Pocałunek Anioła 3

-Mamooooooooooooooo! Mamoooooooooooooooooooooooooooooooo! Gdzie są moje spodnieeeeeeeee?!
- TOM! Przestań się drzeć! Mama rozmawia przez telefon!
- Trudno. A może ty widziałeś moje spodnie?
- Co za głupol z Ciebie! Poszukaj u siebie w pokoju.
- Tom! Bill! Na dół! Musimy porozmawiać!
- ZARAZ!
-Mecki przestań się na mnie wydzierać! Jestem Twoją matka i należy się mi szacunek!
Bill i Tom potulnie zeszli do salonu. Z ich matka nie było żartów.
- Rozmawiałam z moją dobrą koleżanką z Polski. Nazywa się Maria Bursa. Jest znaną primadonną. Wyjeżdża na roczne turnee po Europie i nie ma z kim zostawić swojej wnuczki Rity...
-BUHAHAHAHA!!! Nie mogę co za imię!- Tom dostał niepohamowanego ataku śmiechu- HAHAHAHAHAHAHAHAHA!
- Tom jak się zaraz nie uspokoisz to zabiorę Ci gitarę!!
Tom umilkł natychmiast.
- Tak więc zaproponowałam jej pomoc. Rita zamieszka z nami przez ten jeden rok.
- Nie mogą sie nią zająć jej rodzice?- odezwał się Bill.
-Rita jest sierotą. Jej ojciec zginął w wypadku samochodowym jeszcze przed jej narodzinami. Natomiast matka zmarła na raka. Rita jest w waszym wieku. Z tego co opowiadała jej babcia nie powinniście mieć problemów z dogadaniem, się. ZXreszta i tak was prawie wogóle nie ma w domu. Ciągle tylko koncerty i koncerty, więc z pewnością nawet nie będziecie mieli czasu bliżej się poznać.

W pokoju Billa

- Mecki myslisz, że ta Rita będzie fajna?
- Jesli chodzi Ci o to czy łatwa z niej laska, to niestety Ci nie odpowiem Casanovo.
- Ha ha ha! Bardzo zabawne!
-Wiem
- Więc kiedy ona przyjeżdża?
- Mama mówiła, że za miesiąc.
- I gdzie ona będzie spała?
- Są dwa wyjścia:
1) My zamieszkamy razem w pokoju, a ona w pokoju jednego z nas.
2) Zamieszka z którymś z nas.
- Eh... mi to zwisa i tak nas nigdy nie ma na chacie więc pewnie nawet nie będzie czasu się poznać.
- Ciekawe czy mówi po niemiecku. Jak myślisz?
- Nie wiem, ale nawijania po angielsku nie zniosę!
- Angola jeszcze przeboleję, ale jeśli trafi nam się jakaś lala w różowej mini to emigruję z chaty na okrągły rok.
Do pokoju bliźniaków wpadła ich mama:
- BILL! TOM! W TEJ CHWILI DO ŁÓŻEK!!!

Piszcie szczerze co sądzicie o tym opowiadaniu. Wątpię, aby było udane, więc najwyżej je usunę Wink

pierwsza:)

zapowiada sie bardzo ciekawie:)

czekam na rozwój wydarzeń Smile

no i co ty gadasz?! nie waz sie tego usuwać ! ono jest świetne... Wink

pozdrawiam i czekam na następną część! pa Całus.

Jak dla mnie to za mało opisów, a za dużo dialogów. Chciałabym jakoś móc wkręcić się w to opowiadanie, poczuć się tak, jakbym tam była, ale nie mogę.

Ale wierzę, że następna część będzie znacznie lepsza Smile

nie no, ja z chęcią Billa do siebie na rok przygarnę Very Happy

pisaj dalej!

A ja Toma, może się potem zamienimy:P Razz

! Buhehehe
Ciekawie się zapowiada to opko! Kiedy następna część i czy będzie dłuższa?! Pozdro

Narazie nie jest źle a to dopiero pierwsza cześć Smile

Liczę że się rozkręci i jeszcze poprawi...początki zawsze są trudne....

ah...no wiesz :P pomysł taki inny xD
nie wiem jak wykonanie itp., bo to bardzo króciutkie było...ale mam nadzieje, że bedzie przynajmniej dobre i ciekawe ;)
pozdrawiam i powodzenia :*

tak nawet mi sie podoba ........ nie mam zadnych ale ....... pozdrawiam papa Smile

uh.... no cóż....
nie powaliło mnie na kolana,
ale też nie zwymiotowałam po tym xD

hmm...
teraz trudno powiedzieć, bo jest pierwsza częśc i to dość krótka, ale hmm... pomysł nie jesttaki zły, wykonanie też nie jest najgorsze
mam nadzieję, że sobie poradzisz i możliwie, że nawet podniesiesz poziom

buźka:*
wenki życzę

zapowiada sie ciekawie Very Happy

czekam na nastepna czesc i mam nadzieje dluzsze rozwiniecie sytuacji Very Happy

napisałam tą pierwszą część trochę niedokładnie, żeby sprawdzić, czy będzie to miało u was szanse i czy spasuje wam temat. Dzięki za wszystkie komentarze. Następna część- dłuższa i bardziej rozbudowana już jutro. Buziaki =*

Zapowiada się ciekawie, tylko szkoda że takie krótkie! Ale masz oryginalny pomysł, czekam na kolejną część. Muua:*

Fajen nawet... troche za krotkie!! Fajne te dialogi:) Pomysl no inny troszke niz wszystki, ale poklownow Ci skladac naraize nie bede:)
Bede czekac na dalsza czesc, bo moze byc ciekawie:))
Pozdrawiam:)

Noo fajne fajne tylko krótkie kiedy kolejna część bo zapowiada sie fajnie!