Autor |
Wiadomość |
Nevermind
:-(
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: A kogo to obchodzi...
|
Wysłany:
Śro 17:12, 12 Kwi 2006 |
|
Ok a więc to jest moje króciutkie opowiadanie...... Nie jest ono fajne wręcz przeciwnie......Zauważycie tam z pewnoscią dużo błędów stylistycznych itp. WIĘC MÓWIE ODRAZU JA SIĘ DOPIERO UCZĘ!!!!NIE ZJADAJCIE MNIE!!!!!
CZEKAM NA KRYTYKĘ!!!!!!!!!
Przy cztaniu polecam słuchać :
http://www.youtube.com/watch?v=Bqj-n0IG1Ik&search=kelly%20clarkson-because%20of%20you
Miłego czytania:)
PART 1 !
Part 1
Biegła ulicami Berlina , nie zwracając uwagi na przechodzących obok niej ludzi. Potykała się , krztusiła własnymi łzami , lecz nie przestawała swojej pogoni. Zatrzymała się przed małym domem o jasnych kolorach , weszła przez furtkę do ogrodu , wyjęła z kieszeni klucze i otworzyła wielkie ,brązowe drzwi. Już z dołu słyszała rozpaczliwy płacz niemowlęcia . Powolnym krokiem przeszła do pokoju dziecka . Ciągle nie mogła uwierzyć , ze to wszystko co się wydarzyło w jej życiu to prawda. Miała zaledwie 16 lat , a tyle przeżyła . Dwa miesiące temu urodziła córeczkę – Amelię. Podeszła do łóżeczka dziewczynki , wzięła maleństwo na ręce , po czym przytuliła ją do siebie .Z córeczką na rekach przeszła do łazienki i z szuflady pod umywalka wyjęła małą srebrna rzecz .Położyła Amelię na miękkim ,puchatym dywanie. Zapłakana dziewczyna powtarzała ciągle jedno zdanie:”Będzie dobrze malutka , juz nigdy nie będziemy cierpieć przez twojego tatusia”.
Po raz kolejny podniosła małą istotkę , pocałowała w czoło i zadała jej 4 ciosy. Na rękach dziewczyny pojawiły sie ślady krwi. Lyly pogrążyła się jeszcze bardziej. Wzięła w ręce lezące nieopodal kartkę i długopis , a następnie zaczęła pisać;
„Zakochanie się w tobie ,było największym błędem w moim dość krótkim życiu. Przez Ciebie ja i nasza córka musiałyśmy cierpieć. Zawsze w twoim życiu byłyśmy na ostatnim miejscu .A teraz żegnaj ,może zobaczymy sie kiedyś u góry , albo na dole??? Już nie twoje :Lyly i Amelia.”
Po napisaniu dość krótkiego listu dziewczyna podzieliła los córki.......
* * * * * * * * * *
Piękny letnie dzień , słońce oświetlało dwie białe trumny-Zebraliśmy sie tutaj aby pożegnać nasze siostry:Amelię i Lyly- ludzie zgromadzeni na pogrzebie mieli łzy w oczach podczas wypowiedzi kapłana. Najbliższa rodzina dziewczyny nadal nie mogła uwierzyć w to co sie stało. W ostatnim rzędzie stał chłopak o blond dredach. Trzymała w rękach 2 czerwone kwiaty i pogniecioną kartkę . -Czemu tam był??? Chciał czy ktoś go do tego zmusił????- była to zasługa jego matki . Lubiała niedoszłą synową i kochała wnuczkę . Starała się jej pomóc.Czasami zastąpić nieodpowiedzilnego syna , lecz to nie pomogło Nie zjawiła się na pogrzebie , ponieważ musiała zaopiekować się chorym mężem , lecz postarała sie o to by był na uroczystości jej syn. Podszedł do trumien , w których leżały „najważniejsze"osoby w jego życiu .Stracił je przez własną głupotę.Czy tego żałował??? Nie pragną być sławny i nie zwracając na nic uwagi dążył do określonego celu .Włożył do trumien po jednej róży. Po jego policzku spłynęły sztuczne , nic nie zanczące łzy . Blondyn potrafił grać . Wymuszał płacz w odpowiednich sytuacjach.Kontynułując swoje przedstawienie , wybiegł z cmentarza i zatrzymał się w pobliskim parku. Udało mu się! Nabrał wszystkich. Powolnym krokiem , kierowaał się w stronę pobliskiego parku . Po raz pierwszy w jego głowie , pojawiły się wyrzuty sumienia......
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nevermind dnia Wto 18:05, 23 Maj 2006, w całości zmieniany 17 razy
|
|
|
|
|
|
Maunus
:-(
Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Spod Billa... ;P
|
Wysłany:
Śro 17:21, 12 Kwi 2006 |
|
Piękne... Ale krótkie!!! ;]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
P4uL!nK4
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: StaRgaRd C!Ty
|
Wysłany:
Śro 17:38, 12 Kwi 2006 |
|
Super:D!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kasiula
:]
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl:P
|
Wysłany:
Śro 17:50, 12 Kwi 2006 |
|
Ciekawy pomysł, ale smutne....
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hobo psec
Moderator
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1547
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: hobolandia [Lublin]
|
Wysłany:
Śro 17:53, 12 Kwi 2006 |
|
Fajny pomyśl, tylko króciutkie. Pozdro:*
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
shira
Moderator
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 18:30, 12 Kwi 2006 |
|
hmmm...mocno wstrząsnął mna moment w którym zabiła córke i siebie...nie potrafie tego skomentowac...mam bardzo mieszane uczucia...z jednej strony potworna ale piekna głebia a z drugiej ta drastyczność i...Tom...
musze się zastanowić...pomysleć nad nim...
buzi :*
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nevermind
:-(
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: A kogo to obchodzi...
|
Wysłany:
Śro 18:33, 12 Kwi 2006 |
|
shira:pisałam to pod wpływem wielkiej presji,byłam bardzo zdołowana i sama miałąm ochotę się zabić.......gdybym ja takie opo przeczytała tez bym mysiałą się zastanawiac!!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
partyzantka
:-(
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 18:33, 12 Kwi 2006 |
|
czuję niedosyt - jest za krótkie ale bardzo fajne, może spróbuj napisać coś jeszcze, tylko niech to będzie bardziej rozbudowane, więcej opisów... nawet nie za bardzo wiadomo dlaczego tak naprawdę ona się zabiła. Błędów jest tylko kilka, ogólnie piszesz poprawnie, chyba że ja czegoś nie zauważyłam, bo rzadko zwracam uwagę na takie rzeczy podczas czytania
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Strix
:-(
Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: The Village
|
Wysłany:
Śro 18:34, 12 Kwi 2006 |
|
mmm....
shira ma rację
baaardzo mieszane uczucia wywołuje ta jednopartówka..
zastanowiłam się, przemyslałam...
i mogę z czystym sumieniem powidzieć, pomysł - oryginalny, wykonanie - dobre, tylko trochę takie "wąskie" w wykonaniu
podsumowując: podoba się
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Julie
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z książki.
|
Wysłany:
Śro 19:11, 12 Kwi 2006 |
|
O, jakie piękne...
Popłakałam się.
Biedne maleństwo... Ja... nie byłabym zdolna do czegoś takiego. Wiem, że ona zrobiła to dla dobra córeczki, ale... Ale jednak te dziwne uczucia mną wciąż targają.
Siebie bym zabiła, owszem. Nawet byłam blisko. Ale nigdy kogoś... Nigdy...
Mimo wszystko, opowiadanie napisałaś tak pięknie, że...
No, brak mi słów.
Nawet mi przez myśl nie przeszło, że to mogło być przez Toma.
W ogóle zapomniałam, że to jest opko o TH .
Widzisz, co Ty ze mną zrobiłaś przez to opowiadanie? Widzisz?
Zapomniałam...
Ale to było cudowne zapomnienie.
Cudowna chwila poświęcona na przeczytanie.
Dobra, nie zamulam już . Grunt, że mi się podobało ...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
heidi
:-)
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 19:16, 12 Kwi 2006 |
|
O Jezu...najpierw przeczytałam wasze komentarze, potem opowiadanie...
Ciagle przechodziły mnie dreszcze i mam wrażenie, że to stało się naprawdę...
Piękne...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nevermind
:-(
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: A kogo to obchodzi...
|
Wysłany:
Śro 19:24, 12 Kwi 2006 |
|
Dziewczyny bez przesady........one wcale taki piekne nie jest........
Ja tu prosiłam o krytyke a wy co?????
Ale mimo wszystko dzieki !!!!!!!
Bardzo się cieszę że wam sie podobało!!!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
pryczka
:]
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: LublIN ciTyyyy
|
Wysłany:
Śro 19:27, 12 Kwi 2006 |
|
Jakie tragiczne... ale taaaaaakie przepiekne...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nicky
:-(
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: POLICE
|
Wysłany:
Śro 19:45, 12 Kwi 2006 |
|
The Fork musiałaś trafic na strasznych nudziarzy i wogóle ludzi o twardym sercu jak kamień bo to opowiadanie naprawde wzrusza a tam na tym forum to pewnie sami zazdrośnicy byli!! nie przejmuj sie nam sie podoba!! czekam na następne opowiadania twojego autorstwa!! pozdrawiam
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nevermind
:-(
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: A kogo to obchodzi...
|
Wysłany:
Śro 19:50, 12 Kwi 2006 |
|
Nie na tamte forum sie nie skarże ponieważ są tam tacu świetni ludzie jak :
ROXY,STOVE,MEDI,JULIE,VIVIEN,HEIDI,SANDY STRIX,DURCH_DEN_MONSUN itd.
Ale nie robiło na na innych tak dużego wrażenia jak na Was...
Ja naprawde nie wiem co wy w tym widzicie:D
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|