Opętana Samotnością. [ The end. ]

NIe wiem co mam napisać. Brak słów po każdej części.
Ale... te facet jest fajny. Lubie go. Może i kawał chama z niego, ale go lubie. O!
Ten ostatni fragment...
Pamiętaj - mamy tylko siebie, wielką mamy moc !
Tęsknie <3

Strasznie mi to opowiadanie coś przypomina. I on...
Nevermind, brak mi słów! To jest po prostu cudowne! Ostatnio baaardzo zadko wchodze na forum, a teraz coś mnie podkusiło i od razu weszłam w opowiadania... Przywracasz mi wiarę w ta stronę Wink

Proszę, dodaj jak najszybciej kolejną część i gdybyś mogła poinformuj mnie o niej Wink

Pozdrawiam serdecznie!

Coraz bardziej denerwuje mnie ten mężczyzna.
I ona zresztą też.
Cham z niego.
A ona jest cholernie naiwna.
[Gracja, przepraszam, ale ja akurat takiego czegoś nie lubię xD Na miejscu tej dziewczyny dawno pieprznęłabym temu facetowi w twarz i odeszła, o! xD]

Ten Peter...
On... on mi się podoba.
Od razu poczułam do niego sympatię.

Dziwne wydało mi się to, że tak po prostu ją pocałował.
Ten Peter.

Wszystko tu jest niepewne i cholernie zastanawiające.
Kiedy cokolwiek się wyjaśni?
I w ogóle...

A więc wszystko świetnie, jak zawsze ^^
Zresztą Ty to wiesz:P

Asiulla

o.

Uwielbiam tą piosenkę! Mam z nią takie miłe wspomnienia...
Podoba mi się. Jakby mogło się nie podobać?
Lubie go. Z każdą częścią coraz bardziej go lubie. Mimo, że cham z niego.
Mamy tylko siebie, wielką mamy moc... <33

On, On, On... Ciekawy jest, nie powiem ;D
Ale ta Felice, to jakaś durna ;D
Aaa, kocham to opowiadanie ^^

Nevermind!
Jestem wściekła!
S*ka z tej Felice!
Ona na niego nie zasługuje!
Ja mogę być Jego.
Ja bym była lepsza!
I nie poszłabym z tamtym...
Jak ona tak może?
Jednak...
Tobie, jako autorce, muszę pogratulować.
Świetna fabuła, zaskakujące wydarzenia, przerywanie rozwoju akcji w takim momencie...
Hmm...
Bosko Never. Smile

I gdzie on chce ją wywieźć? Mrr...

SDM.... Mm....
Kocham.

Ja chcę nową część.

Moje skarby * ;;

Chętnie dodałabym nową część, ale z każdą coraz
bardziej zbliżam się do końca...
Nie przewiduję ich więcej niż 12.
A chciałabym pisać dla was jak najdłużej.

W sobotę dodam kolejną część.
A potem dopiero 14.
Kolejną koło 24...
Wyjeżdżam niestety, i nie wiem czy będę miała dostęp do sieci.

Dziękuję za wszystkie komentarze.
Jest mi strasznie miło *;

Pozdrawiam,
Wasza Never.

kocham to opko!!!!!ubustwiam!!!!!!uwilbiam!!!!miłuję!!!!!jest naprawdę świetne!!!czekam na dalszą część Smile

Dobra doczytałam do końca i...
ten związek jest chory, ale podejrzewam, że ty to wiesz Wink

Nigdy nie pozwoliłabym tak traktować się facetowi, choćbym nie wiem jak go kochała. Wiem, że wiele jest innych kobiet, które dają sobą pomiatac. Chociaż może to słowo... które dają sobie rozkazywać. Związek to kompromis nie zabawa drugą osoba. Wdzę jak ona go kocha, ale to jest chora miłość... nigdy nie będzie z nim w pełni szczesliwa... ona poprostu potrzebuje prawdziwego ciepła...
Ale stanie się coś złego... cały czas mam takie przeświadczenie...
Piszesz wspaniale i chodź mogłam to wczesniej pominać w mojej wypowiedzi to mam nadzieję, że jednak to wiesz.
Buziak Całus.

Dodawaj częściej proszę cię o to bardzo!!!!Jesteś świetna Nevermind!!!!

Powoli zbliżamy się ku końcowi...

Nevermind...
Och i ach.
Nie wiem...
Ja nie chę, żeby to się skończyło.
Przywiązałam się do niego bardzo.
Uwielbiam Cię.
Tyle.

Niech się nie kończy... Ja nie chce...
Jeju, jak ja go lubię! Raz jest sztucznie czuły a raz prawdziwie brutalny! Asz, ci faceci...
Mamy tylko siebie...

No więc widzę malutką zmianę Smile

Stanowczo mi się to podoba, i ciekawi co będzie dalej XD