|
|
Autor |
Wiadomość |
Kate ;*
:-(
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Warszawy :)
|
Wysłany:
Pią 19:59, 13 Paź 2006 |
|
Wiem, że mało składne to opowiadanie, ale takie mi wyszlo Zapraszam do komentowania
Wziął głęboki oddech. Trochę się wahał, czy wejść do mieszkania teraz, czy zrobić to za chwilę, ale odważył się pociągnąć za klamkę. Zapach wanilii uderzył go w twarz. W progu stała córka z doskonałym uśmiechem, trzymając doskonałą różową torbę i prezentując doskonałą kreację od jakiegoś znanego projektanta. Odczekał 3 sekundy.
- A więc…- zaczął po woli siadając na pobliskim krześle. Zaskrzypiało.
- Co tatku? Załatwiłeś?- oczy dziewczyny natychmiast się zaiskrzyły.
- Wszystko załatwione.
- Dzięki. Kosiam cię!- rzuciła się ojcu w ramiona, a on lekko się skrzywił czując intensywny zapach jej kwiatowych perfum. Po raz kolejny zastanawiał się, czemu tak rozpuszcza córkę… Ale kolejny raz to pytanie zostawało bez odpowiedzi…
Weszła do Internetu. Zaczęła intensywnie spoglądać na ekran. I zobaczyła… swoje nazwisko. Oczy zaszkliły się jej od łez. Wygrała! Ona! Zwyczajna dziewczyna z małego miasta może spotkać się z chłopakami, których tak bardzo podziwia. Pobiegła do kuchni powiedzieć o wszystkim mamie, a chwilę potem sięgnęła po telefon, aby zadzwonić i ustalić wszystko z organizatorami. Później zaczęła pakować niewielki plecak. Była gotowa. Chociaż wyjeżdżała dopiero za tydzień…
Spotkały się przed bramą. Jedna przyjechała białą limuzyną, druga przyszła pieszo z dworca. Jedna miała kamienny wyraz twarzy, druga była uśmiechnięta i rozpromieniona.
- Czego tu? To moje spotkanie!- krzyknęła blondynka obrzucając brunetkę pogardliwym spojrzeniem. Jej wzrok padł na bluzkę w biało czarne paski, intensywnie powycierane dżinsy, ciemne trampki, długie, rozpuszczone włosy i słuchawki w uszach.
- Wygrałam konkurs. Ale miło, że nie będę sama. Nazywam się Sara- oznajmiła wyciągając rękę brunetka.
- Sonja- odpowiedziała druga dziewczyna nawet nie podnosząc wzroku na ciemnowłosą. Zaczęła bawić się swoimi różowymi tipsami i wzdychać ciężko nad swoim parszywym losem córki milionera.
Po chwili wraz z ochroniarzem weszły do budynku. Ludzie obrzucili je dziwnymi spojrzeniami. Brunetka promiennie się uśmiechnęła, blondynka zrobiła minę wprost z wybiegu i kręcąc pupą podeszła do lady.
- Tokio Hotel. Chcę ich odwiedzić. Jestem przyszłą dziewczyną Billa.- oznajmiła. Facet w recepcji ze znudzoną miną wskazał na drzwi tuż za ochroniarzem.
- 3- oznajmił sucho. Dziewczyna zmierzyła go pogardliwym spojrzeniem i rzuciła ironicznie:
- Ach ta obsługa.
Weszły do pokoju. Tzn. blondynka wpadła do niego z hukiem, a brunetka wolną podążyła za nią. Ochroniarz wszedł za dziewczynami obawiając się czegoś nieprzewidywalnego po różowej panience ze zbyt dużym dekoltem. Ciemnowłosa wolno podniosła wzrok na chłopaków, którzy siedzieli i jakby nigdy nic popijali colę. Uśmiechnęła się. Serce biło jak oszalałe. Miała wrażenie, jakby wszyscy je słyszeli. Nastała krótka cisza. Brutalnie przerwała ją Sonja.
- Aloha słodziaki!- krzyknęła obcałowując zdezorientowany zespół.
- Hej- Sara podała chłopakom rękę. Zauważyła jak Tom patrzy z uznaniem na widoczne walory Sonji i skrzywiła się w duchu, na zewnątrz jednak udając brak reakcji owym spostrzeżeniem. Popatrzyła na Billa. Jego oczy skierowane były w jej kierunku. Tak jakby chciały zanurzyć się bez reszty w błękitnych tęczówkach dziewczyny. Zadrżała. Ale było to przyjemne uczucie…
Blondyna przez dobrą godzinę zasypywała chłopaków różnymi wyznaniami typu „Bill, będziesz moim mężem, będziemy mieć 3 dzieci i zamieszkamy w Hiszpanii w domu, który wybuduje nam mój tatuś” co wszyscy skomentowali zbiorowym wytrzeszczem. Potem dała jeszcze koszulkę do podpisu kwicząc przy tym niemiłosiernie. Zrobiła też fotki chłopcom z TH i zadowolona z siebie rzucała kolejnymi tekstami w stronę zgromadzonych…
- Fajną masz bransoletkę- brunetka usłyszała za sobą donośny głos.
- Dzięki. Fajne masz… Eee..- spojrzała wymownie na dziwnie odziane ręce wokalisty Tokio Hotel i zaczęła śmiać się sama z siebie. Dołączył do niej brunet. Wszyscy się uśmiechnęli, tylko Sonja spojrzała na dwójkę spod byka i zajęła się bardzo inteligentną konwersacją pod tytułem „Tom, mogę zrobić zdjęcie twoim skarpetkom?”
Gdy miały wychodzić blondi rzuciła się wszystkim na szyję i ze łzami w oczach opuściła pomieszczenie. Brunetka chciała iść za nią, ale coś, a raczej ktoś ja powstrzymał.
- Jesteś cudowną dziewczyną. Podoba mi się twoje myślenie…
- Grunt to być sobą- powiedziała i lekko uśmiechnęła się do bruneta.
- A co, Sonja ci nie przypadła do gustu?- zapytała z nutką złośliwości.
- Ta rozpuszczona dziewczynka w za dużej bluzce?- zapytał puszczając jej oczko.
- Nigdy. Raczej Tomowi.- stwierdził patrząc na brata.- Do zobaczenia Sara.- zwrócił się do dziewczyny.
- Jak to do zobaczenia? Kiedyś się zobaczymy?
- Ludzie zawsze spotykają się w życiu dwa razy- uśmiechnął się.
Pociągnęła za klamkę. Wyszła…
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kate ;* dnia Nie 15:30, 15 Paź 2006, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
|
|
Gracja
:-)
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nozdrzec
|
Wysłany:
Pią 20:07, 13 Paź 2006 |
|
Kate...
To będzie wieloczęściówka?
Czy jednoczęściówka?
Narazie skomentuje to co przeczytałam.
Nie zachwyciło mnie. Jakiegoś przekazu nie było.
Przeczytałam, skomentowałam, zapomnę.
Nie było w nim nic złego, ale też nie było nic co mogłoby mi się spodobać.
Dziękuję i przepraszam.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
jadzia
:)
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: wiesz że jesteś w tym lepszy odemnie? xD
|
Wysłany:
Pią 20:12, 13 Paź 2006 |
|
No ewentualnie moze byc
Nie no zartowałam podobalo mi sie
Rozumiem ze to wieloczesciówka tak?
Jak tak to...
Super pisze dalej czekam
Edit:
No szkoda ale nie no naprawde mi sie podobało
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jadzia dnia Pią 20:24, 13 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Kate ;*
:-(
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Warszawy :)
|
Wysłany:
Pią 20:21, 13 Paź 2006 |
|
Jednoczesciowka ^^ ;P
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Yua
:-(
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: OD mHrOKu
|
Wysłany:
Pią 20:40, 13 Paź 2006 |
|
Czegoś mi zabrakło w tym opowiadaniu...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
świrka
:]
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Sob 12:08, 14 Paź 2006 |
|
mi też.
jakby niedorozwinięte xD xD ;]
seryjnie
to chyba pierwsza jednoczęściówka Twej roboty, która mnie nie zachwyciła...
a szkoda.
szkoda bo Ty naprawde ładnie piszesz.
Świrks.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Staff
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa!
|
Wysłany:
Sob 15:49, 14 Paź 2006 |
|
Jednoczęściówka: domyśliłam się.
Ale nie o ty miałam pisać ^^
Opowiadanie bardzo, ale to bardzo oklepane, bo ile razy można pisac o tym, że jest "sexy" dziewczyna, ale ta druga, rzekomo brzydsza okazuje się faniejsza itd?
Fajnie, że piszesz. Na pewno większość Twoich twórczości jest fajnych, ale to Ci niestety nie wyszło. Może... nie pisz codziennie, tylko raz w tygodni, ale coś "porządnego"?
Nie, żeby to było nie porządne ;] po prostu to słowo jest tutaj najlepsze...
Pozdro
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Asiulla
:-)
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 896
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 16:01, 14 Paź 2006 |
|
A jaaaa będę inna, wiecie?
Bo mi się podobało.
I pomysł, i wykonanie, i styl.
Nie czytałam podobnego opowiadania.
A może?
Opowiadanie zrobiło na mnie wrażenie.
Przed chwilą zobaczyłam stare zdjęcia Billa.
Dlatego na opowiadanie spojrzałam inaczej.
Ukazałaś tu "tego" Billa, którego teraz nie ma.
Nie wiem napewno, ale wydaje mi się, że wiem co chciałaś przekazać.
Asiulla...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Veren
:)
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z krainy Wielkich Jezior
|
Wysłany:
Sob 17:54, 14 Paź 2006 |
|
Mi też się podobało.
Naprawdę.
Moim zdaniem to jest naprawdę dobre opowiadanie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kate ;*
:-(
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Warszawy :)
|
Wysłany:
Sob 18:17, 14 Paź 2006 |
|
Dzieki za podzielone opinie
Kazdy ma inny gust.
Hmn.. nie mam reguly kiedy mam pisac opowiadania, pisze jak mam wene. Nie moge sobie powierdziec, ze bede pisac raz na tydzien itd. Poza tym jak zauwazylas, komus sie to opko podoba, komus innemu nie. Nie chodzi o to, ze pisalam na szybkosc, nieporzadnie itd. Chodzi o gust. Kazdy mysli inaczej.
Ale nie wiem czy bede kontynuowac pisanie opowiadan...
ale jeśli jednak, na pewno bede pisac inaczej. Moje myslenie sie zmienilo... tak jakbym sie obudziła.. to troche smutne. Ale z drugiej strony korzystne...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |