Mam wene na śmiecenie :P

hobo psec napisał:

MeDi napisał:

To, co mi się najbardziej podoba to to, że prawie nikt nie zmienił avataru.

Raczej od tego powinnyśmy zacząć, aby ostatecznie rozpocząc reaktywacje forum Very Happy

. No i szablon może...?

No niby tak, ale ucieszyłam się, bo to wygląda tak pociesznie ;D.

No, jak tak dalej pójdzie, to niedługo trzeba będzie śmietnik wyczyścić hahahahaha Very Happy

Nie chce zapeszać, ale coś marnie nam idzie ta reaktywacja forum.
A tak swoją drogą, to kto wpadł na ten pomysł? ;D

A kto mógłby wpaść na tak genialny pomysł, jak nie ja? ;D

Trzeba nam więcej starych ludzi....

Wiem, Kama. Ale nie zmusimy ludzi, aby uczestniczyli w życiu forum. Ruszyło coś, jak pojawił się sam pomysł z reaktywacja, ale obecnie to cisza...

Wiem, ale też rzecz w tym, że wielu nie wchodzi na starą pocztę, nie mamy jakiegoś kontaktu, wiadomo...

No toż Wam mówię, głąby kapuściane, żebyście pisały WSZYSTKIM, których macie na liście gg. Nawet, jeśli nie macie pewności, że to aktualne numery danych osób. A jak już natraficie na kogoś, to niech on powiadomi innych, których ma na swojej liście i jakoś może się uda. Ot taka, reakcja łańcuchowa.
A tak w ogóle, to ja mam do Was pytanie. Otóż w sobotę mam studniówkę i kupiłam sobie dość oryginalną sukienkę. Ma bardzo wycięte plecy, więc muszę je czymś zasłonić na poloneza. I tu pojawia się problem, bo za chiny ludowe nie wiem czym. Materiał jest dość specyficzny, więc nie będzie pasował do każdego. Błagam Was o radę! Macie jakieś pomysły? To zdjęcia tej sukienki: [link widoczny dla zalogowanych]

Kama napisał:

Trzeba nam więcej starych ludzi....

Mogę zaprosić babcię? Very Happy

Aś, takim czarnym, cieniutkim, prześwitującym materiałem.
P.S. Nie wiedziałam, że trzeba zasłaniać plecy do poloneza ;D.

Dzięki Med, postaram się znaleźć coś takiego. No właśnie trzeba, dyrekcja zarządziła, że na poloneza mają być zakryte plecy, ramiona i dekolt ;|. Na balu gimnazjalnym na biało - czarno, a teraz coś takiego. Mi to zawsze się trafi, haha Sad

.

aŚ. Ja Ci radzę, do poloneza załóż golf. Potem ściągniesz. ;D.

A ja nie zmienię avatara, o nie. Za bardzo mi stare czasy ten przypomina. ;D.

Hahaha, może od razu odzieję się w kaftan bezpieczeństwa, hm? ;D

Hej

Ciekawe czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta Wink

Wiecie, kiedy Kama mi napisala, że reaktywacja forum itp, to przypomniały mi się stare czasy- to już chyba 4 lata odkąd się tu zapisałam ;D Wtedy było tak beztrosko, naprawdę, chwile jedne z najlepszych w moim życiu ;P Widziałam info o koncercie... Niestety, raczej się nie wybiorę. Teraz to tylko nauka i nauka, na nic nie mam czasu. Ale aż mi się przykro zrobiło, wy się tak umawiacie, kto z kim będzie jechać... Czuję się tak, jakbym hmm wypadła z obiegu ^^. Chociaż z drugiej strony pierwszy koncert zawsze będzie mi się kojarzył najlepiej, to może i dobrze, że nie pojadę na ten (trzeba szukać jasnych stron ;D).

Naprawdę tęsknię za starymi czasami...
(fragmenty smęcenia spowodowane myślą o milionie rzeczy do zaliczenia w przyszłym tygodniu Wink

)

PS. aś, to weź jakaś chustę zarzuć na czas tańca, ja miałam taką na balu w gimnazjum ;D W kolorze sukienki, taka zwykła jakaś, a potem na właściwe balety zdjęłam (w tej samej sukience i bez chusty tańczyłam później poloneza, też pierwsze słyszę o takim zakazie ^^)

Zakrywać plecy na poloneza? Czyj to wymysł? Pierwsze słyszę xD

Agata ja Cię pamiętam! Very Happy

Pomysł z reaktywacją na prawdę świetny, szacun Smile

Jeśli chodzi o koncert, zazdroszczę cholernie... Nie jadę. Jak zwykle mega daleko. Pojechałabym, jednak nawet nie mam z kim, biletu też nie mam. W ogóle sa jeszcze w sprzedaży?