|
|
Autor |
Wiadomość |
Johanna
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chojnów
|
Wysłany:
Pią 13:08, 02 Cze 2006 |
|
To coś poniżej powstało dzisiaj w szkole, kiedy miałam chwilkę wolną i jest baaardzo krótkie. Jest to moja pierwsza jednoczęściówka, dlatego może to nie jest dzieło sztuki. Mimo wszystko jestem z niej nawet zadowolona.
Shira... pozwól, że to właśnie Tobie zadedykuję tą jednoczęściówkę. Nie znamy się, ale mimo to naprawdę podziwiam Ciebie i Twoją twórczość.
"Przecież Anioły nie umierają..."
To miał być tylko kolejny niewinny flirt na przyjęciu po koncercie. Było tam mnóstwo dziewczyn, ale ty wybrałeś akurat tę. To był błąd...
A może przeciwnie? Może to ogromne szczęście Cię spotkało?
W każdym razie zakochałeś się w niej, z wzajemnością. Potem spotkaliście się jeszcze kilka razy, to w kwiaciarni, to w kinie. W końcu, już w roli jej chłopaka, zaprosiłeś ją do siebie. Była zachwycona oglądając twój pokój mogłeś wtedy obserwować wesołe iskierki tańczące w jej oczach. Uwielbiałeś jej oczy. Były jasnobłękitne, jak tafla niczym nie wzburzonego oceanu. Zresztą, o czym my mówimy? Uwielbiałeś w niej wszystko. Jedwabiste loki opadające na jej ramiona i rozwiewane przez wiatr; pełne różowe usta, które aż prosiły się by złożyć na nich przepełniony miłością pocałunek; dłonie, które zawsze błądziły po twoim karku lub plecach.
Ale nie chodzi tu tylko o wygląd zewnętrzny. Także w środku była cudowna. Zawsze miała swoje zdanie i starała się go trzymać, ale kiedy trzeba było ustępowała.
Kochałeś ją jak jeszcze nikogo, ale ona miała tajemnicę. Nie powiedziała ci, bo nie chciała współczucia. A przecież ty pomógłbyś jej, prawda? Gdyby tylko powiedziała! Ale nie...
Dopiero w dniu śmierci dowiedziałeś się o jej chorobie. Nie wstydziłeś się łez, płakałeś jak małe dziecko, a brat cię pocieszał. Dotychczas wydawało ci się, że to on jest dla ciebie najważniejszą osobą, ale dopiero po śmierci Sary uświadomiłeś sobie, że tak jednak nie jest. Prawda, że to Bill zawsze wspierał cię w trudnych chwilach i mogłeś na nim polegać, ale to ta dziewczyna odnalazła klucz do twego serca i zadomowiła się tam. A teraz jej nie ma. Już nigdy cię nie przytuli i nie powie "jesteś dla mnie wszystkim". Dlatego został ci tylko brat...
Teraz siedzisz pogrążony w bezgranicznym smutku i rozpaczy. Swój żal i tęsknotę starasz się zatopić w szklance napoju alkoholowego. To nic nie da. Nie wymażesz tym sposobem z pamięci wszystkich obrazów z nią związanych, tych dobrych i złych, radosnych i smutnych. Jedynym sposobem jest pogodzić się z jej śmiercią.
Zastanawiasz się jak to możliwe? Przecież Anioły nie umierają...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
hobo psec
Moderator
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1547
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: hobolandia [Lublin]
|
Wysłany:
Pią 13:18, 02 Cze 2006 |
|
1?
Edit: Mi tam się ta jednoczęściówka bardzo podoba. Wszytko ąłdnie napisane, tylko szkoda, że takie krótkie. Weny życzę. Muuuuuua;*
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gracja
:-)
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nozdrzec
|
Wysłany:
Pią 13:36, 02 Cze 2006 |
|
Johanna bardzo mi się podobało. I pomimo, że temat jest dobrze nam znany to z hasłem "Anoły nigdy nie umierają" się nie spotkałam, dlatego bardzo mi się podoba. Mam nadzieję, że druga jednoczęściówka będzie dłuższa?
PS. Ja też sobie bardzo cenię twórczość Shiry (przez duże S).
Całuję
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
~ddm
:(
Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w Tobie tyle zła?
|
Wysłany:
Pią 13:38, 02 Cze 2006 |
|
A mi sie nie podoba.
W tytule jest aniol, a to staje sie zbyt oklepane. Odkad ktos napisal o aniele, juz wszyscy to robia.
Temat rowniez nie jest orginalny. Czytalam juz mase jednoczesciowek, w ktorych Bill lub Tom cierpieli po stracie ukochanej dziewczyny.
Wszystko opisane bez uczuc, beznamietnie plecione slowa.
Widac jednak, ze sie staralas, a to trzeba docenic.
Gdybys jeszcze wlozyla w to troche opisow i barwnych porownan, nawet ten temat moglby byc ciekawy i poruszajacy.
I wiem, ze Ci na to stac, chowasz to gdzies gleboko w sobie. Pytanie brzmi "Czy znajdziesz to?".
Mam nadzieje, ze tak i Twoje nastepne dzielo sprawi, ze lzy stana mi w oczach. Lzy zachwytu.
Wybacz mi krytyke, ale jezeli nie dostaniesz motywacji na poczatku, nie poprawisz sie. Jesli Cie urazilam, bardzo przepraszam, nie chcialam. Chce jedynie pomoc, bo nowych talentow nie wolno gasic, trzeba w kolko rozniecac ich ogien.
Czekam na kolejna jednoczesciowke, zycze z calego serca duzo weny.
Pozdrawiam.
~DDM
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lanetti
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany:
Pią 13:40, 02 Cze 2006 |
|
podoba mi się!!!
krótkie
ale ja też pisze krótko więc tego nie wypada mi się czepiać!;D
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
shira
Moderator
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 14:00, 02 Cze 2006 |
|
ah...chciałabym powiedzieć, że jest najcudowniejsze...
moge jedynie powiedziec, że mimo wszystko mi sie podobalo...
chociaż bardzo brak mi było uczuć...
ale skoro jest to Twoja pierwsza jednoczęściówka, to wiadomo, że nie wszystko musi byc wspaniałe...
nawet do tematu się nie udzielę, bo zaczynając nigdy niewiadomo o czym pisać, aby zainteresowalo to ludzi...
to przychodzi z czasem...
ważne, że się strałaś...napisałas o tym, o czym chciałas, i masz za sobą debiut...od teraz wszystko będzie łatwiejsze ;)
z kazdym kolejnym opowiadaniem będziesz dawała wiecej z siebie, ze swoich uczuć...
bedziesz tworzyła coraz pełniejsze postacie, które będą przyciągac ludzi...
pisanie nie idzie Ci źle, dlatego nie zrażaj się, że pierwsze dzielo nie odniosło jakichs podniebnych sukcesów...
byc może w Twoim sercu osiągnelo jakis zenit, a to jest najwazniejsze....
pisz...napewno w końcu uda ci sie trafic w sam srodek ludzkich serc, pamięci i przekłuć balonik łez...albo szczęścia...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
cookierek
:)
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Katowice
|
Wysłany:
Pią 14:20, 02 Cze 2006 |
|
Debiut udany!
Bardzo krotkie, przez co akcja toczyla sie za szybko.. ale ma w sobie te nutke piekna:) choc tragicvznie sie konczy.. niop ale podobalo mi sie...
A najbardziej ostatnie zdanie..
Bussal:*
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
shira
Moderator
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 14:28, 02 Cze 2006 |
|
aha... :D
tytuł mua :*
fakt, duzo ostatnio "aniołów", ale ja kocham anioly ;)
a zakończenie jest very very boskie :D
^ zapomniałam :P ;)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
pryczka
:]
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: LublIN ciTyyyy
|
Wysłany:
Pią 19:30, 02 Cze 2006 |
|
Jak na pierwszą jednoczesciówkę, to bardzo dobrze dałaś sobie radę
Może seryjnie nie było strasznie porywające, może naprawdę brakowało uczuc, lae nie jest najgorzej. Czytałam o wiele, wiele gorsze opa.
Wierzę, że się wyrobisz i jeszcze mile mnie zaskoczysz
Pozdrawiam
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Johanna
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chojnów
|
Wysłany:
Pią 20:18, 02 Cze 2006 |
|
DDM - nie uraziłaś mnie! W żadnym wypadku! Dziękuję za krytykę, której oczekiwałam!
Faktycznie temat oklepany, ale trzeba było od czegoś zacząć.
Przy pisaniu natępnego opowiadania (jeżeli takowe powstanie), postaram się włożyć w to więcej wysiłku i z pewnością posłucham waszych bezcennych rad. Jedyne co mogę jeszcze powiedzieć to: dziękuję!
Shira - chciałabym, żeby to co mówiłaś było prawdą...
Dlaczego zawsze kiedy czytam Twoje komentarze wzruszam się?
Dziękuję za miłe słowa i krytykę. To dla mnie bardzo ważne, bo można wtedy zauważyć swoje błędy i poprawić się,
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nicky
:-(
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: POLICE
|
Wysłany:
Pią 20:19, 02 Cze 2006 |
|
moim zdaniem widac że się starałaś bo jednoczęściówka jest przepełniona uczuciami od razu daje się wyczuć... mnie sie tez bardzo podobało pozdrawiam Cię Johanna!!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Johanna
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chojnów
|
Wysłany:
Pią 20:54, 02 Cze 2006 |
|
Nicky - czy przepełnione uczuciami, to bym nie powiedziała... Teraz po komentarzach DDM i shiry, wiem gdzie popełniłam błąd...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
~ddm
:(
Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w Tobie tyle zła?
|
Wysłany:
Pią 21:01, 02 Cze 2006 |
|
No i to mi sie podoba!
Moze dzielo nie za bardzo, ale autorka ma postawe godna pochwaly!
Nie przejmuje sie, motywuje i chce sie ksztalcic. To mi sie podoba.
I oby tak dalej.
I jak na poczatek, naprawde nie bylo zle, ale musisz wiedziec, ze poziom rosnie.
Pozdrawiam.
~DDM
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |