 |
|
Autor |
Wiadomość |
Maniek
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 13:24, 10 Cze 2007 |
 |
Może wyda wam się błahe. Bez przesłania. Puste...
Chcę tylko żebyście zrozumieli. Niekoniecznie tak jak ja pisząc to. Tylko na swój sposób. Wbrew pozorom opowiadanie jest o kimś z Tokio Hotel. Specjalnie nie zagłębiałam się w ten temat. Po prostu każdemu z was ktoś inny będzie tu pasował. Możecie bić i kopać. Nie straszne mi są przy tym tekście żadne krytyki... Ja musiałam to napisać i nie zmieniłabym tu ani jednej litery. A teraz dzielę się z wami moimi przemyśleniami, rozterkami i kłopotami...
Czuję jak zanikam. Z dnia na dzień jestem coraz bardziej przeźroczysta. Serce bije wolniej, w głowie pustka. Wszystko wydaje się być szare, bez najmniejszego sensu. Myślę o minionym dniu... Zastanawiam się czy poradzę sobie.
Pytam siebie co będzie dalej?
Czuję jego obecność. Wiem, że tu jest, tuż obok mnie. Jego ciepło i miłość. Kocha mnie i czuwa nade mną. Ale czy pomoże mi?
Pytam go co będzie dalej?
Pierwszy raz słyszę jego głos. Przemawia do mnie. Czy to prawda? A może tylko dobry sen?
Nie... Nie zgadzam się z nim. Przecież on kocha ją, nie mnie.
Mówi, że wszystko się ułoży... trzeba tylko wierzyć.
A ja nadal czuję jak owa wiara uchodzi ze mnie, niczym życie z drzew przed zimą. Jednak one zawsze ożywają, na wiosnę. Czy moja nadzieja powróci? Czy w życiu znów zagości ciepło? Chciałabym, żeby on wrócił.
Mówi, że miłość nie gaśnie z dnia na dzień.
Kłamie! Przecież on przestał mnie kochać. Tak nagle, tak niespodziewanie. A może nie zauważyłam tego wcześniej? Ona zawsze była gdzieś na uboczu. Czekała na odpowiedni moment. Teraz wiem, że kocha ją, nie mnie.
Mówi, że nie może mi pomóc.
Dlaczego nie chce wyrzucić jej z jego życia? Tak po prostu. Przecież potrafi, ja to wiem. Znów byłoby tak jak dawniej. Moglibyśmy się śmiać tak jak kiedyś. Wszystko zaczęlibyśmy od nowa. Ja mu wybaczę... nawet zdradę.
Mówi, że nie może kierować uczuciami innych.
Ja proszę. Tylko ten jeden raz. W nim pokładana jest moja jedyna nadzieja. Nadzieja na szczęście. Przecież kocha mnie, a ja kocham go. Dlaczego więc nie pomaga mi?
Mówi, że już za wiele uczynił dla nas.
Dlaczego więc pozwala mi nadal żyć? Nie ma miłości, nie ma szczęścia. Po co mi to? Po co mi dane przez niego życie? Męczę się na tym świecie. Bez niego nic nie ma sensu. Nic...
Mówi, że będzie przy mnie.
A gdzie był, jak on odchodził? No pytam gdzie?! Dlaczego wtedy nie czuwał nade mną? Dlaczego nie ostrzegł? Teraz nie chcę go. Nie chcę już jego nadziei. Za późno... Na wszystko.
Teraz pytam ciebie. Co będzie dalej?
Ona jest ważniejsza. Wiem.
To dla niej mnie zostawiłeś...
Teraz tylko proszę o jedno...
Daj jej wszystko co masz...
A może odnajdę w niej jakąś małą cząstkę mnie?
Słuchając jak grasz, będę czuła twoją obecność.
Nie ma nadziei. Nie ma życia. Nic.
Jestem stracona.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Gracja
:-)

Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nozdrzec
|
Wysłany:
Nie 18:36, 10 Cze 2007 |
 |
Maniek...
Mogę Cię tylko zapewnić, że nie było błahe, nie było bez przesłania, nie było puste.
To chyba najkrótszy komentarz jaki kiedykolwiek napisałam, ale uwierz, że więcej napisać nie mogę.
Coś we mnie drgnęło.
Dziękuję.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Akemi
:-(

Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z innego świata ^^
|
Wysłany:
Nie 20:15, 10 Cze 2007 |
 |
Maniek, to nie było takie jak napisałaś na początku postu.
Wręcz przeciwnie...te słowa mogłyby przemówić nie jednej osobie do rozumu. Albo mogły, tak jak to było w moim przypadku, dobrnąć do samego środka mojej zbłąkanej duszy ^^. Pozdrawiam,
Akemi
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Asiulla
:-)

Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 896
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 20:24, 10 Cze 2007 |
 |
Nie było błahe, nie było puste.
Było piękne.
Nie wiem co powiedzieć, jak wyrazić to co czuję.
Cholera.
Powiedziałabym coś jeszcze, ale nie chcę mówić o swoim życiu.
Traafilaś. Tyle.
Cudownie, pięknie.
Ty naprawdę potrafisz pisać.
I mimo, że temat nie jest jakiś wymyślny, to opowiadanie jest całkiem inne. Lepsze.
Pozdrawiam!:
Asiulla
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |