Autor |
Wiadomość |
MeDi
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 898
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 16:13, 01 Lut 2006 |
|
Dotarli do drewnianych drzwi z ozdobną tabliczką, na której połyskiwały trzy cyferki - 227.
- Ach, jak to miło z waszej strony, że zarezerwowaliście dla nas apartament pasujący do nazwy naszego zespołu. - wyćwierkała bardzo zadowolona Ala.
- Cóż za ironia losu... - skrzywił się Bill, udając oddanego skupianiu uwagi na bracie, który właśnie drugi raz przekręcał mosiężny kluczyk.
- Po prostu szczęście. Los nam sprzyja poprzez liczbę dwadzieścia siedem. - odparła Tola, wtrącając się w marny dialog.
- Ale przecież tu jest dwieście dwadzieścia siedem, a nie samo dwadzieścia siedem, więc nie widzę czytelnego powiązania.
- Nie znasz się. - prychnęła Tola. - Na przykład wy. Jest was czterech, a nas dwie.
- No i co z tego wynika? - spytał Tom, uchylając drzwi i przepuszczając w nich dziewczyny.
- Jak to? Naprawdę nie wiecie? - dziwnie wybałuszyła oczy, siadając na miękkim łóżku. - Pomnożcie przez siebie nas i was. I ile to da? - spojrzała bezradnie na Alę.
- Osiem.
- Eee, no to spróbujmy inaczej... Was czwórka i nas dwójka, to osiem. Mamy jedną trasę, więc osiem i jeden da nam dziewięć. Pomnożymy to przez trzy, czyli ja i Ala plus nasz zespół. A to ile da? - spojrzała ponownie na przyjaciółkę, która właśnie sprawdzała pojemność szuflad w komodzie pod oknem.
- Dwadzieścia siedem.
- Sami widzicie. Szczęście, po prostu szczęście. - wyszczerzyła zęby, na których można było dostrzec ślady ciemnofioletowej szminki.
- Tak, tak. - pospiesznie odparł Gustav, zerkając ukradkowo na zegarek. - Wiecie, to wy się spokojnie rozpakujcie. Spotkamy się za godzinę w restauracji.
I wyszli, zostawiając dwie nowopoznane dziewczyny w ich hotelowym pokoju na - w tym przypadku - pastwę losu.
W tym czasie Tola i Ala wcale nie próżnowały. Postanowiły wywrzeć na chłopakach kolejne "dobre wrażenie", więc oddały się przygotowaniom.
- Fszo jam zie ulaś?! - wybełkotała Tola z głową w walizce.
- Powtórz. Ale najpierw wyjmij głowę, bo inaczej trudno będzie mi cokolwiek zrozumieć. - Ala wydała polecenie zupełnie jak dla osoby ułomnej, nie odrywając się od malowania paznokci na kolor najbardziej przypominający odcień dojrzałego buraka.
- W co mam się ubrać?! - spytała Tola, wyciągnąwszy głowę z walizki.
- W coś, hmm, olśniewającego. - zamyśliła się. - Może te nowe rybaczki, co?
- Które?
- Te, które znalazłaśmy przed twoim domem. - powiedziała Ala, nie racząc Toli spojrzeniem.
- O widzisz. Ty to masz głowę. - ponownie zanurkowała w jednej z kolorowych walizek w kratkę.
Już po czterdziestu minutach były prawie gotowe. Tola - fosforyzująca bluzka z ręcznie wykonaną podobizną słonia (tak przynajmniej twierdziła Tola, gdyż inni widzieli w tym jedynie nieregularną plamę), zielone spodnie do łydek, gdzie niegdzie poprzecierane na brązowo. Ala - czerwono-żółty kapelusz z połyskującymi diamencikami, szara bluzka bez rękawów, zgniłozielona bluza z logiem Blog 27 i fioletowa spódnica przed kolano, łudząco przypominająca grubą wartwę firanek.
- Ala... Zapomniałaś o czymś. - powiedziała Tola, siadając na krześle i wskazując na buta z setkami kolorowych cekinów.
- Ach, tak. - odparła Tola, przykucnęła i zaczęła wiązać sznurówki w butach koleżanki.
A wiedzcie, że z powodu ilości błyszczących cekinów, trudno było znaleźć samego buta, nie mówiąc już nawet o którejkolwiek ze sznurówek. Ala jednakże miała w tym wprawę. Sznurowała buty koleżanki już od dzieciństwa, bo zawsze szybciej przyswajała nowe umiejętności, o których Tola mogła jedynie pomarzyć.
- Gotowe. - odetchnęła, wstając.
Wzięły dwie gumy do żucia z serii "Piękny uśmiech w trzy minuty" i wyszły, starannie zamykając za sobą drzwi.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
majka
Gość
|
Wysłany:
Śro 16:36, 01 Lut 2006 |
|
ej dziewczy no ty to masz talent pisz tego jak najwięcej to jest zajebiste:)
|
|
|
|
|
Marta_girl
Gość
|
Wysłany:
Śro 18:44, 01 Lut 2006 |
|
To jest po prostu super, a ten pomysł z tekstem mówionym przez Tolę podczas szperania w walizce to totalna bomba.... Wiesz co fajnie by było gdyby chłpacy wyłączyli im mikrofony podczas spupportu.... Ja nie nalegam tylko tak to czytając narzuciło mi się, że niby mimochodem Bill mógłby wyciągnąć wtyczki, ale zespół by grał hehe Pozdrawiam supcio supcio opowiadanko czekam na dalszy obrót zdarzeń
|
|
|
|
|
Milka
Gość
|
Wysłany:
Śro 19:10, 01 Lut 2006 |
|
jejku dziewczyno ty masz talkent!Pisz dalej!Nie moge sie następnego odcinka doczekać,moze napisz ze jak Bill i tom je zobaczyły to sie powiesili:P;PPozdro dla ciebie:)
|
|
|
|
|
Anitka-14
Gość
|
Wysłany:
Śro 20:02, 01 Lut 2006 |
|
Ja pierdziele ae zajebiste! : nieno przesada! Piesz dalej!
|
|
|
|
|
Nadin
Gość
|
Wysłany:
Śro 21:06, 01 Lut 2006 |
|
To jest super i mi sie niestety wydaje ze chlopcy beda musieli serio te meke przejsc :/ biedaki nikomu nie zycze miesiaca z nimi spedzic ale serio jestes genialan pisz wiecej i wogle to wynmata
|
|
|
|
|
Wings
Gość
|
Wysłany:
Śro 21:22, 01 Lut 2006 |
|
O ja! To jest genialne!! I zgodne z prawdą, bo jeśli B27 i Th gdzieś razem się wybierają, to dokładnie tak to będzie wyglądać!! Albo gorzej...
Te mendy są głupie... Biedne Tokio Hotel...
Pozdrawiam i czekam na ciąg dalszy! ;]
|
|
|
|
|
Kasiula
:]
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl:P
|
Wysłany:
Śro 21:34, 01 Lut 2006 |
|
To jets poprostu genialne! Już nie mogę doczekać się kolejnej części:)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
basia
Gość
|
Wysłany:
Czw 8:31, 02 Lut 2006 |
|
ty jestes super nigdy nie widziałam tak fajnych opowiadan a ta choroba jest jebitna nie mam pytan super ty jestes super naprawde moze zostaniesz pisarką hahahahaahahah smnieje sie z tych opowiadan ta tola to ona naprawde jest tak głupia ?? <hhahaha> nie no jestes swietna oby tak dalej
|
|
|
|
|
KIKA
:(
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 8:57, 02 Lut 2006 |
|
TE OPOWIADANIA SĄ BOSKIE
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
majka
Gość
|
Wysłany:
Czw 10:36, 02 Lut 2006 |
|
hej kiedy następny odcinek?? te opowiadanko jest boskie czekam:)
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Czw 10:53, 02 Lut 2006 |
|
to co tu bylo nie jest wcale smieszne a wy niemacie gustu tokio hotel nie dorasta im do piet poniewaz do mikrofonu sie spiewa a nie wydziera
|
|
|
|
|
Sylwia
Gość
|
Wysłany:
Czw 11:44, 02 Lut 2006 |
|
Opowiadanko super. Czekam na dalsza czesc paaa pozdrowionka
|
|
|
|
|
Asia
Gość
|
Wysłany:
Czw 12:09, 02 Lut 2006 |
|
Ale super ty zacznij pisać książke ale to jest zajebiste pisz jeszcze dalej !!!!!!ale cool.dobra dobra starczy bo już za duzo mówie ale!!!
|
|
|
|
|
Kama
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl
|
Wysłany:
Czw 12:52, 02 Lut 2006 |
|
Ciesze sie, że wam sie podoba, ale tu komentujcie opowiadanie, zapraszam do rejstracji, a temat TH i B27 znajduje się w dziale koncerty, więc tam możecie pisać co o tym sądzicie!!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|