Wszystko,tylko nie TH[25 i 1/2]"Przyrżnął mi zwłokami!&

Z przyczyn osobistych opowiadanie istnieje obecnie tylko na dysku chorej psychicznie autorki... Za miłe słowa pod adresem tej absurdalnej historii jeszcze raz dziękuję! Całus.

~Mia

aj :* bosko...uwielbiam już to opowiadanie...po niezbyt interesującym poczatku, teraz je wielbię... :D
jak to było? "Tak, jeszcze żadna dziewczyna nie robiła z ciebie takiego debila… AŁA, za co?!"...Mia jest the best...czyli ty :P
a Juliet? oh dżizys! to dziecko jest najlepsze..."poczwara" fenomenalnie ubarwia to opowiadanie :D
Tom i Bill w swoich standardowych rolach...i tak jest zdecydowanie najlepiej...
o sprawach technicznych nie bede mówić, bo to jasne, że wszystko gra :)
plisss...nie przestawaj pisać tego dzieła ;)
pozdrówka kochana :*

PeEs: czemu masz doła? :( nie miej doła... :) usmiechnij się...będzie lepiej...

OMG!! Mia, uwielbiam to opowiadanie!! zawsze czytając je, śmieje się sama do siebie... ale ta część była genialna! oplułam monitor xD

Jezu!!!! Dziewczyno to jest świetnee!!!!!!!!!Dopiero teraz przeczytałam i jestem pod wrażeniem!! Smile

:DPisz koffana dalej,pisz...!!!!!Itradycyjne pytaie:kiedy new part???:)Pozdrowionka:*

no i super Laughing

ostatnio trochę nie nadążam za postami na forum, zwłaszcza w tym dziale, więc czasem poprzestaję na moich ulubionych opowiadaniach Confused

i właśnie dołączyłaś do tej listy Very Happy

obiecuję, że będę uważnie śledzić przebieg tego opowiadania Wink

Z przyczyn osobistych opowiadanie istnieje obecnie tylko na dysku chorej psychicznie autorki... Za miłe słowa pod adresem tej absurdalnej historii jeszcze raz dziękuję! Całus.

~Mia

ja biedactwo? sama tego chciałam... w pon zeżarłam pół paczki przeterminowanego proszku do pieczenia i stałam 2h z głową za oknem... a dzisiaj obskoczyłam obydwie babcie to mam spokój na miesiąc i moge sie wziąść do pisania...

EDIT

jestem nie do życia dzisiaj... chyba jakby z nieba zstąpili kaulitzowie to bym ich totalnie olała... a jakby mnie dotkneli to bym im chyba sprzedała buta na... słodkie buźki... część sie produkuje, powoli ale zawsze coś... jutro pewnie będzie, jak nie zamarznę w tym pokoju!

wow xD
nie no to opowiadanie jest the best !!!!!!!
czekam na nastepna notke Wink

Z przyczyn osobistych opowiadanie istnieje obecnie tylko na dysku chorej psychicznie autorki... Za miłe słowa pod adresem tej absurdalnej historii jeszcze raz dziękuję! Całus.

~Mia

Świetne, aczkolwiek smutne na koniec troche...ale to nic...Podoba mi sie ! Wink

wiesz co?!
musiałam monitor wyczyścić...tak sie hahałam, że go sobie oplułam...
świetnie...moja mamcia teraz mysli, że mam problemy z głową...to znaczy podejrzewała mnie już o to, ale przed chwilą się upewniła...
powiedziała, że jak nie mam z kim się posmiać, to mam przynajmniej komputer zostawić...
no trudno...
odcineczek jak zwykle genialny...boski i fenomenalony
ja nie moge pojąć, dlaczego mi sie to na początku nie podobało?!
nawet nie wiesz jak sie ciesze, że kontynujesz ta historię...
straaasznie się ciesze :D
ja to opowiadanko już kocham...już?! własciwie to od drugiego czy trzeciego odcinka...miód malinka
Mia...masz we mnie wierna fankę :) i jestes na mojej liscie najlepszych opowiadań ;)
co mam ci jeszcze napisać, zeby cie całkowicie przekonac, że jestes dla mnie boginią?!
buziaki kochana :*

suuper xD
czekam na nastepny odcinek Wink

Z przyczyn osobistych opowiadanie istnieje obecnie tylko na dysku chorej psychicznie autorki... Za miłe słowa pod adresem tej absurdalnej historii jeszcze raz dziękuję! Całus.

~Mia

JUPI PIERWSZA!
Świetne, fenomenalne, genialne, fantastyczne, swietne, super, wsapniale, cool, git.... I TAK DALEJ! Pisz dalej, bo t najlepsze opo jakie czytałam!

jak zwykle bosko :D :D :D
druga połowa znacznie lepsza...ale ta pierwsza taka spokojna
"chodowla chomików"? - buhahaha
Mia...kocham Cie za to opowiadanie...
ono jest fanomenalne...masz zajebiste teksty
you're me idol :D :D :D
buzi kochanie :*