Forum Forum Tokio Hotel Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Sekty Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Lacuna
:]
:]



Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 501 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Wto 15:31, 03 Paź 2006 Powrót do góry

ma same pentagramy na koszulach(każdej)A ja mam tylko na wisiorku Shocked


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kama
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1374 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Wto 15:34, 03 Paź 2006 Powrót do góry

A co to o czymś świadczy? Laughing
A może każda sekta to jakieś ave satan itd? Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mardzia
:)
:)



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 751 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Wto 15:35, 03 Paź 2006 Powrót do góry

Mhm... i to go.. czyni... tym.. odmiennym?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gracja
:-)
:-)



Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1061 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nozdrzec

PostWysłany: Wto 15:50, 03 Paź 2006 Powrót do góry

Zgadzam się.
Nie ma dobrych i złych sekt.
Sekta jest sektą.
I wydaje mi się, że tego, że ktoś jest z sekty nie widać po wyglądzie. Oczywiście nie w każdym przypadku. Bo po niektórych to widać (np. znaki szatana, charakterystyczne stroje), ale są też bardziej zakamuflowane.
Jednak sekta to sekta.
Jestem przeciw.

Oczywiście nie chodzi mi o zalegalizowane związki, które niektórzy nazywają "sektami".


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
MeDi
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 898 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:40, 03 Paź 2006 Powrót do góry

Czarnulka napisał:
ma same pentagramy na koszulach(każdej)A ja mam tylko na wisiorku Shocked


Trzymajcie mnie Laughing Laughing Laughing .
Rzeczywiście świadczy to o tym, że jest z sekty.
Pentagram to znak, który tak spowszechniał, że jest sprzedawany na odpustowych kramach. I co Ty na to?
Może sobie nosić, a w ogóle nie myśleć o tym.
A Twój pentagram na wisiorku jest taki sam jak jego na koszulce.
Nie liczy się ilość.

~*~

Oczywiście, że nie ma dobrych i złych sekt.
Bo jeśli jest już "dobra" to przestaje być sektą. Może być Fan Clubem, grupą, czymkolwiek. Ale sekta...
Przynajmniej takie jest rozszerzenie tego pojęcia w naszych czasach.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mardzia
:)
:)



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 751 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Wto 16:48, 03 Paź 2006 Powrót do góry

No i.. właśnie.
Sekta jest sektą.
Ale mnie cały czas nurtuje te pytanie: Jak sekty postrzegają chrześcijan? Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
MeDi
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 898 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:57, 03 Paź 2006 Powrót do góry

Pewnie jako wrogą grupę i kolejne "ofiary", które trzeba przekabacić powolutku do siebie - postrzegają tak samo wszystkie religie. Ich jest najważniejsza i w ogóle.
Tak, jak dla każdego swoja.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
shira
Moderator



Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 1460 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:54, 03 Paź 2006 Powrót do góry

Cytat:
Może i wyglądam jak dziewczyna z sekty ale tak nie jest chociaż najchętniej bym w żadnego Boga nie wierzyła. Do naszej szkoły chodzi taki chłopak który na stówe jest z sekt. Nie zbliżać sie do niego!

Cytat:
Po czym to wnioskujesz?
Chyba nie po wyglądzie?

Cytat:
Ma same pentagramy na koszulach(każdej) A ja mam tylko na wisiorku

Czarnulka, czy kim tam jesteś musisz my wybaczyć, ale tarzałam sie po dywanie ze śmiechu Laughing
Czyli, że jak mi się nudzi, i sobie rysuje pentagramy, niewazne czy czarne czy białe, z tyłu zeszytu, to jestem satanistką? ^^

MeDi napisał:
Pentagram to znak, który tak spowszechniał, że jest sprzedawany na odpustowych kramach. I co Ty na to?
Może sobie nosić, a w ogóle nie myśleć o tym.

Właśnie...
A chciałam tylko przypomnieć, ze sam pentagram nie czyni z Was ani metali, ani zbuntowanych, ani satanistów...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
świrka
:]
:]



Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 441 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 19:36, 04 Paź 2006 Powrót do góry

hmm...może to głupio zabrzmi ale swego czasu myslałam że jestem w sekcie. znaczy...yyyyyyyy...dokładnie to raczej tego sektą nie można nazwać..to 'coś' w którym ciągle jestem, należę do nich [a nie chcę ujawniać konkretnej nazwy, i konkretnych czynów...nie chcę zdradzać siebie i ich] nie jest chyba rzeczą złą. na jednym ze spotkań mogliśmy normalnie pójść do kościoła bo był w okolicy...
to nie może być sekta...nalezy do 'tego' moja ciotka, jej teść... i wszyscy po ludzku chodzimy do kościoła. więc ... chociaż moja koleżanka, która była dwa razy na takim dziesięciodniowym spotkaniu, kursie, przestała. przestała, bo jej rodzice uważają do mimo wszystko za sektę.
tylko nie patrzeć teraz na mnie wzrokiem bazyliszków... ja nic złego nie robię.


A ogólnie, o sektach, sądze tak jak Wy, że jest to błąd.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mardzia
:)
:)



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 751 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Śro 20:21, 04 Paź 2006 Powrót do góry

Napisałam już, że jestem na 'nie'.
Rozwinę...
Jestem tolerancyjna, ale bez przesady.
Sekty jak mają już istnieć, to niech istnieją...
Przecież zawsze tak będzie.

Podstawowe pytanie: dlaczego najwięcej sekt przybywa właśnie teraz?
Postęp nauki i dostępu do wszelkich dóbr rozpowszechnił się tak znacznie, że wszyscy mogli i moga nadal z tego korzystać. Psychologia już nie jest "świętą" nauką, da wybranych, jak kiedyś, tylko każdy, jeżeli chce może poznać jej tajniki i techniki. Wystarczy tylko chcieć... nic trudnego.
Dlatego 'guru' sekty jest najważniejszy dla swoich podwładnych, ponieważ najczęściej są to ludzie, którzy nie zwracali uwagi na pojecia psychologiczne...

Świrka- nie, nie, nie. Nie myśl, że nie jestem tolerancyjna ;*


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
kruk
:(
:(



Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: masz pewność? skąd masz czelność? skąd masz tyle tupetu i skąd masz wiesz, że napewno?

PostWysłany: Pią 18:03, 06 Paź 2006 Powrót do góry

Ja jak wchodzę do kościoła, to mocherowe berety łapią się za krzyżyki ^^`
Apropo...
Czy Rydzyk nie stworzył swojego rodzaju sekty?
Jest księdzem, a co wyprawia przykrywając się wiarą?!

Ja uważam, że każda wiara jest sektą, nawet, jeżeli ktoś nie wierzy, to i tak należy do pewnego rodzaju stowarzyszenia.
Myślę, że każdy z nas pomimo deklaracji przynależności np. do katolicyzmu i tak praktykuje swoje własne poglądy.
Ja śmiało mogę się zaliczyć do sekty. Jestem antyklerykałem...
Nie uznaję spowiedzi, ani tego całego powołania księży... Dla mnie to totalna głupota. Ich rola jest dla mnie bez znaczenia...
Inny notorycznie nie będzie przestrzegał któregoś przykazania i nie spowiadajac sie z niego też staje się swojego rodzaju sekciarzem...
Każde przekręcanie wiary na swój interes zalicza nas do sekty, bo w katolicyźmie wszystko jest dokładnie opisane.
I nie uznaję takiego czegoś jak: "wierzysz, albo nie"
Bo czy fakt, że nie przyjmuję komuni sprawia, że nie wierzę w Boga? To śmieszne... Przypomina mi to gadkę księży, którzy nie potrafią już sformułować dobrego argumentu rozmawiajac ze mną na temat wiary...
Więc jeśli nikomu nie dzieje się krzywda jestem na tak


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
LnD
:-)
:-)



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1057 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 18:05, 06 Paź 2006 Powrót do góry

Moja baba od anglika rysuje na tablicy pentagramy a satanistka raczej nie jest (chociaz...xD)
Nie naleze do zadnej sekty ani nic w tym stylu.Dal mnie to poprostu wszystko jest chore.A pentagramy tez sobie rysuje i co...
Satanistka ze mnie?Nie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Borat
:-)
:-)



Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1221 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5

PostWysłany: Pią 20:20, 06 Paź 2006 Powrót do góry

Kruk ZDECYDOWANIE SIE Z TOBĄ NIE ZGODZĘ!

Religia nie równa się sekta!
To są dwie rózne sprawy. Religia nie naciaga ludzi, nie biezrze characzy. Będąc np chrześcijaninem masz całkowite prawo do wszytskiego. nie zmusza Cie nikt ni nic! Inaczej jest w sekcie.

To tak jakbym ja wymysliła sobie jakas religię i przekonywała ludzi do niej, a w póxniejszym czasie brałabym za to kase. To byłaby sekta.

Lecz to Twoje zdanie, to, ze sie nie zgdzam, nie znacy ze nie szanuję ;*Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
kruk
:(
:(



Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: masz pewność? skąd masz czelność? skąd masz tyle tupetu i skąd masz wiesz, że napewno?

PostWysłany: Sob 16:19, 07 Paź 2006 Powrót do góry

Ferli
Dla mnie każda religia, bądź jej brak jest sektą...
Dobrą, złą, za haraczą i bez, z zabijaniem i jego brakiem...
KAŻDA
nawet katolicyzm ^^`
Gdyby była jedna religia, na całym świecie, to może wtedy dla mnie sekty by nie było, bo już wytrworzenie się drugioej jest odłamem, a co za tym idzie sekciarstwem (podaje czysto teoretyczny przykład : P)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
shira
Moderator



Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 1460 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:37, 07 Paź 2006 Powrót do góry

kuruk napisał:
Ja śmiało mogę się zaliczyć do sekty. Jestem antyklerykałem...
Nie uznaję spowiedzi, ani tego całego powołania księży... Dla mnie to totalna głupota. Ich rola jest dla mnie bez znaczenia...

to ja też jestem antyklerykałem, skoro uważam, tak jak Ty? ^^



Cytat:
Ja uważam, że każda wiara jest sektą, nawet, jeżeli ktoś nie wierzy, to i tak należy do pewnego rodzaju stowarzyszenia.

Własciwie kruk masz rację...
Ale jeśli ktos nie wierzy, dla mnie nie zalicza się do sekty. W końcu nie wierzy w żadną drogę, zbawienie i nie kroczy żadną z religijnych dróg.

Sekta; od łac. secta - kierunek, droga, postępowanie, zasady, stronnictwo, nauka; od sequi - iść za kimś, postępować, towarzyszyć
Więc to, że jakaś religia jest powszechnie zaakceptowana mnie nie przekonuje.

Sekta - określenie grupy wyznawców, których poglądy religijne są przez tradycyjne Kościoły uznane za nieoficjalne i niezgodne z oficjalną, dominującą doktryną.
Tylko, że tradycyjne kościoły działają na tych samych zasadach co sekty. Nie mówię tu o jakihcś rytuałach, tylko o tym, że w kazdej sekcie i w każdej religii, jest jakaś droga, którą jej wyznawcy mają kroczyć.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)