Autor |
Wiadomość |
Untitled
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 14:58, 11 Cze 2006 |
 |
To, póki co, jest ostatnie opowiadanie o Tokio Hotel z mojej strony. Postanowiłam zabrać się za coś innego.
Poza tym teraz mam gorący okres, prowadzę rozmowę z jednym z wydawnictw. Planuję wydać kiedyś tomik swojej poezji
Zapraszam do czytania...
***
Pięć dni…
Już niedługo przerwa. Długi odpoczynek u rodziny, w swoim pokoju. To nic, że pod domem będzie czekać tysiące fanów, tym samym zakłócając spokój. Będzie on i jego rodzina, która nawet słowem nie będzie im przypominała o nadchodzących koncertach. Bo przez ten czas będzie chciał zapomnieć o wszystkich niemoralnych propozycjach ze strony fanek, o napiętym planie zajęć na następne miesiące, bo wszyscy się o niego biją i o wywiadach, podczas których zawsze pytają go o to samo „Masz dziewczynę, czy jesteś solo?”
Cztery…
Nawet własna matka nie wie o przyjeździe synów. Anonimowość. Ale czy istnieje takie coś w życiu sławnej osoby? Fanki to i tak wyczują, a on będzie codziennie patrzył na nie zza firanki myślał, kiedy skończy się te śledzenie każdego jego, nawet najmniejszego, ruchu. Będzie sobie podśpiewywał, jak kiedyś, pod prysznicem, nie zważając na protesty ze strony domowników.
Trzy…
Jeszcze tylko trzy koncerty i będzie wolny. Do tego kilkanaście występów w telewizji. Już nie może się doczekać. Lada dzień i wyjedzie z tego show-biznesowego świata. Co prawda, na krótko, ale jednak. Na te kilka dni zostawi obsesyjnych fanów, przewrażliwionych producentów i wścibskich reporterów. Wszyscy widzą, że jest szczęśliwy, czuć emanującą z niego energię i chęć do życia.
Dwa…
Coraz bardziej się niecierpliwi. Dni dłużą mu się niemiłosiernie. Tak bardzo chciałby już wsiąść do czarnego samochodu i wyjechać do Loitsche, do matki, ojczyma i domowej atmosfery, za którą tęskni. Wołają go na wywiad dla kolejnej gazety, która pragnie dostarczyć ich fanom nowych ciekawostek.
Jeden...
Wielkie pakowanie. To, co teraz czuje, to wielka radość i szczęście. Prezent na urodziny matki czeka w torbie. Na twarzy uśmiech, którego za nic nie da się zmyć. Teraz żyje tylko tym wyjazdem. Nie może się doczekać, kiedy zobaczy tablicę z napisem „Witamy w Loitsche”. Ostatnie godziny i chwile. Niedługo powie „Pa” i odpocznie od całego zamieszania wokół niego.
Dzień wyjazdu
Rozdanie nagród.
Nie pojechał.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
hobo psec
Moderator
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1547
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: hobolandia [Lublin]
|
Wysłany:
Nie 15:04, 11 Cze 2006 |
 |
Hm... bardzo ciekawe. Napoczątku myślałam, ze pojedzie i będzie gut a tu takie miłe zaskoczenie. No, no, no... podoba mi się. Muuuuuuuua;*
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez hobo psec dnia Nie 15:07, 11 Cze 2006, w całości zmieniany 2 razy
|
|
 |
 |
Joq
Gość
|
Wysłany:
Nie 15:05, 11 Cze 2006 |
 |
To opowiadanie jeste takie inne niż pozostałe... ale to chyba sprawiło, że bardzo mi się ono spodobało...Szkoda, że nie będziesz już pisała opowiadanek, ale życzę ci z całego serca żeby twoje marzena się spełniły... Pozdrawiam i powodzenia
|
|
|
|
 |
Beata
:-(

Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 15:50, 11 Cze 2006 |
 |
Świetnie napisane,krótkie ale dobitne.
Wielkie brawa !
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
shira
Moderator
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 16:12, 11 Cze 2006 |
 |
ah...zaskakujący koniec...
eh...i pomysleć, że tak może byc na prawdę...
szkoda...
życzę powodzenia... :*
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Mia
:(

Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła rodem
|
Wysłany:
Nie 17:21, 11 Cze 2006 |
 |
jak tak jest naprawdę, to szczerze współczuję... ale jakbym ja była sławna i ludzie by sterczeli pod moim domem, to moj ojciec by ich chyba z wiatrówki poustrzelał
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
pryczka
:]
![:] :]](http://img525.imageshack.us/img525/7918/nh8su.png)
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: LublIN ciTyyyy
|
Wysłany:
Nie 17:58, 11 Cze 2006 |
 |
Ciekawa wizja Mia
Opo fajne. Nie wstrząsnęło mną, nie doprowadziło nie do łez, ale i tak mi sie podobało A to wszystko pzrez to zakończenie. Świetny koncept
PzdR
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Veren
:)

Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z krainy Wielkich Jezior
|
Wysłany:
Nie 19:04, 11 Cze 2006 |
 |
Spodobalo mi sie bardzo.
Szkoda, ze juz nie bedziesz pisala.
Zycze ci pomyslnego zakonczenia rozmow
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gracja
:-)

Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nozdrzec
|
Wysłany:
Nie 20:53, 11 Cze 2006 |
 |
Untitled...
Krótkie, ale jakże treściwe i relane. Wyobraziłam sobie Jego (chyba Billa) ból i rozczarowanie.
Wzruszyłam się. Spodziewałam się że pojedzie i będzie happy, a tu niespodzianka. Muszę przyznać że końcówka zmieniła całkowicie całość jednoczęściówki. Super, wyśmienite, ekstra. Jednym słowem: podoba mi się. No sory, to były trzy słowa.
Wydajesz tomik poezji?
Gratuluję i życzę powodzenia.
Jednasz szkoda że już nie będziesz pisać bo Twoje jednoczęściówki są super:(
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
^Martoocha^
:(

Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ta pewność, że marzenia się nie spełniają? xD
|
Wysłany:
Nie 21:45, 11 Cze 2006 |
 |
Untitled...
to było takie.... prawdziwe... rzeczywiste... nie wiem co powiedziec... az sie łzy zbierają z oku na sama mysl ze tak moze byc.... biedni chłopcy... no ale co.. spełniaja sie ich marzenia...
a co do opka.. to cud miód i malinki muaaaaaa
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Nicky
:-(

Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: POLICE
|
Wysłany:
Pon 6:09, 12 Cze 2006 |
 |
ja myślałam że to się skończy że wyjedzie a tu bach!! nie ma!! zaskoczyłaś mnie końcówką bardzo fajnie się czytało twoją jednoczęściówkę i płynnie opisałaś chociaż krótko opisywałaś dni to jednak mnie przyciągnął i początek i wogóle fabuła mnie wciągnęła. jednym słowem : guuut!! 
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Untitled
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 12:21, 12 Cze 2006 |
 |
psecinek- cieszę się, że się podoba... x) Na początku to miało wyglądać zupełnie inaczej, ale po długich przemyśleniach została taka wersja, jaką macie okazję czytać
Joq- Opowiadania pisać będę. Jednak nie o Tokio Hotel. Muszę rozwijać swoje skrzydła, jak powiedziała to jedna miła osóbka. I nie dziękuję, bo się nie spełni
Beata- teraz wykonuję głęboki ukłon w Twoją stronę za brawa. Dziękuję x)
shira- Znowu nie dziękuję, nie chcę zapeszyć.
Mam nadzieję, że to, co tu opisałam, to tylko wytwór mojej wyboraźni, że tak nie jest naprawdę... No, rozumiesz?
Mia- To jak będziesz sławna, będę musiała pamiętać, by nie sterczeć pod Twopim domem ^^ Dobrze, że nas ostrzegłaś, dziekujemy
pryczka- Siedzę i czyszczę swoją zieloną (mmm.. kocham zielony kolor ^^) bluzkę, i zastanawiam się, jak Ci odpisać. Bo nie potrafię tego robić, choć jest to jedna z najmilszych rzeczy Po prostu: dzięki x)
Veren- Jak ja teraz powstrzymuję się przed dziękowaniami za życzenia. I pisać będę. Ale nie o TH. Po prostu- opowiadania o wszystkim.
Gracja- Raczej nie miałam konkretnego bliźniaka na myśli, pisząc to. Ostatnio piszę coraz krótsze jednopartówki.
Nie dziękuję, chociaż bardzo bym chciała. Jednak jak mi się uda, to wyślę wszystkim darmowy egzemplarz
Martusia 16<3- sami chcieli pchać się w ten show-biznes, to teraz mają. Dziękuję za miłe słowa.
Nicky- Ha, ja go nie puszczę Zostaje przy mnie, nigdzie nie jedzie . Dzięki
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
heidi
:-)

Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 12:29, 12 Cze 2006 |
 |
Koniec mnie naprawde zaskoczył i musiałam chwile pomyśleć < zawiecha > i odnależć sens w tym opowiadaniu
Po prostu odrazu nie zajarzyłam o co w tej jednoczęściówce chodziło
Ale gdy już się dowiedziałam to stwierdziłam, że opko jest...bardzo ładne.
Podoba mi się
Cytat: |
Poza tym teraz mam gorący okres, prowadzę rozmowę z jednym z wydawnictw. Planuję wydać kiedyś tomik swojej poezji |
Najszczersze gratulacje!
Zawsze o tym marzyłam...
Pozdrawiam,
heidi
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
wirginia
:-(

Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z marzeń.....
|
Wysłany:
Pon 13:49, 12 Cze 2006 |
 |
poprostu świetne:)
a zakończenie mnie totalnie zaskoczylo...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Ashley
:(

Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: się tu wziełam?
|
Wysłany:
Pon 17:58, 12 Cze 2006 |
 |
Powodzenia życzę w rozmowie z wydawnictwem! Oby Ci się udało, trzymam kciuki(jakby to powiedział Tom: trzymam palce) A co do jednoczęściówki to mi się podobała. A ta końcówka była... śmieszna jedno zdanie niektórych zdołuje a mnie rozśmieszy, jestem jakaś dziwna:P Pozdro:D
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|