|
|
Autor |
Wiadomość |
cookierek
:)
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Katowice
|
Wysłany:
Sob 11:55, 01 Lip 2006 |
|
Przepraszam, że to napisałam – nie chciałam... samo wyszło...
Przepraszam, że musicie to oglądać – dzielę się wszystkim.
Przepraszam za dedykację, bo zasłużyłyście na dzieło – nie na chłam... ale ja więcej nie potrafię...
Special de-de 4: Joq, Shira, Ferli, Agata_Boss, MeDi, Kama, piaszczysta, Gracja, Adzia, April, Julcia, Heidi, Mia, Beata, ~ddm, Maunus, Maniek, Rattle, ShadowGirl, Mavis, Psecinek, Martusia, Kika, Mrs. Nobody, Vercia-ziom:), Lena, Kasiula, Veren, Untitled – kolejność przypadkowa.
Dziękuję za to, że jesteście.
Inne de-de: Dla Liwi (nie z tego fora, ale dzięki niemu ją poznałam) & dla całej reszty forum!
Opo powstało szybko, zgrabnie, łatwo i nudno... tak jakoś... – zbieżność imion (nickow) przypadkowa.
Na koniec dziękuję Tokio Hotel i moim kochanym forumowiczkom – za to, że jestescie!
No to był najdłuższy wstęp jaki napisałam...
Przeczytajta i moshna kopać, bić i gryźć – proszę tylko nie po oczach:)
*~Przyjaciół poznaje się w... ~*
Jeden uśmiech... buziak... – już w porządku – znów dzięki Tobie.
Dzisiejsze spotkanie wzburzyło w nas trochę mieszanych uczuć. Nikt nie wiedział co wstąpiło w Joaśkę – zaczęła ot tak sobie wyzywać chłopaków z Tokio Hotel. A przecież ona również ich kocha – tak samo jak reszta. Ona też nie potrafi żyć bez ich muzyki dającej ukojenie...
– Aśka, wygląd to nie wszystko. Liczy się muzyka – powiedziałam.
– Dokładnie. – Monia potwierdzała moje zdanie.
– Ale on już wygląda jak baba – tipsy, pasemka, obcisłe ciuszki – Może to gej?! – wybuchnęła Joaśka.
– Nie mów tak – odpowiedziałam.
– Najlepiej to już w ogóle się nie odzywaj – ktoś dopowiedział. Dziewczyna wyszła zostawiając nas same.
Co w tym momencie czuła? Nie wiemy... Może było jej głupio, a może była zła na nas?
Zostałyśmy same – wybuchnęła dyskusja. Nikt nie chciał jej urazić – mimo to leciały obelgi.
Obrażałyśmy kogoś kogo lubimy i szanujemy – tak jak to zrobiła ona.
Wróciła po godzinie.
– Dziewczyny przepraszam Was. Nie wiem co we mnie wstąpiło – posmutniała.
– My Ciebie również – odpowiedziałyśmy prawie równocześnie.
Zgoda.
Po prostu nie możemy bez siebie żyć. To jak uzależnienie...
***
A łzy popłyną cichutko...
Do domu wróciłam naburmuszona – wszystko i wszyscy dookoła drażnili mnie.
Chciałam się uśmiechnąć – byli poważni. Popsuli mój humor – dobrze się bawili. Wszystko było nie tak. Denerwował mnie każdy, nawet najmniejszy szczegół... to, że liść spadł z drzewa, że chmury się źle ułożyły, że pokropiło z nieba, że słońce za mocno świeci... Dosłownie wszystko. A już najbardziej moje podwórkowe towarzystwo. Chciałam pójść do domu – tak też zrobiłam.
Znów miałam swój własny świat.
Na ekranie monitora pojawiła się znajoma, uśmiechnięta buźka... z głośników popłynął znajomy, cudowny głos...
Status gg: „Meine Umgebung ist dummeeee ... fick dich!!” – niewidoczny.
Komm und Rette mich.... mich und dich...
Odpłynęłam w moim własnym małym świecie. Kochałam to – nikt mi nie przeszkadzał. Mogłam rozmyślać, pisać, płakać... nikt nie mógł się wtrącić...
Śpiewasz po raz kolejny
Nie dla mnie
A dla milionów
Lecz czuje się wyróżniona
I Ty poczuj, że
Tobie za to dziękuję. – Napisałam na kartce wyrwanej z tyłu szkolnego zeszytu, po czym zgniotłam ją i rzuciłam za siebie...
Ich bin nich’ich
Zamknełam oczy – myślałam. Myślałam o wszystkim i o niczym... Byłam w swoim świecie.
Z rozmyślań wyrwał mnie dźwięk wiadomości przychodzącej na gadu.
-Wiem, że jesteś! Przede mną się nie ukryjesz – napisała Alexia.
– Tak, jestem...
– Co się stało?
– Nie ważne, wszystko okay.
– Nie jest ok., gadaj...
Zaczęłyśmy rozmawiać.
Pomogła mi – bardzo. Opowiedziałam jej mój problem – niby błahy. Ona mi swój. Beczałam przed komputerem czytając wiersz na temat przyjaźni, który Alexia napisała. Czułam się tak jakbyśmy się znały od małego.
A ile się znamy? Może parę miesięcy, w życiu nie widziałam jej na żywo, dzielą nas setki kilometrów, a mimo to czuję, że jest blisko mnie.
A może to dlatego tak dobrze nam się rozmawia? Może dlatego, że nie znamy się od strony wizualnej... znamy tylko swoje charaktery...
Połączyła nas pasja – zespół. Tokio Hotel dało nam wiele – nawet to najcenniejsze uczucie przyjaźni.
Może za parę lat nie będzie już Tokio Hotel... Może za parę lat już nie będziemy pamiętać o ich muzyce... o Nas? Może... ale On powiedział... – ”Leb Die Sekunde”- żyj chwilą.
Przemawia? Do mnie te słowa trafiły jak żadne inne.
***
Miśka: Przepraszam dziewczyny, ja muszę lecieć.
Olka: Czym samolotem?
Lola: No szkoda...
Miśka: Nie traktorem!
Olka: hehe... no to śpij dobrze
Miśka: Gute Nacht, kocham Was!
- My Ciebie również – odpowiedziałyśmy zgodnie. Miśka opuściła czat – miejsce naszych jedynych spotkać. Spotkań na odległość...
Mimo to trzymamy się razem – jesteśmy blisko – połączyła nas pasja.
Dobranoc. Kocham Was!
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez cookierek dnia Sob 18:09, 01 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
heidi
:-)
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 12:38, 01 Lip 2006 |
|
Dziękuje za de-de...
Opowiadanie świetne- widać, że płynęło prosto z Twojego serduszka...
Czepiać się nie będe, bo nie ma czego...
Podobało mi się...niby nic nadzwyczajnego, a jednak...interesujące
Dziękuje jeszcze raz i buziaki
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Veren
:)
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z krainy Wielkich Jezior
|
Wysłany:
Sob 12:49, 01 Lip 2006 |
|
Mi sie bardzo podobalo...
Napisalas to, co czulas. Cos zrozumialam... Dziękuje
Dzieki za de-de, bo mysle, ze chodzilo o mnie (Veren a nie Varen - juz ktoras osoba sie myli ).
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Joq
Gość
|
Wysłany:
Sob 13:44, 01 Lip 2006 |
|
Coox vielen dank za de-de...
Special de-da dla mnie? I to do tego przy takim opowiadaniu?
Nie zasłużyłam...
To było coś pięknego... tyle uczuć zapisanych w kilkudziesięciu zdaniach... śliczne...
Pozdrawiam Cię serdecznie...
kc:*
|
|
|
|
|
KIKA
:(
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 15:09, 01 Lip 2006 |
|
to było śliczne i takie prawdziwe dziękuje za dedykacje, ale sądze ze na nią nie zasłóżyłam, bo nie rozmawiałyśmy dawno ;(;( buźka to było świetne
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
cookierek
:)
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Katowice
|
Wysłany:
Sob 18:12, 01 Lip 2006 |
|
Heidi - a plose... i racja - było z serca buzka:*
Veren - sorki Veren - juz bede pamietac:) Tak napisałam, co czulam - dziekuje, ze cos zrozumialas:*
Joq - zasluzylas!! choc niee... zasluzylas na cos o wiele lepszego, ale inaczej nie potrafie... dziekuje:*
Kika - jeszcze porozmawiamy nie raz;) thx:*
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wampire Girl
:(
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lu&!n ;);)
|
Wysłany:
Sob 18:37, 01 Lip 2006 |
|
Boośku... P-I-Ę-K-N-E!
Takie realne...
Tak...
W sumie to opowiadanie jest jak z nami.
Połączyło nas forum, połączyło nas Tokio Hotel.
Pięknie to opisałać!
Wielkie buuzi dla Ciebie
No nie wiem co tu jeszcze powiedzieć...
Może się wyszlocham?
Tak najlepsze rozwiązanie.
Dzięki Ci również za dedykacje
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Untitled
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 11:21, 02 Lip 2006 |
|
Specjalne dedykacje?
Na pewno dla mnie?
A czym ja zasłużyłam?
Ale i tak Dziękuję
A opowiadanie...
Widać, że opisałaś to, co czujesz. Pasja, jaką jest Tokio Hotel, połączyło wiele ludzi. Ja też poznałam kilka miłych osóbek, o któych w życiu nie słyszałam.
Naprawdę ładnie to napisałaś. Niby prosto, a jednak.. inaczej.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Borat
:-)
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany:
Nie 11:56, 02 Lip 2006 |
|
Coox...
łatwo mi się to czytało, czyli jak dla mnie bomba.
Wprowadziałas Nas tym opem w swoje myśli. Uwierz, ze ja czy inne fanki TH czują to samo!!!
Zachowanie Aśki było zrozumiałe w tym przypadku. Każdy ma czasem czegość dość... szczególnie jeśli zna się tego kogoś z gazety, i po płycie.
Dobrze, że potrafisz wyrazić swoje uczucia poprzez opowiadanie. Wyrazanie uczuć w ten sposób jest piękne. Potrafisz ubrać to co czujesz w najlepszą tkaninę... Ja to tez preferuje.
Danke schoen za dedykację.
=*****************
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Agata_Boss
:]
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd:)
|
Wysłany:
Śro 15:51, 05 Lip 2006 |
|
Jezu Jezu!!!! Przeciez to o nas! O calym forum! Coox, ty to potrafisz...Swietne opowiadanie, naprawde super i doskonale ukazuje wszystko to, co my forumowiczki czujemy i robimy. Takze polaczyla nas pasja:) Baaardzo dobrze to ujelas.
I dzieki za dedykacje
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
cookierek
:)
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Katowice
|
Wysłany:
Śro 22:26, 05 Lip 2006 |
|
Wapmire Girl - nie, nie szlochaj:D Mah racje - jak o nas:) dziekuje Adziu:*
Untitled - tak de-de 4 u specjalnie.. wiem zasluzylas na cos lepszego... ale przepraszam nie potrafilam... dziekuje:*
Ferli - musialo byc latwo i zrozumiale dziekuje za kazde slowo:*
Agata - bingo! o Nas, o fora:) daaaankeee:**
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |