Sylwester :D

Tu piszcie czy obchodzicie sylwka, a jak tak to, jak?
Chodzi o to czy się bawicie idziecie gdzieś, czy moze siedzicie w domu, siedzicie przed kompem i sie nudzicie, albo poprostu śpicie.

Czekam na odpowiedzi Wink

no ja co roku imprezuję ^^

w tym albo sama robię, albo idę do kolegi z klasy, albo idziemy całą ekipę na melinę i zaliczamy zgona na cudzych działkach. heh Smile

Sylwester?
Przesypiam zazwyczaj.
Czasem się budzę o północy i podziwiam sztuczne ognie pod blokiem.
Tak obchodzę sylwestra.

zazwyczaj jechałam do kumpla i tam robiliśmy niezłą bibę, ale w tym roku chyba idę do kumpeli. bedziemy odrywać panów z Telepizzy i oglądać horrory Wink

potem chciałam iść uderzyć korkiem od szampana w okno mojej chemicy xP

A ja to się z MeD gdzieś na miasto wybieram xP A Przepraszam, już nie na rynek, a na stok Rolling Eyes

Kama napisał:

A ja to się z MeD gdzieś na miasto wybieram xP A Przepraszam, już nie na rynek, a na stok Rolling Eyes

eh, miałam z Wami.

ale nie, zostałam zaproszona do przyjaciółki i idziemy do znajomych Smile

Sylwester...Moj najlepszy mial miejsce 2 lata temu, u kolezanki. Po prostu super bylo;D

W tym roku to hmm. Mialam robic, ale to chyba nie ma sensu. Po pierwsze- ja nie umiem robic imprez. Mam wrazenie, ze bedzie dretwo i w ogole. Po drugie- z tych osob, co chcialam pozapraszac, wiekszosc juz gdzies idzie. I chyba zostaje mi byc sama w domu albo isc do babci. No coz, taki los;D

Chyba, ze zdarzy sie cud, i jednak ten Sylwek bedzie udany:)

No, Magda miała przyjść do mnie z jeszcze jedną kumpelą, ale zostałyśmy same. I ide do Magdy. Wink

Ja to pewnie z kumplami na naszą Melinę Number One pójdziemy (to taki dom, który zaczęli budować, ale go nigdy nie skończyli xP), na rynek albo do kogoś na chatę.
Ale w każdym razie, niezła impra się kroi Wink

.

Gracja napisał:

Sylwester?
Przesypiam zazwyczaj.
Czasem się budzę o północy i podziwiam sztuczne ognie pod blokiem.
Tak obchodzę sylwestra.

ich auch, ich auch xD
ale ja to lubię... Wink

łe tam.
ja to robie tak:
TV - ulice - TV.

sąsiadzi fajerwerkami się zajmują. a ja to zwyczajnie oglądam. tyle że stać z głową do góry przez około 30 minut to niezła męczarnia.

na jakieś imrezki sylwestrowe nigdy nie chodzę. [ogólnie, nie lubie dżaaaammmpreesssek Rolling Eyes

]

gdzieś tam czasami pod Pałacem ktoś coś zorganizuje. ale rzadko - kasa. a raczej jej brak.

Ferlejka napisał:

Kama napisał:

A ja to się z MeD gdzieś na miasto wybieram xP A Przepraszam, już nie na rynek, a na stok Rolling Eyes

eh, miałam z Wami.

ale nie, zostałam zaproszona do przyjaciółki i idziemy do znajomych Smile

Frajerze Ty! ^.^
To Ty gdzie właściwie idziesz? Do przyjaciółki czy do znajomych, a może do znajomych przyjaciółki? xD Radymno? Wink

Najprawdopodobniej Sylwestra spędze w domu z rodzicami, którzy sobie organizują imprę:/ Choć jakoby szykuje się party u mojej kumpelki... choć właściwie tego imprezą nazwać by nie można bo w tym momencie będziemy oglądać horrory i obżerać się słodyczami Very Happy

eh... a ja mam taką w tym roku ochotę się zabawić Sad

Tak jak Agata_Boss
Wydaje mi sie że nie umiem robic imprez.
Tak zostałam sama z Patrycja, i mam nadzieje że nie bedzie nudnie co, nie Patrycja? Very Happy

:

dostałam przed chwilą sms'a od koleżanki z 'zaproszeniem' na 'sylwestra'.
o tak.
łehehehe będziemy tylko we dwie ;]

a co do wyprawiania imprezy sylwestrowej...
też sądzę nie potrafie xP