
Dziękuję za krytykę
Ona jest moim budulcem...
To "opowiadanie" jest dziwne i sama się do tego przyznaję.
Można go interpretować w różny sposób.
Odpowiedzi na pytania, jakie można przedstawić, po przeczytaniu tego opowiadania... nie ma. Każdy może odpowiedzieć sobie sam....
Jeżeli to źle... przepraszam...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Tysia
:-(
Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice Wrocławia ;)
|
Wysłany:
Pon 9:21, 25 Wrz 2006 |
|
Bez sensu? Czy ja wiem? Ja...dojrzałam w tym sens. Podobało mi się i..coś w tym było.
Naprawdę fajnie napisane
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gracja
:-)
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nozdrzec
|
Wysłany:
Pon 17:34, 25 Wrz 2006 |
|
Mardziu...
Po pierwsze powiem, że nie wiedziałam, że piszesz.
Po drugie: powiem, że wychodzi Ci to świetnie.
Naprawdę.
Cała fabuła, sens opowiadanie, była taka... taka... oryginalna, przyjemna.
Tylko właśnie...
O co chodzi z tym, że on nie wiedział? Czego nie wiedział?
Może, że ona go juz nie kochała. On myślał, że go kocha, a ona nie kochała, albo kochała...
W mojej wyobraźni kilka obrazów, składa się w kilka historii, ale to już moja sprawa....
Cytat: |
Uczucie wygasło.
Do końca nie wiedziała dlaczego, ale wygasło.
Tak jak zgasza się lampkę, ktoś zgasił jej serce.
Z minuty na minutę robiło się coraz chłodniej.
Tak jak w jej sercu, na ulicach nie było nikogo. |
To były piękne słowa. To są piękne słowa.
Ps. Czy napisałaś jeszcze jakieś jednoczęściówki?
Bo po przeczytaniu tej, wiem, że inne mogą być równie dobre.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kruk
:(
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: masz pewność? skąd masz czelność? skąd masz tyle tupetu i skąd masz wiesz, że napewno?
|
Wysłany:
Pon 17:51, 25 Wrz 2006 |
|
Nie... to nie jest złe, nie odbieraj tego w ten sposób...
Sposób postrzegania każdej jednoczesciówki jest inny w zależności od... wszystkiego
Nastrój, pogoda, muzyka jaka leci z głośnika
Na swój sposób sobie dopowiedziałam
Chcociaż przyzwyczajenie wyjaśnionych zakończeń wzięła u mnie górę w tamtym momencie
Co nie oznacza, że nie potrafię docenić i takich...
Dziwne, ale na swój sposób normalne.
Normalne, bo w końcu opowiada o zranieniu, cierpieniu
Dziwne, a może i lepiej nazwaćź nietypowe?
Nietypowe, bo zakończenie sprawiło, że taki przymiotnik nasuwa mi się na usta
pozdrawiam
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mardzia
:)
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Gliwice
|
Wysłany:
Pon 19:23, 25 Wrz 2006 |
|
Gracja napisał: |
Mardziu...
Po pierwsze powiem, że nie wiedziałam, że piszesz.
Po drugie: powiem, że wychodzi Ci to świetnie.
Naprawdę.
Cała fabuła, sens opowiadanie, była taka... taka... oryginalna, przyjemna.
Tylko właśnie...
O co chodzi z tym, że on nie wiedział? Czego nie wiedział?
Może, że ona go juz nie kochała. On myślał, że go kocha, a ona nie kochała, albo kochała...
W mojej wyobraźni kilka obrazów, składa się w kilka historii, ale to już moja sprawa....
Cytat: |
Uczucie wygasło.
Do końca nie wiedziała dlaczego, ale wygasło.
Tak jak zgasza się lampkę, ktoś zgasił jej serce.
Z minuty na minutę robiło się coraz chłodniej.
Tak jak w jej sercu, na ulicach nie było nikogo. |
To były piękne słowa. To są piękne słowa.
Ps. Czy napisałaś jeszcze jakieś jednoczęściówki?
Bo po przeczytaniu tej, wiem, że inne mogą być równie dobre. |
Dziękuję
Nie... nie napisałam.
Chcę.
Jak napiszę, to dodam. (do kruk08vici- postaram się poprawić )
Dziękuję i jeszcze raz dziękuję
kruk08vici - Dziękuję. Jak już wcześniej napisałam, każdą krytyke nie odbieram, jako niechęć do mnie, czy opowiadania, lecz jako budulec, który wskazuje mi, co mam jeszcze poprawić, żeby było lepiej. Dziękuję
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
cookierek
:)
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Katowice
|
Wysłany:
Wto 10:30, 26 Wrz 2006 |
|
ladne... nie jasno napisane, ale to o to chodizlo... glebszy sens... ukryte znaczenie...
cos w tym jest...
slicznie mardzia:*
pozdrawiam:)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mardzia
:)
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Gliwice
|
Wysłany:
Sob 14:46, 30 Wrz 2006 |
|
dzięki ;*
mam nadzieję, że jak coś napiszę nowego... spodoba się jeszcze bardziej niż to
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|