Autor |
Wiadomość |
vera
:(
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: z podziemi....
|
Wysłany:
Sob 23:33, 03 Cze 2006 |
|
No wiec to jest moje drugie opowiadanie z rzedu Mozecie sobie wyobrazic ze ja+ wena= wlasnie to no nic.
Te opowiadanie dedykuje jakze kwrawej Ferli Shirze mojej kochanej, Mrs. Nobody, LnD i ogolnie wszystkim ktorych nie wymienilam
„Hier und jetzt”
Patrycja odwróciła się gwałtownie, jej brązowe oczy były pełne strachu, a włosy niespokojnie falowały na wietrze. Widziała ciemność zmieszaną z gęstą, nieprzeniknioną mgłą otaczającą ją i napierającą ze wszystkich stron. Próbowała biec, znaleźć wyjście z mrocznego lasu. Energicznie spoglądała za siebie bojąc się, że ktoś ją napadnie, złapie od tyłu. Nie miała nikogo, była sama w pustym, strasznym lesie. Nie miała, do kogo się zwrócić, odezwać, przytulić. Czuła pustkę wypełniającą ją całą, aż po każdy włos. Poczuła dziwny lęk ogarniający i paraliżujący jej palce, ręce. Nie wiedziała, co ma robić, czy krzyczeć? Czy ktoś w ogóle ją usłyszy, pomoże, poda dłoń? Nie, tym razem zrozumiała, że wszystko to, co może zrobić jest wyłącznie jej wykonaniem i rozumieniem powagi sytuacji. Nie mogła poradzić się rodziców, przyjaciół, ani ukochanego Billa, z którym była już tak długo, rozumiejącego ją bez słow.
Nagle coś się za nią poruszyło. Odwróciła się gwałtownie, strącając włosy z ramion. Nikogo jednak nie zobaczyła, co przeraziło ją jeszcze bardziej. Miała ochotę uciec jak najdalej, ale coś pociągnęło ją w zarośla. Czy to była ciekawość, a może po prostu chciała dowiedzieć się gdzie jest? Nie wiedziała, na co się szykować, zobaczyła tylko zarys dwóch postaci. Podeszła bliżej starając się nie narobić hałasu, a przy okazji przyjrzała się dokładniej owym osobom. Pierwsza leżała na ziemi z rozpostartymi rekami, w której Patrycja rozpoznała dziewczynę, podobną do niej. Z niedowierzanie podeszła jeszcze parę kroków i z jej oczu popłynęły 2 małe łzy. Patrzyła na leżącą postać i nie mogła uwierzyć w to, co widzi: na trawie spoczywała właśnie ona, a nad nią klęczący Bill.
Przez chwilę przyglądała się tej scenie w błogiej ciszy. W tym czasie jej głowę naszły myśli pełne pytań, „dlaczego”. Aż ciszę rozdarły szlochy i stłumione krzyki. Brązowooka odwróciła się w tamta stronę jednak jej oczom ukazała się tak dobrze już znana czarno-mglista przestrzeń. A gdy chciała powrócić do poprzedniego obiektu jej myśli nie zobaczyła nic, zupełnie nic. Jej ciało oraz Bill zniknęli, a jej uszy wypełniły coraz donioślejsze szlochy. Powoli zwróciła głowę w tamtym kierunku i tym razem stała już na starym, zaniedbanym cmentarzu. W tłumie czarnych ludzi zauważyła swoją mamę, bladą i ledwo trzymającą się na nogach z emocji, obok stał jej tata podtrzymujący rodzicielkę. Przy grobie klęczał czarnowłosy z pięknymi, czerwonymi różami.
Zaczęła biec jak najszybciej tylko dała radę w stronę grobu. Lecz gdy udało jej się dotrzeć do celu nie było już nikogo poza chłopakiem nadal wpatrującym się w napis na marmurowym nagrobku. Teraz i ona spojrzała na słowa, ale szybko pożałowała, że to zrobiła. Widziała swoje imię, datę narodzin i zgonu, a obok piękny gotycki krzyż. Był także wiersz:
„Przyjdź ciemna nocy! Przyjdź mój dniu w ciemności!
To twój blask, o mój luby, jaśnieć będzie
Na skrzydłach nocy, jak pióro łabędzie
Na grzbiecie kruka. Wstąp, o wstąp w te progi.
Daj mi Romea, a po jego zgonie
Rozsyp go w gwiazdki! A niebo zapłonie
Tak, że cały świat się w tobie zakocha
I czci odmówi słońcu.”
W. Shakespeare „Romeo i Julia”
Blada, spocona otworzyła oczy ciężko dysząc. Pierwsze promienie letniego słońca przedzierały się przez żaluzje. Patrycja przetarła pot z czoła, odwróciła głowę w bok i zobaczyła Billa leżącego obok niej. Odetchnęła z ulgą i pomyślała: „To tylko sen” uśmiechając się do siebie.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vera dnia Nie 16:22, 04 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
shira
Moderator
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 23:42, 03 Cze 2006 |
|
przeciez wiesz co o tym myślę xD
KC :*:*:*
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Joq
Gość
|
Wysłany:
Nie 0:14, 04 Cze 2006 |
|
No no no mocny kawałek, ale mi się bardzo podobał...ta mroczna sceneria i wogóle... Pozdrawiam serdecznie
|
|
|
|
|
~ddm
:(
Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w Tobie tyle zła?
|
Wysłany:
Nie 11:47, 04 Cze 2006 |
|
Hm...
Jesli mam sie czegos przyczepic, to tylko tego, ze budujesz za dlugie zdania.
Gdybys pisala wiecej krotszych, jednopartowka przybralaby barzdziej dynamicznej postaci. I mysle, ze tym samym bylaby ciekawsza.
Ale ogolnie mi sie podobalo.
Szczegolnie urzekl mnie fragment Romea i Julii.
Na thpoland mam nawet sygne z pocalunkiem z filmu.
Troszke brakowalo mi poezji. Porownan i przenosni, czegos co ma w swoich dzielach shira.
Jednak jest ladnie. Widac, ze staralas sie i wlozylas w to wiele pracy. Doceniam to i chwale.
Wybacz jesli urazilam Cie tym komentarzem, dziekuje za wszystko i czekam na kolejne dziela.
Pozdrawiam.
~DDM
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
vera
:(
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: z podziemi....
|
Wysłany:
Nie 13:14, 04 Cze 2006 |
|
Dziewczyny dziekuje ze zwrocilyscie uwage na to opo.
shira ziom walic poczatek zdania
Joq danke schoen
DDM jezeli chodzi o zdania to w "Czasami bywa tak..." pisalam krotsze, zwiezle wypowiedzi co ugodzilo stove (pozrawiam ). Te jednoczesciowke chcialam napisac tak poniekad dla niej. Zbyt przesadnie ale niestety tak juz jest.
DDM nie urazila mnie twoja wypowiedz ziom i tak cie kocham
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hobo psec
Moderator
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1547
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: hobolandia [Lublin]
|
Wysłany:
Nie 13:59, 04 Cze 2006 |
|
Podoba mi się jednoczęściówka. Trochę skojarzyła mi się z moją i w połowie czytania zczaiłam się, że to będzie sen i wszytko skończy się dobrze. NIe ma to jak happy-end. Muuuuuuua;*
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
heidi
:-)
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 14:06, 04 Cze 2006 |
|
Śliczna.
Mroczna- a ja uwielbiam takie opowiadania.
A, główna bohaterka miała piękne imię :>
Zaszczyt mnie kopnął xD
Pozdrawiam
heidi
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Borat
:-)
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany:
Nie 16:23, 04 Cze 2006 |
|
Danke za dedykację. To wiele dla mnie znaczy.
Bardzo mi sie podobało. Byc moze dlatego, że ja boję się własnej smierci. Tak jak bohaterka. Ta wizja. Te róze... czerwone. Ciarki mnie przeszły.
I moje imie... ah.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kama
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl
|
Wysłany:
Nie 16:32, 04 Cze 2006 |
|
Hm... w sumie może być. Nawet ładne. Tylko jak się czyta tyle razy o smierci to juz to za bardzo nie rusza.
Dzis nie umiem pisać komentarzy, bo nie mysle xD
Czekam na więcej Twoch opowiadań i pozdrawiam
Ps. Twoja sygna wydaje mi sie znajoma.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
vera
:(
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: z podziemi....
|
Wysłany:
Nie 16:53, 04 Cze 2006 |
|
Dzieki Kama Wiem wiem mnie w sumie tez nie rusza juz smierc ale pomysl byl przede wszystkim Ferli
Co do avatara to napewno jest znajomy Alez on jest sliczny no nie??
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
pryczka
:]
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: LublIN ciTyyyy
|
Wysłany:
Nie 17:05, 04 Cze 2006 |
|
Ogółnie ujmując: Podobało mi się.
Szczegółowo mówiąc: Ciekawy pomysł. aż do końca byłam przekonana, że ona naprawdę wywinęła A tu taka szczęśliwa niespodzianka
Pozdrawiam
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
LnD
:-)
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Nie 17:54, 04 Cze 2006 |
|
Ehhh jak mroczno.Las,cmentarz...Jak ja kocham takie opowiadania...Tajemnicze i wogole konczonce sie snem :]
Fenomenalnie verusiu-kochanie moje...
No a tak poza tym juz wychwalaniem to dziekuje z calego serca za de-de.
KC
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gracja
:-)
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nozdrzec
|
Wysłany:
Nie 18:21, 04 Cze 2006 |
|
Vera.... takie ciemne, mroczne, tajemnicze, a jednocześnie ze szczęśliwym zakończeniem jednoczęściówki najbardziej mnie urzekają. Ty mnie urzekłaś. Urzekło mnie to opowiadanie.
Mam nadzieję że szybko napiszesz kolejną jednoczęściówkę, która mi się tak bardzo spodoba:)
Całuję
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|