Forum Forum Tokio Hotel Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Czesc#9 Zniszczone zycie .... , ale czy do konca ?? Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Nicky
:-(
:-(



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 211 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: POLICE

PostWysłany: Pon 18:07, 08 Maj 2006 Powrót do góry

smutne to...i rozumiem Olę...nawet bardzo. wiem że to tylko opowiadanie ale sama miałam juz w swoim życiu taki przypadek że myslałam że pewna dziewczyna jest moja przyjaciółką... ale się pomyliłam. dlatego piszę że rozumiem Olę... tyle że Adhelkeit jej nie okłamywała...więcej nie napisze bo za dużo a poza tym nie po to tutaj jestem żeby się zwierzać hehe.... Wink podoba mi sie bardzo i czekam na następną część alex! pozdrawiam Cię Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Coli15
:(
:(



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 350 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:09, 08 Maj 2006 Powrót do góry

Fajne opko:) super odcinek, czekam na nastepne czesci Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ashley
:(
:(



Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: się tu wziełam?

PostWysłany: Pon 19:20, 08 Maj 2006 Powrót do góry

FAjnie że dałąś nową część! Biedna Ola, strasznie mi jej żal! Nie mogę się doczekać aż napiszesz next parcik:D Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
partyzantka
:-(
:-(



Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 189 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:36, 08 Maj 2006 Powrót do góry

Mmmm strasznie mi się podoba Very Happy Ja lubię takie romantico historię *______* A to, że ludzie nie komentują, to nie musi wcale znaczyć, że nie czytają Ja sama jak nie mam czasu to tylko czytam, a nie komentuję Wink Szkoda tylko, że to nie twoje opo, tak to nie mogę cię za bardzo chwalić Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
zulozula




Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 86 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: eee zapomniałam

PostWysłany: Wto 14:40, 09 Maj 2006 Powrót do góry

prawie się rozpłakałam Sad współczuje oli Sad ja sama jak bym miała taką mamę to bym sobie poszłą i tylko ciekawi mnie jedna rzecz dlaczego natasha wzieła ole jak jej nie kochała???


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
wirginia
:-(
:-(



Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 104 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z marzeń.....

PostWysłany: Wto 15:08, 09 Maj 2006 Powrót do góry

dopiero dzisiaj przeczytalam to opko i musze Ci powiedzieć że jest poprostu cudowne.....
jest takie wciagające....
serio gratuluje talentu i z niecierpliwoscią czekam na kolejna część Smile[/url]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
alex_92
:-(
:-(



Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 150 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Wto 18:43, 09 Maj 2006 Powrót do góry

dzieki wszystkim pozdrawiam ....... taki maly wstep Very Happy

czesc#9

Panowała cisza. Ale nie taka niezręczna. Tom i Ola po prostu trwali razem w milczeniu. Dziewczyna usiadła ciężko na kanapę, a Tom przesiadł się z fotela obok niej.
- Powiesz mi, co się stało? - przerwał ciszę blondyn.
- To długa historia. - westchnęła Ola.
- Mamy czas. - uśmiechnął się gitarzysta.
I w ten, oto sposób starszy o 10 minut Kaulitz, stał się kolejną osobą, która została wtajemniczona, w szarą rzeczywistość Oli. Powiedziała mu nawet o matce, o tym jak bardzo ją kocha i o tym jak ona jej nienawidzi.
Tom zmarszczył brwi. Właściwie, to nie wiedział co teraz powiedzieć. Nie spodziewał się, żę ta wesoła dziewczyna z Polski, o dużych wesołych, niebieskich oczach, może przeżywać taką tragedię. Znienawidził Heidi. O tak, w sercu tego chłopaka zagościło dziwne uczucie niechęci do tej brązwłosej dziewczyny. Sam nie zdawał sobie sprawy dlaczego. Może i czuł coś do Oli, ale nie chciał się przed sobą do tego przyznać. Wiedział dokonale, bo wbrew pozorom był bardzo dobrym obserwatorem, że między jego bratem a blondynką siędzącą obok niego coś jest. Nie była to miłość, ani też zauroczenie. Było to coś, czego nie można nazwać.
- Czemu nic nie mówisz? - zapytała przez łzy dziewczyna.
- Wybacz, ale nie wiem co powiedzieć. Nie jestem dobry w pocieszaniu.
- Ważne, że jesteś... - powiedziała cicho dziewczyna.
Tom chyba inaczej zrozumiał to co powiedziała Ola. Ona była wdzięczna, za przyjaźń, a on widocznie wziął to za jakiś sygnał. Objął blondwłosą ramieniem. Powoli zbliżał swoją twarz, do twarzy dziewczyny, aż w końcu ich usta dotknęły się. Ola wiedziała, żę nie robi dobrze. Zdawała sobie sprawę, że nie można bawić się uczuciami ludzi, a przecież ona kochała Billa. Jednak poddała się pocałunkowi. Po krótkiej chwili, Polka oderwała się od blondyna i szybko odsunęła się trochę od niego. Nie potrafiła spojrzeć mu teraz w oczy, miałą poczucie winy.
- Przepraszam, nie powinienem... - wymamrotał Tom.
- To nie twoja wina. - uśmiechnęła się lekko dziewczyna.
Chłopak też delikatnie się uśmiechnął.
- To był tylko przyjacielski pocałunek. - skwitowała Ola.
Powiedziała to,a by rozwiać wątpliwość, choć doskonale wiedziała, że nie istnieje coś takiego jak "przyjacielski pocałunek".
- Taa... - potwierdził chłopak.
Tom widział, że nic ich nie łączy i łączyć nie będzie. Ta dziewczyna ewidentnie była zainteresowana jego bratem, ale on jako człowiek bardzo zmienny uczuciowo nie przejmował się tym. W życiu realizował zasadę "Nie ta, to inna". Szczególnie teraz, gdy był u szczytu sławy. Ale lubił Olę, a z tego powodu nie lubił Heidi.
- Idę. Głowa do góry! - zaśmiał się gitarzysta.
Wyszedł. Ola zdecydowanie była w lepszym humorze. Ucieszyła się, iż nie potraktował tego co się zdarzyło poważnie. Może nawet wiedziała, że on domyśla się tego, co ona czuła do Billa.
***
Poniedziałkowy poranek był bardzo łady. Ola stała na przystanku czekając na autobus w towarzystwie Toma i Billa. Rozmawiali wesoło. Po chwili doszła do nich czarnowłosa. Adhel była wesoła, uśmiechnięta. "Widocznie przyjaźń z Adhel dobrze jej służy"- przeszła blondynce przez myśl.
- Cześć Ola. - rzuciła radośnie.
- Cześć. - odpowiedziała szorstko.
Przyjciółka, patrzyła na nią zdzwionym wzrokiem.
- A czemuż panna taka nerwowa dzisiaj? - zaśmiała się.
- Zapytaj się Heidi. - burknęła dziewczyna.
- A więc, o to chodzi. - uśmiechnęła się czarnowłosa.
Ola nic nie odpowiedziała, zdzwiła ją reakcja przyjaciółki. Mimio wszystko, dalej trwała z sarkaztycznym wyrazem twarzy i zimnym spojrzeniem, niczym Zimna Natasha.
- Powiedziałam jej coś do słuchu. - Adhel była bardzo z siebie zadowolona.
Blondwłsa natychmiast wypogodniała, a na jej twarzy pojawił się uśmieszek. Poczuła teraz silną więź z tą czarnowłosą dziewczyną. Wiedziała, że jest ktoś, na kogo może liczyć. Teraz cała czwórką stała w milczeniu.
Ola czuła na sobie wzrok Toma, jednak nie spoglądała w jego stronę. Po tym co stało się wczoraj nie mogła spojrzeć temu chłopakowi w oczy. Nadjechał autobus i w krótce grupa przyjaciół znalazła się w szkole.
***
Był już wieczór. W domu Kaulitzów panowała cisza, zagłuszana cichym pogłosem telwizora, który grał w którymś z pokoi. Bill siedziała w swoim pokoju, próbując stwarzyć jakąś piosenkę. Nie mógł się jednak skupić. Myślał teraz o miłości, a wśród jego myśli panowała, nie kto inny, jak brązwłosa Heidi. Czarnowłosył marzył o romantycznym spacerze z ową dziewczyną. Zastanawiał się czy jest zakochany, jednak zawsze odpowiedź jego serca była negatywna. Coś mu przeszkadzało, coś jeszcze zawładnęło jego sercem, a tym czymś, a właściwie kimś była Ola. Myśl o niej powodowała w wokaliście jakieś dziwne uczucie, zupełnie inne, niż te którym darzył Heidi. Rozległo się energiczne pukanie do drzwi.
- Proszę... - powiedział zamyślony Bill.
Do pokoju wszedł jego brat i rzucił się na łóżko.
- A coś ty w takim dobrym humorze? - zapytał czarnowłosy.
- Po prostu kolejna laska do mojej kolekcji.- zaśmiał się. - Jest już prawie moja.
Tom wiedział co robi. Znał swojego brata, lepiej niż ktokolwiek inny. Wiedział, że Ola i Bill mają się ku sobie, jednak sami sobie nie poradzą. Postanowił im pomóc. I jak postanowił, tak zrobił. A owa rozmowa była częścią, jakże przemyślnego planu zeswatania tych dwojga.
- Tak? A kim jest twoja ofiara? - zaśmiał się młodszy Kaulitz.
- Ola. - powiedział Tom.
Bill poczuł teraz coś dziwnego. Jakieś ukłócie w sercu. Zazdrość, tak własnie to uczucie było zazdrością.
- Jak możesz się nią bawić? - rzucił sucho ciemnowłosy.
- Wyluzuj. - odpowiedział z grymasem chłopak z dredami.
Gwałtownie podniósł się z łóżka i zmierzał ku wyjściu z uśmiechem. Wszystko potoczyło się dokładnie tak, jak jego sprytna główka zaplanowała. A Bill w tym czasie gorączkowo zastanawiał się nad swoją reakcją. Czy zrobiłby to samo, gdyby chodziło o Heidi? Umiał odpowiedzieć na to pytanie. Wiedział, że nie. Brązwłosa pasjonowała go jedynie fizycznie, a Ola, ona była dla niego tajemnicą, zagadką, kimś niezwykle intrygującyjm, a przy tym niezwykle słodkim i uroczym. Po chwili Heidi odeszła w zapomnienie. Teraz, w jego mniemaniu to Ola była najwspanialszą dziewczyną na świecie i to dla niej gotów był napisać tysiące piosenek. "Dowiadujemy się ile ktoś dla nas znaczył, dopiero gdy go stracimy" - przeszło mu przez myśl. Był przekonany, że Polka kocha jego brata i nie mógł znieść tej myśli. Właśnie to, że tak szybko zapomniał o brązwłosej było dla niego ostatecznym znakiem, iż Heidi nie była dziewczyną, jakiej szukał.
***
Ola siedziała w swojej samotni pogrążona w gorączkowych rozmyślaniach. Nie czuła się już tak, samotna, szczególnie, iż przed chwilą przebyła długą rozmowę z ojecem. Jednak wbrew pozorom rozmowy te wcale nie powodowały, że dziewczyna była bardziej radosna, a wręcz przeciwnie. Blondynka bardzo tęskniła za tatą, za Polską, ale nie za przyjaciółmi z ojczyny. Dopiero teraz zdała sobie sprawę, że dla nich nic nie znaczyła. A teraz miała przyjaciółkę, taką prawdziwą i choć wcale nie zdawała sobie z tego sprawy przyjaciela - Toma, który tego wieczoru zrobił dla niej, ale i dla Billa bardzo wiele. Jednak był pewnien problem. Mianowicie każde z nich myślało, iż to drugie kocha kogoś innego.


dzieki jeszcze raz pozdrawiam Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ashley
:(
:(



Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: się tu wziełam?

PostWysłany: Wto 18:47, 09 Maj 2006 Powrót do góry

O nowa część!! Nie rozpisuję się bo idę czytać! Pozdro.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Nicky
:-(
:-(



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 211 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: POLICE

PostWysłany: Wto 18:57, 09 Maj 2006 Powrót do góry

Smile Smile Smile super super super super!!!!!!!!! brakuje mi słów... to takie romantyczne się zrobiło!! Smile pozdrawiam i czekam na następną część!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
zulozula




Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 86 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: eee zapomniałam

PostWysłany: Wto 20:05, 09 Maj 2006 Powrót do góry

mniam jak tylko zobaczyłam nową częśc to rzyciłąm się i skonsumowałam pszyznam, że mi bardzo smakowała


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
pryczka
:]
:]



Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 485 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: LublIN ciTyyyy

PostWysłany: Wto 20:34, 09 Maj 2006 Powrót do góry

Ja to juz poprostu ryczę... moja klawiatura pływa...A mi sie serce kraje, gdy pomysle o Biednej Oli...Hlip...Wspaniałe oczyszczenie dla duszy Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
wirginia
:-(
:-(



Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 104 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z marzeń.....

PostWysłany: Śro 15:43, 10 Maj 2006 Powrót do góry

nowa częćśSmile

bardzo fajna mi sie prze podoba jest taka intrygująca:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Karolinura




Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Czudec

PostWysłany: Śro 18:24, 24 Maj 2006 Powrót do góry

część super ale czemu nie pojawiaja sie nowe?? czekam niecierpliwie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Nicky
:-(
:-(



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 211 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: POLICE

PostWysłany: Śro 19:20, 24 Maj 2006 Powrót do góry

no ja właśnie też się zastanawiam czemu nowych części tak długo nie ma Sad alex co sie dzieje ? Sad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
alex_92
:-(
:-(



Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 150 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Śro 19:26, 24 Maj 2006 Powrót do góry

juz jutro bedzie nastepna
nie dodawalam bo mnie nie bylo i czasu nie mialam ale bede jutro Very HappyVery HappyVery Happy
pozdrawiam caluski Very HappyVery HappyVery Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)