Autor |
Wiadomość |
heidi
:-)
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 18:59, 02 Sty 2007 |
|
Cytat: |
Rozmawiałam kiedyś z kolega mojego taty, który przeżył śmierć kliniczną. Mówił, że najperw serce biło mu jak szalone, potem obraz zaczął mu sie rozmazywać, zaczął sie trzęść. potem już nie czuł, nie widział, tylko słyszał głósy osób znajdujących się w pokoju. głosy ucichły. nie było nic. |
Właśnie tak sobie śmierć wyobrażam. I czego tu się bać?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Gracja
:-)
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nozdrzec
|
Wysłany:
Wto 21:44, 02 Sty 2007 |
|
heidi napisał: |
Cytat: |
Rozmawiałam kiedyś z kolega mojego taty, który przeżył śmierć kliniczną. Mówił, że najperw serce biło mu jak szalone, potem obraz zaczął mu sie rozmazywać, zaczął sie trzęść. potem już nie czuł, nie widział, tylko słyszał głósy osób znajdujących się w pokoju. głosy ucichły. nie było nic. |
Właśnie tak sobie śmierć wyobrażam. I czego tu się bać? |
Dokładnie.
Żadnych świateł w tunelu, ani diabłów.
Śmierć jest po prostu końcem życia (ale żem powiedziała)
Macie jakieś plany śmierci?
Tzn. Jak chciałybyście umrzeć?
Ja np. chciałabym umrzeć w ciepłym domu, jako staruszka, trzymając za rękę swojego męża, z którym jestem od kilkudziesięciu lat. Owinięta w koc, ściskam jego kościstą dłoń i umieram.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
misterka
:)
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 18:39, 03 Sty 2007 |
|
"Chciałabym umrzeć z miłości..."
Nie, no joke. Ja to w ogóle nie chciałabym umierać ;P.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
heidi
:-)
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 18:49, 03 Sty 2007 |
|
Ląduje na jakiejś wyspie, umieram i nikt o tym nie wie xP
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
aŚ
Moderator
Dołączył: 20 Paź 2006
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Śro 19:10, 03 Sty 2007 |
|
a ja bym chciała umrzeć spadając skądś. żebu czuć taki wiatr... czuć jak spadam i nic nie moge zrobić ;DDD ostatnio często mi się śnią takie rzeczy
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kama
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl
|
Wysłany:
Pią 22:56, 05 Sty 2007 |
|
Ale przerażające wizje śmierci tworzycie xD
Nie, nie rusza mnie to. Ja się śmierci nie bojęęę.
Chyba tylko tego, że może przyjść szybko.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Rafi
:(
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl
|
Wysłany:
Pią 22:59, 05 Sty 2007 |
|
ja narazie sie smiercia nie przejmuje ale jakbym mial umrzec to chce podcas jakiegos nielegalnego wyscigu pedzac shelby mustangiem kolo 300 km/h
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Tysia
:-(
Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice Wrocławia ;)
|
Wysłany:
Sob 21:13, 06 Sty 2007 |
|
Ja boje się śmierci, ale moich bliskich.
Bo o swoją się nie martwie. tylko nie chciałabym żeby ludzie cierpieli z powodu, że nie będzie mnie już na świecie.
wyszłam kiedyś na cały dzień z domu, bez słowa, a moja mama już od zmysłów odchodziła...
to co dopiero będzie jak umrę?
Chciałabym umrzeć dokładnie tak jak opisała to Gracja.
trzymając męża za rękę..
tak po prostu. ze starości.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hobo psec
Moderator
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1547
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: hobolandia [Lublin]
|
Wysłany:
Nie 13:28, 07 Sty 2007 |
|
ja nie muślę o śmierci. mam jeszcze trochę czasu.
ale ja bym chciała umrzeć we śnie. zasnąć i się nie obudzić. bezboleśnie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
świrka
:]
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Nie 13:36, 07 Sty 2007 |
|
ja też boję się śmierci moich bliskich.
moja babcia...Boże, jak na nią patrzę, to tak strasznie się boję...
a co do mojej śmierci...to..nie czuję strachu. nie boję się.
teraz, czy później...i tak przecież umrę.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sylas
:-)
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 874
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: wiedziałeś, że tu jestem Bill ? ;*
|
Wysłany:
Nie 20:08, 07 Sty 2007 |
|
"Kocham Cię moimi myślami całymi dniami i nocami"
Chciałabym umrzYć nie będąc smutna. Mam plan
Skoro Rafi chciałby umrzeć podczas jazdy samochodem mógłby mnie gdzieś potrącić - bo to nie boli. Wiem coś o tym
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Rafi
:(
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl
|
Wysłany:
Nie 20:14, 07 Sty 2007 |
|
Sylas napisał: |
"Kocham Cię moimi myślami całymi dniami i nocami"
Chciałabym umrzYć nie będąc smutna. Mam plan
Skoro Rafi chciałby umrzeć podczas jazdy samochodem mógłby mnie gdzieś potrącić - bo to nie boli. Wiem coś o tym |
tak?? to dobra/ale nie chcialbym pobrudzic autka toba ;d;d/ a jakbym cie potracil to bys byla lepsza od malysza w lotach bo ja bym jechal ok 300km/h ;d;d
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sylas
:-)
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 874
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: wiedziałeś, że tu jestem Bill ? ;*
|
Wysłany:
Nie 20:20, 07 Sty 2007 |
|
Fajnie się lata Już mnie raz potrącił to wiem i taka śmierć by nie bolała [ chyba, że na drugi dzień, ale skoro miałabym umrzeć xD ]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Rafi
:(
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl
|
Wysłany:
Nie 20:20, 07 Sty 2007 |
|
uwierz mi ze jak cie ktos by pieprznal z predkoscia ponad 200km/h to bys juz nie doczekala nastepnego dnia
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sylas
:-)
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 874
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: wiedziałeś, że tu jestem Bill ? ;*
|
Wysłany:
Nie 20:26, 07 Sty 2007 |
|
Uwierz mi, wiem. Właśnie dlatego chcę zginąć właśnie tak - bez zbędnego cierpienia.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|