Autor |
Wiadomość |
mardzia
:)

Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Gliwice
|
Wysłany:
Pon 20:46, 02 Paź 2006 |
 |
No właśnie...
sekty...
Niby nic, a jednak.
Co o nich myślicie?
Jak je postrzegacie?
Czy wg was powinno się ich dyskryminować?
I, co najważniejsze: czy jesteście za, czy przeciw?
... Sekta- (od łac. secta - kierunek, droga, postępowanie, zasady, stronnictwo, nauka, od sequi - iść za kimś, postępować, towarzyszyć) - określenie grupy wyznawców, których poglądy religijne są przez tradycyjne Kościoły uznane za nieoficjalne i niezgodne z oficjalną, dominującą doktryną.
----
"...określenie grupy wyznawców, których poglądy religijne są przez radycyjne kościoły uznane za nieoficjalne..." - Co to w ogóle ma znaczyć? Czy Kościół Katolicki jest Kościołem oficjalnym, tylko dlatego, że ma więcej wyznawców, niż te pozostałe "sekty"?
Zadaję sobie pytanie, już od dłuższego czasu: Jak postrzegają nas sekty? Nas, tzn. katolików? Może sami mówią o nas "...sekta"?
Czy kościół katolicki jest sektą?
W pewnym sensie... przecież On, jak każda religia i jej odłamy "namawiają" do obcowania i pielęgnowania stosunków z Bogiem.
Co o tym myślicie?
Btw.- Wierzę, ale potrafię patrzeć na tą wiarę z różnych perspektyw. Ta jednak była krytyczna...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
MeDi
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 898
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 20:48, 02 Paź 2006 |
 |
Widzę, że pojawia się tutaj coraz więcej ambitnych tematów - tak trzymać.
Kościół katolicki nie jest sektą. To po prostu wynikło. Nie bujajcie w obłokach aż do tego stopnia, bo tutaj nie ma co negować, a dyskusje na ten temat są obrazą.
A więc uogólniamy temat do sekt, a nie do Twojego ostatniego pytania, bo zbyt wiele niesłusznych kontrowersji będzie można tu znaleźć.
Pozdrawiam,
MeD
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
shira
Moderator
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 20:56, 02 Paź 2006 |
 |
Sekty?
Zależy jakie...
Są sekty, które nie mają żadnych negatywnych wpływów.
Ludzie sobie chodzą, wierza w jakies tam różne dziwne rzeczy i nikomu tym krzywdy nie robią.
Ale sekty, w których wpaja się ludziom, ze muszą się zabić żeby żyć po śmierci to obłęd. Z tym chyba nalezy walczyć.
Znaczy... Kazdy ma prawo do własnych poglądów, ale trzeba wiedziec, kiedy czyjaś manipulacja ludźmi staje się niebezpieczna...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Dranisiaa
:-(

Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiesz, że chcę być szczęśliwa?
|
Wysłany:
Pon 21:13, 02 Paź 2006 |
 |
Jak na razie jestem na nie.
Nie interesuję się sektami.
Ale znam parę przykładów.
Na przykład jest taka sekta, która zakazuje wyznawcom spotykać się z rodzinią i każe oddawać wszelkie oszczędności.
Sekty wyniszczają psychikę człowieka.
Ci, którzy wymyślają te wszystkie bożki mają podejście psychologiczne do tych wszystkich ludzi i może dlatego im wierzą.
Najczęściej do sekt wstępują takie osoby, które w jakimś momentcie życia sie pogubiły.
I kiedy uświadamiają sobie w jakie głupoty wierzyli i chcą się z tej sekty wydostać powstaje problem.
Niektórym nawet grożą śmiercią za odejście.
Tak więc jestem na nie, bo sekty tylko omamiają ludzi, którzy zaleźli się na życiowym zakręcie i nie wiedzą co ze sobą zrobić.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
mardzia
:)

Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Gliwice
|
Wysłany:
Pon 21:43, 02 Paź 2006 |
 |
MeDi napisał: |
A więc uogólniamy temat do sekt, a nie do Twojego ostatniego pytania, bo zbyt wiele niesłusznych kontrowersji będzie można tu znaleźć.
|
Przepraszam, jeżeli tym kogoś uraziłam, ale jestem typem człowieka, który potrafi spojrzec na wszystko nie tylko z tej dobrej strony.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
MeDi
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 898
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 21:49, 02 Paź 2006 |
 |
Ja Cię rozumiem, ale to już naprawdę takie filozoficzne pytanie. Skupmy się na sektach, bo z tamtego nic dobrego nie wyniknie ;D.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
mardzia
:)

Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Gliwice
|
Wysłany:
Pon 21:50, 02 Paź 2006 |
 |
Tak... więc... ja jestem na 'nie', ale i tak szukam tej innej 'prawdy' ;D
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Kama
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl
|
Wysłany:
Pon 22:04, 02 Paź 2006 |
 |
Nie każda sekta jest zła. Zła wtedy gdy nie chodzi o jakieś poglądy, ale o tego typu sprawy o których przeważnie się słyszy pod pojęciem 'sekta' (porwania, zabojstwa itd).
No cóż, ja nie jestem za jakimś tępieniem sekt. Wiele z nich moim zdaniem jest odłamem jakiejś wiary, bo mimo wszystko bez względy na obyczaje itp. wierzyć można w jednego Boga, lecz pod inną postacią. Tak jest w przypadku ogólnie najczęsciej spotykanych wiar, ale jeśli chodzi o sekty to myślę, że sytuacja może być podobna. Np. Świadkowie Jehowy, to też sekta, wierzą w coś. Wierzą inaczej, pod inną postacią wyobrażają sobie Boga, inaczej nazywają itd., ale to nie oznacza, że to nie ten sam Bog. Przecież nie każda sekta oparta jest na wierzeniach w szanata.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Sylas
:-)

Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 874
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: wiedziałeś, że tu jestem Bill ? ;*
|
Wysłany:
Wto 12:49, 03 Paź 2006 |
 |
Nie mam nic przeciwko sektom, które nie wyrządzają krzywdy ludziom, ani zwierzętom. Ale takie, gdzie trzeba zabijać, i nieważne czy to człowieka, czy kota, czy chomika... Myślę, że należy tępić. O.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Asiulla
:-)

Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 896
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 13:51, 03 Paź 2006 |
 |
Ogólnie jestem przeciwko sektom.
Ale jeśli jest jakaś, która nikomu nic nie robi to ok.
Np. Skini.
Czytałam książke taką.
Nienawidzili żydów i czarnych bo? Bo są żydami lub mają inny odcień skóry.
Głupota:/
Chłopak który w ową sektę wpadł, kiedy chciał odejść przybili mu kota do drzwi gwoździami a on sam musiał wyprowadzić się z miasta wraz z całą swoją rodziną i zmienić tożsamość.
Jeśli jakaś sekta ma dowody i dobre argumenty na to w co wierzy i dlaczego, to spoko.
A jeśli nie lubi bo nie lubi to, to jest całe popieprzone.
Jeśli zabijają ludzi bo im się nie podoba to trzeba mieć nieźle uszkodzoną psychikę.
Mam koleżankę która do takiej sekty wpadła.
Nienawidzi czarnych bo są czarni, żydów bo są żydami i kocha Chitlera choć on sam w pewnym stopniu był żydem(Jego babcia była żydówką). I gdzie tu myślenie?
Na argument, ze chitler był żydem odpowiada, że to plota.
No i gadaj tu człowieku.
Jeśli się wieży to trzeba widzieć dlaczego a jeśli coś jest wyssane z palca to sory.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Dee_Dee
:-)

Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 1094
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: inąd
|
Wysłany:
Wto 14:49, 03 Paź 2006 |
 |
skty. no przecież to beznadziejne jest.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Lacuna
:]
![:] :]](http://img525.imageshack.us/img525/7918/nh8su.png)
Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany:
Wto 15:25, 03 Paź 2006 |
 |
Może i wyglądam jak dziewczyna z sektu ale tak nie jest chociaż najchętniej bym w żadnego Boga nie wierzyła.Do naszej szkoły chodzi taki chłopak który na stówe jest z sekt.Nie zbliżć sie do niego!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
MeDi
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 898
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 15:27, 03 Paź 2006 |
 |
Po czym to wnioskujesz?
Chyba nie po wyglądzie?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Kama
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl
|
Wysłany:
Wto 15:29, 03 Paź 2006 |
 |
Czarnulka napisał: |
Może i wyglądam jak dziewczyna z sektu ale tak nie jest chociaż najchętniej bym w żadnego Boga nie wierzyła.Do naszej szkoły chodzi taki chłopak który na stówe jest z sekt.Nie zbliżć sie do niego! |
Najchętnej byś nie wierzyła? To po co wierzysz? Albo się wierzy, albo nie.
Buahahah
Dziewczyna z sektu? Chyba z sekty. A czy ludzi z sekt mają jakiś określony wygląd?
Dlaczego chłopak jest z sekty? Lol a może wygląda jak metal ?
Ale to już gadanie moherowych beretów jest ^^
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Borat
:-)

Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany:
Wto 15:30, 03 Paź 2006 |
 |
Dee_Dee napisał: |
skty. no przecież to beznadziejne jest. |
dokładnie.
a jeszcze dodać iż bardziej jest pozyteczne to, że ktoś nie wierzy nic, niż żeby należał do jakiejś sekty.
ludzie co Wy gadacie! nie ma dobrych sekt!
sekta to sekta i już.
wioerz sobie w co chcesz, ale nie namawiaj ludzi do obrządków...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|