Wasze sny z TH w roli głównej

Miałam dziś straszny sen.
A więc...
Szłam sobie jakąś ciemną ulicą. Nagle zobaczyłam mojego ojca. Leżał na chodniku cały we krwi. Ja podeszłam do niego. On popatrzył na mnie i z wielkim wysiłkiem powiedział "Rette Mich". Ja stałam i patrzyłam. Nie chciałam go ratować. Patrzyłam jak umiera. Wzięłam go za rękę i powiedziałam, że lepiej dla wszystkich, żeby umarł. On zaczął płakać. Wtedy zza rogu wyszedł Bill. Klęknął przy mnie, objął ramieniem i pocałował. Ojciec popatrzył na nas i powiedział do Billa "Ja ją skrzywdziłem, ale Ty ją uratujesz. Wiem, że to było wbrew jej woli, więc teraz żyjcie sekundą". Ja zaczęłam płakać, a ojciec zamknął oczy i umarł. Bill mnie podniósł i objęci odeszliśmy.

To był okropny sen.

Ja miałam dzisiaj dziwny sen. Ale fajny.

Byłam na koncercie TH i po nim razem z moją przyjaciółką biegałyśmy po jakimś budynku, żeby znaleźć pomieszczenie, gdzie odbędzie się spotkanie fanów z TH. W końcu je odnalazłyśmy i jakiś facet dawał zeszyty, znaczące, że możemy być na ów spotkaniu. No i chłopacy weszli. Zaczęłam się śmiać z Klaudią bo ona coś powiedziała. Nie pamiętam co. Zaczął też śmiać się Tom a ja do niego z tekstem.
-Heh nie rozumiesz, ale się śmiejesz nie no zajebiście i wszyscy zaczęliśmy się śmiać. Tzn. Ja Klaudia i Tom.
Potem cały czas śmiałam się z Tomem, próbowaliśmy się dogadać i ryliśmy, że nie potrafimy.
Nadszedł czas na zadawanie pytań.
Ja wstałam i powiedziałam, że ja mam pytanie i od jakiegoś czasu bardzo chciałam zadać je Billowi.
-Bill, jak uważasz zmieniłeś się przez ten rok? Nie chodzi mi o wygląd tylko o Ciebie.
-Każdy się zmienił przez ten czas, ale czy jakoś bardzo to nie wydaje mi się. Dalej jestem sobą.
Odpowiedziałam mu "Aha" i się uśmiechnęłam.
Chciałam też zadać pytanie Gustavow i Georgowi, ale nie zdążyłam, bo się obudziłam.

Byłam jakaś szczęśliwa po tym śnie.
Wydaje mi się, że to prawda, że my mowimy, że się zmienił, ale tylko w wyglądzie a tak naprawdę nie wiemy jak jest.

Uwierzyłam w ten sen...

Niedawno śniło mi się, że Bill mnie adoptował ^^ nie pamiętam szczegółów ale wiem, że byłam niesamowicie zmieszana xD

Hehe, byłam z Magdą w kinie na filmie Artur i mimi coś tam. I Magda wyszła do innej sali, na inny film xD W tym momencie uslyszałam głos Billa po polsku, ale to dosłownie była chwila. Nawet nie pamiętam co mówił, nie widziałam żadnej sceny. Ale fajne to było ^^.

No to mi się ostatnio sniło, że bylismy na koncercie. Nasze forum miało transparent (czy tak jakos) i w pewnym momencie Tom staje przed mikrofonem i mów" a to piosenka Dla dziewczyn z forum (i tu przeczytał to co tam było napisane). My to juz tam nie wyrabialismy a on nadodatek zaczął śpiewać Wenn nicht mehr geht. Potem jak wszystki razem wyszłyśmy pojechałyśmy jakimś autobusem, pod ich hotel. I tam Tom zwrucił na nas uwagę, a potem to juz se z nimi wszystkimi gadalismy. Jeszcze coś tam było ale tego nie pamietam i sie obudziałam Very Happy

Z soboty na niedzielę, miałam zabójczy sen Smile

Połowa rzeczy w tym śnie jest niewyjaśniona... zacznę od początku.

Otóż (pominę fakt, że mam wrażenie, że ten fragment śnił mi się już kilkanaście razy) jechałam pociągiem. Czasami jest coś takiego, że na dwóch torach naprzeciw siebie stoją dwa pociągi. Tak właśnie było w tym śnie. W jednym pociągu siedziałam ja, a w drugim Bill. Skakał on z jednego pociągu do drugiego(genialne jak nie wiem co). Nie wiem jak, ale znalazłam się nagle w tym samym pociągu, wagonie co on. Podeszłam do niego i zagadałam go. Powiedziałam mu też, że niebezpieczne jest to co on robi. On tylko się uśmiechnął i powiedział, że więcej tak nie zrobi. Stałam z nim i tak całą drogę jazdy pociągiem gadaliśmy. Na drugim końcu wagonu siedział Tom i przypatrywał się nam. Jakoś potem wysiedliśmy przy kościele, nie daleko mojej szkoły. Kiedy doszliśmy do przejścia, jakiś facet z karabinem maszynowym, chyba policjant, popychał grupę 50 nastolatków wraz z nauczycielem do jakiegoś baraku. Billa przez przypadek on tam wepchnął. Ja za Billem pobiegłam wyciągnęłam go i zaczęłam tłumaczyć policjantowi, że to mój przyjaciel itd, itp. Facet skinął głową, a myśmy przeszli na światłach. Stanęliśmy przed moją szkołą, Musiałam do niej wejść ponieważ chciałam się dowiedzieć o której godzinie jest studniówka (o ciekawej porze ona miała się odbyć bo była to pora letnia) nie chciałam aby Billowi się coś stało, więc wzięłam go za rękę i powiedziałam mu, że musi udawać mojego chłopaka. Weszliśmy do szkoły i nagle okazało się, że bal ma być za godzinę. Przerażona wybiegłam ciągnąc za sobą Billa. Wpadłam w panikę, że nie jestem "zrobiona". On się tylko uśmiechnął, powiedział, że pójdziemy do mnie do domu i tam mnie on uczesze i umaluje, bo się trochę na tym zna. Puścił przy tym oczko i sam z siebie mnie wziął za rękę, i poszliśmy do mnie...
To byłoby na tyle z wątkiem Billa K. w moim śnie xD

Ostatnimi czasy snią mi się sny związane z Tomem. Codziennie coś innego, ale wszędzie wiecznie pełno jest Toma

Opowiem najnowszy, a zarazem ładny sen. Awięc szłam sobie ulicą, trzymałam w ręku telefon i pisałam smsa do Toma, że spotkamy się za dziesięć minut na deptaku. Szłam na deptak uśmiechnięta od ucha do ucha, porozglądałam sie dookoła i zauważyłam, że Tom już jest ale z jakąś laską na kolanach i się lizali (dosłownie). Podeszłam troche bliżej, żeby sprawdzić czy to napewno on. I ta dziewczyna zeszła z niego a ja już się cała gotowałam. Lecz gdy laska zeszła, okazało się, iż to nie Kaulitz tylko jakiś chłopak który się do niego chciał upodobnić (nie wychodziło mu to:D). Więcstałam tak przed nimi jak idiotka, skierowałam wzrok na tę dziewczynę a ona tak sie patrzyła jakby za mna stał duch, inne dziewczyny w polizu też. Po chwili ktoś mi dłonia zasłonił oczy, obruciłam się a przede mną stał śliczny, uśmiechnięty Tom. Pocałował mnie, byłam w szoku (nie tylko ja, bo laski w poblizu chyba jezcze bardziej:D). Chwycił mnie za rekę i poszliśmy w stronę kina. Później puściłam rękę toma i zaczęłam uciekać, chciałam przebiec przez ulicę patrząc na niego (czyt. tyłem). I nagle usłyszałam jak Tom się drze i biegnie do mnie, oraz głosny huk. Otworzyłam oczy i widziałam tylko Toma na zupełnie białym tle, który klekał na de mną, trzymał mnie za rękę i cicho szeptał bym jeszcze z nim została. a ja już wiedziałam, że to koniec, do rozchylonych ust wpadła mi ciepła łza Toma. a za chwilę szłam przez jakiś tunel i widziałam pełno ludzi w białych szatach. a ja byłam totalnie naga i co dziwniejszje NIE WSTYDZIŁAM SIĘ. Później obudziłam się, ale znowu zamknęłam oczy i odpłynełam:P

Ostatnio śniło mi sie, że był koncert TH na sali gimnastycznej w jakiejś szkole, a ja nie miałam kasy żeby pójść, a koniecznie chciałam. Poszłam pod drzwi sali, a Bill sprawdzał bilety (lol2) i wpuścił mnie za free...
Pamiętam, że na koncercie szalałam do końca, aż zostałam sama na sali i oni dalej grali Neutral

Później Bill ze mną chciał pogadać, ale nie umieliśmy sie zrozumieć.
Na końcu wpisał mi swój numer tel. do komy i poszedł sobie...

Dziwne... (Najśmieszniejsze, że po tym śnie dostałam esa od kogoś z DE_ Neutral

i jak odpisałam, że to pomyłka to ten ktoś odpisał "Sorry, zapomnij o tym, proszę." <lol2>) Bill? Hehe x).

Polskie znaki.

OMG, ale miałam zwalony sen. ^^ A więc:
Koncert Tokio Hotel był w takiej małej sali wyłożonej parkietem. Tam było stosunkowo mało osób, ale dość sporo antyfanów (w tym Bania - moja przyjaciółka, która niestety jest anty). Scena, na której występowali chłopcy była bardzo niska, może miała 1,5m. Mój sen zaczął się wtedy, kiedy Bill wziął mnie do śpiewania DLT. xP Jak już skończyłam śpiewać, to na scenę zaczęło wchodzić dużo osób, nawet parę osób z mojej szko było, ale i tak na tej scenie było dużo miejsca. Potem skapnęłam się, że nie mam kartki ani markera, więc poszłam do takiej dziewczyny z mojej szkoły, z którą w całym moim życiu zamieniłam może ze dwa słowa i ona dała mi kawałek kartki (na drugiej stronie tej kartki były jakieś przepisy kulinarne Neutral

). TH zrobili sobie przerwę, ale nie zeszli ze sceny, tylko siedzieli w kącie. Wszyscy łazili po tej scenie i tylko ja byłam na tyle mądra, żeby podejść do nich i poprosić o autograf. xD Najpierw podeszłam do Gustava, który był strasznie miły, potem do Toma (on stał obok Gucia), który podpisał się za siebie i za Billa. Neutral

Ja się wkurzyłam i zamazałam ten niby podpis Billa. Bill stał koło jakiegoś fortepianu i ćwiczył głos. Ja do niego podeszłam i on mi się podpisał. Potem ja poszłam już od nich, ale się skapnęłam, że nie wzięłam autografu od Georga! <ściana> No i podbiegłam do niego i rzuciłam mu się na szyję. XDDD Hahaha, on taki uradowany był. xD Podpisał mi się i śmiał się z tych przepisów, które były na odwrocie kartki. Ja się go zapytałam, czy mogę zagrać coś na jego basie, a on się zgodził. Kiedy miałam już ten bas w rękach, to zaczaiłam, że on jest pięciostrunowy, a ja gram na czterostrunowym. Na szczęście przypomniałam sobie, że w pięciostrunówce dodana jest struna "h" i zaczęłam grać Schwarz. Te struny były bardzo luźno przymocowane i mi to nie wychodziło. Ja się z tym męczyłam i patrzę, a Georg idzie do jakiejś innej dziewczyny, żeby zrobić sobie z nią zdjęcie! Sad

Tak się właśnie skończył mój sen. Buuuu.

Kiedy w końcu przestaną mi się śnić takie bezsensowne sny XD . Mój składał się z trzech "scen". Bill grał w jakimś teleturnieju i...pocałował się z jakimś facetem!!! Pokazywałam ten filmik na youtube mojej koleżance. Później poszłyśmy do filharmonii, a tam...Bill śpiewa do orkiestry symfonicznej! Na koniec skoczyłyśmy do Zielonogórskiego amfiteatru na koncert Tokio Hotel Wink

. Zrąbany do potęgi ten sen Very Happy

...

Ja miałam jakoś chyba przedwczoraj sen z Tomem. Byłam ubrana w taki czerwony płaszcz z kapturem, taki jak w reklamie gumy Winterfresh Fusion nosi taka dziewczyna. I ja sie tak jakoś położyłam na trawie, bokiem, chociaż ta trawa była na jakiejś sali gimnastycznej ^^. I leże, i mnie zaczeli zasypywać płatkami kwiatów, jak kołdrą. Wtedy sobie pomyślałam( tak leżąc), że teraz Tom się nade mną pochyli. I faktycznie, zaraz pochylił się nade mną Tom, czułam jego oddech, taki ciepły, powiedział "kocham cię" i poszedł.
;D