Wszystko,tylko nie TH[25 i 1/2]"Przyrżnął mi zwłokami!&

Z przyczyn osobistych opowiadanie istnieje obecnie tylko na dysku chorej psychicznie autorki... Za miłe słowa pod adresem tej absurdalnej historii jeszcze raz dziękuję! Całus.

~Mia

o dżizys...no wiec spodziewałam się jakiegos głebokiego przesłania, ale sienie doczekałam...cos tam było co przypominało jakis morał ale tak niewyraźne że eh...poza tym nie wiem po co dałaś ten englisz dialog...wystarczyło na początku i styklo by a tak sie strasznie trudno czytało...treść tez nie była wybitnie interesująca ale ujdzie w tłoku
dobra negatyną opinię mam za sobą teraz pozytywna...
piszesz w miarę ciekawie, jezeli chodzi o styl...błedów nie widziałam (chyba) aha masz u mnie duzy plus za opis dziewczyny ;) lol...dobre...
tak wiec nie zniechecaj sie moim komentarzem ale krytyka czasami mocno motywuje ;) mam nadzieję, że się nieobraziłaś...
buzi :*

Moim zdaniem bylo to ciekawe i prawdziwe.Bo ja np.nie za bardzo lubie ich muzyke ale po wypowiedziach moge stwierdzic ze sa fajni.

Wymiękłam przy opisie ;P Podobało mi się ;D Z anglikiem nie miałam problemu, ale faktycznie to utrudniało czytanie. Będą dalsze części...? Ja tu żółtodziób jestem i nie znam się na "PROZIE" bueheh, ale myślę, że udało ci się wciągnąć czytelnika ;] Powodzenia i weny życzę ;D

NO było całkiem całkiem. Gratuluje znajomosci angielskiego, ale szczerze troche mnie to draznilo ze najpierw po angielsku,, a potem w nawiascha. Ja sie ucze tylko niemieckiego i moze to dla tego. Ale gratulacje ze tak dobrze umiesz angielski:)

Mi opo się podobało. Fajne jest i gut:D Pozdro:*

Ciekawe ale bo jednopartówkach bardziej spodziewam się przeslania, moralu... to bardziej nadaje sie na wielopartowke ... Ale nie przejmuj sie mna .. oglnie jest spoko Wink

)

No powiem szczerze: Opis dziewczyny wzorowałam na sobie... Co ja poradzę, natura nie obdarzyła mnie kobiecą pięknością i umiejętnością posługiwania się kredką i tuszem... Każda próba kończy się wsadzeniem szczoteczki do oka...

EDIT

mnie też to wkurza, ale niestety niekótre z moich kolezanek nie umieją anglika (boshe, w jakim środowisku ja żyję!) no to poszłam im na rękę... z angielskim radze sobie świetnie (ale skromniś!) gorzej z niemieckim... obydwu języków ucze sie od 7 lat ale nie ma porównania! ich verstehe nicht mehr Deutsch!

EDIT

wielopartówka... a chcielibyście dalsze części? o tym, jak pewna głupia dziewucha terroryzuje bliźniaków?? Very Happy

No pewnie! Pisz następne części i to migiem (oczywiscie jak ci sie chce)

Z przyczyn osobistych opowiadanie istnieje obecnie tylko na dysku chorej psychicznie autorki... Za miłe słowa pod adresem tej absurdalnej historii jeszcze raz dziękuję! Całus.

~Mia

Super część! Tylko tak jakoś mało sie w niej dzieje moim zdaniemz ale jest okey!

Super! Świetnie się czyta, pomysł oryginalny... Ogólnie cool ;D Czekam na następną część Wink

moge ewentualnie napisać 3 część... ale więcej nie, coś nowego wyprodukuje:D wezme sie za to jutro, bo mam wolne od budska:D

EDIT

no niestety, przypomniało mi sie że musze zrobić długoterminówke z matmy:D i tak jej nie zrobiłam, ale połowa za mną... ja pisalam w zeszlym roku test, zycze wszystkim dobrych wyników! a tak nawiasem... myślicie że ile alka i tolka dostały na teście? bo ja sądzę, że gdyby tatusiowie i mamusie naszych dziewczynek to w tym roku dwie szuje chodziłyby do trzeciej podstawówki Szkoły Specjalnej Imienia Andrew Leppera (pomysł by mein Freund:D)

EDIT

już właśnie produkuję kolejną część... ale jest na razie trochę krótka.

Z przyczyn osobistych opowiadanie istnieje obecnie tylko na dysku chorej psychicznie autorki... Za miłe słowa pod adresem tej absurdalnej historii jeszcze raz dziękuję! Całus.

~Mia

Jezu!!! ja w najśmielszych marzeniach nie oczekiwałam, że ta częśc będzie taka...taka...REWELACYJNA, genialna, fantastyczna i wogóle...
przeszłaś samą siebie ;) a i każda kolejna część jest lepsza od poprzedniej, wiec juz sie nie moge doczekać kolejnej...straaasznie się nie moge doczekać!
Jezeli moje przypuszczenia się sprawdzą to po 4 odcinku umrę albo ze smiechu albo z podziwu...
Bosko!!! jestem zachwycona i niemal wniebowzieta :D
mam ochote ci tutaj napiać wszystkie słowa swiata wyrażające pochwałę, po ten odcinek baaardzo mi sie podobał a co najlepsze poprawił mi humor :) może w końcu cos miłego mi sie przyśni xD
powodzenia, czekam na kolejną częśc i pozdrwiam
buzi kochana :*

PeEs: tak się rozpisałam, że zapomniałam napisać, że spodobała mi sie postać Juliet xD ten mały "potworek" wprowadza niesamowite efekty do tego opowiadania...
no i jeszcze duzy plus, że nie powtarzasz ciągle Bil i Tom tylko rózne okreslenia się pojawiają ;)
PeEs2: a że masz dzisiaj imieninki to ci duuużo szczęścia życzę...spełnienia marzeń...i duuużo weny, która niech przynajmniej dorównuje dzisiejszej ;)