Wszystko,tylko nie TH[25 i 1/2]"Przyrżnął mi zwłokami!&

ZAJEBISTE! ALE BOŻE TY GO CHCIAŁAŚ ZABIC W TYM OPO??

O masakra...ale to we mnie "uderzylo"...
Jak ja lubie ta Mie z opo:D Mia "prawdziwa" nie mratw sie ciebie tez... Wink

heh.
Akurat w chwili czytania "Pisk opon. Krzyk. Cisza" włonczyla mi sie posenka "Rette mich".
Powoli popadam w depresje... Smile

Mia dzięki za dedykacje! Very Happy

Aż się wzruszylam...! Very Happy

Świetne to opo! Genialne po prostu! Nic nie pisze już bo mi słuw brakuje!

Mia, dzięki Ci za to opowiadanie! Twój talent wprost mnie przeraża, kurczę, nie ma słów, żeby określić... Jest wpaniałe, cudowny efekt, czytam każdy odcinek z zapartym tchem, jest takie realne i cudoowne... Ach, rozpływam się i... nie daj mi umrzeć z ciekawości i szybciutko dodaj następną część! Smile

mi sie tez nasunęło "Rette mich" jak to pisałam... Nie wiem nawet czemu, akurat słuchałam "Wake me up when September ends" Green Daya Very Happy

właśnie, zaraz sobie zapuszczę jakieś TH bo dzisiaj jeszcze nie słuchałam... A nowa część być może dzisiaj... Jescze muszę zrobić pogrzeb ryby, ale to po 4 dopiero jak przyjdzie koleżanka Very Happy

Mia, kłaniam się do stup... Świetna część!!! Skupiłaś się bardziej na uczuciach, taka boska odmiana Very Happy

. Ale ja i tak się chichrałam ;] Zaskoczyłaś mnie końcówką..! Mam nadzieję, że nam Billusia nie zabijesz..! Szkoda by było M.K. (Kiedy czytam ten skrót, to parskam śmiechem ;P) Cud, miód i extazyyy...!!! ;P Pozdrawiam i błagam! Dodaj szybko kolejną część!!! Bo ja mam naprawdę bzika na punkcie tego opowiadania! ;] Buuuuuzi!!! ;*;*;*

ZAjebiste!!!!! Teraz z pewnością moge stwierdzić że to moje ulubione opo!!!A z tej Veronicki z totalna s**a!!!! Czekam na następny parcik!Całuski:*

o nie o nie o nie!! nooo tego to się kompletnie nie spodziewałam o.O to znaczy nie mówię, że ta końcówka jest zła, ale kompletnie zaskakująca. przynajmniej mnie Razz

W każdym razie, cokolwiek by się nie stało - ja i tak będę kochać to opowiadanie Very Happy

Wszystko tylko nie to... Nie zabijaj Billusia! Nie, nie, nie, nie, nie! Malutka Julie się popłacze ;(...
Nie, no Mia, powiedz, że tego nie zrobisz.
Ja wiem, że to Twoje opko... eee... i Ty decydujesz... ale... eee...
ALE TO NIEMOŻLIWE!!!!!!!!!
NIE możesz zabić Billosława!
Hehe... Ale ja się rozkręciłam Razz

.
Idiotyzm mnie bierze.
Idę stąd Razz

. Co będzie, to będzie Razz

...

I właśnie dlatego musisz go uzdrowić jaknajszybciej! Wiec musisz też jaknajszybciej napisać nową część! jak jutro wejde to ma być następna część Razz

Omg... teraz to na moim monitorze są ślady po sałatce z kurczakiem! Gdzie są
dla mnie chusteczki?? xD LOL co za zwrot akcji... oby sie M.K nic nie stalo...!
Tak btw to bardzo lubię te inicjały... xD
Kiedy niu part?:>

heh- jestem chociaż tu ciemno i regulaminowo!! Mia twoje opko jest super-boskie-cudne-świetne-piękne-śmieszne-wciągające-wzruszjące-bomba-exstra-cool - co ja bede więcej pisać -tego poprostu nie da sie skomentować Całus.

**

Z przyczyn osobistych opowiadanie istnieje obecnie tylko na dysku chorej psychicznie autorki... Za miłe słowa pod adresem tej absurdalnej historii jeszcze raz dziękuję! Całus.

~Mia

Aaaa, jestem wymieniona w dedykacjach! Very Happy

Dzięki!

Opko jak zwykle - THE BEST, moje ulubione, te Twoje dialogi - istny SZAAAŁŁ, styl - iście pisarski i wyrobiony (czyli swobodny), narracja - pełna niespodzianek i rewelacyjna, akcja - porywająca, fabuła - FENOMENALNA, bohaterowie - naturalni (nie są sztuczni), wiarygodni, wspaniali, ze złożoną osobowością (kilkuwymiarowi)... Ech... Co ja mogę jeszcze dodać? Kolejny odcineczek proszę! Very Happy

Ha ha ha! Tak się przy tym uśmiałam, że mnie teraz brzuch boli! Hahaha! To jest świetne! Hahaha! Ród kapucynków! Hahaha! Dawno się tak nie uśmiałam!(dawno w tym przypadku znaczy wczoraj) Hahaha! To jest piękne! Hahaha! Kidy kolejna część Very Happy

??