Autor |
Wiadomość |
Asia_TH
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: hmm... Tarnów?
|
Wysłany:
Nie 9:26, 16 Kwi 2006 |
|
Hmmm nawet fafne
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
~Princess~
:(
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl;)
|
Wysłany:
Nie 18:13, 16 Kwi 2006 |
|
Dla mnie przyjaźń to bardzo duże słowo... Już tyle razy przejechałam się na "przyjaciółkach", że praktycznie więcej niż połowę życia spędziłam z chłopakami xD Myślałam, że w gimnazjum znajde jakąś przyjaciółkę i w sumie tak się stało. Po pewnym jednak czasie ona mnie, że tak powiem "zdradziła";/ Teraz jej nie nawidzę... nie tylko ja zresztą;/
Ale wreszcie los się do mnie uśmiechnął i znalazłam bratnią duszę xD- Gosię (April). Mogę jej o wszystkim powiedziec itd. Stała się moją siostrą xD ;*
Drugą ważną osobą jest dla mnie Kasiulka (;*). Ostatnio też coraz bardziej lubię Kamę
Co do przyjaźni damsko-męskiej... Jestem przekonana, że taka istnieje. Jestem tego najlepszym przykładem! Mam "sarszego brata" xD A nawet dwóch... Tylko, że jeden wyjechał do Kanady w tamtym roku;(
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jula
:-(
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany:
Pon 12:00, 17 Kwi 2006 |
|
A moim zdaniem przyjażń damsko męska istnieje:DJa jestem tego przykładem:)JA i Kuba znamy się od...pfrr...kołyski:)Razem jezdiliśmy na wakacje(do pewnego momętu)i on mieszkał w domku obok:)Przeprowadził się ale też blisko bo tylko dwie ulice dalej a ja mieszkam na takim ośedlu że te uliczki są małeI nadal się przyjaźnimy:)ON do mnie dzwoni ja do niego;POn się we mnie nie zakochał i ja w nim też:)Uważam że jest cudownym chłopakiem ale nie w moim typie:)On także mówi mi często miłe słowa:)Wygłupiamy się razem:DHa jestem nawet silniejsza od niegoxDI mam nadziję że ta przyjaźń przetrwa:DJa...jako jadyna z moich wszystkich przyjaciół jestem dowodem na to że ja i Kuba to tylko przyjaciele i nic więcej!Moje przyjaciółki często mówią"Jejkuś Jula...jak ja ci zadzroszczę!Też bym chciała mieć takiego chłopaka-kumpla" taa:DJestem wielkaXDPOzdro:*
Ps:Cookierek fajnie żę lubisz ze mną gadać:DHeh mam nadziję że będziemy gadać częściej;)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kruk
:(
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: masz pewność? skąd masz czelność? skąd masz tyle tupetu i skąd masz wiesz, że napewno?
|
Wysłany:
Wto 19:19, 18 Kwi 2006 |
|
Ja bardzo uważałabym na słowo przyjaźń. Jest wokół mnie parę osób, na które uważam. Mam dwie oddane przyjaciółki i jakoś nigdy nie zawiodłam się na nich i jestem pewna, że wice wersa ^^ A jakby rozgraniczyć na kolegów i koleżanki, to faktycznie nazbiera się gromadka..... ^^
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Agn!esia93
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pią 21:52, 21 Kwi 2006 |
|
Przyjaźń...szczerze mówiąc zawsze marzyłam o tym, żeby mieć taką prawdziwą przyjaciółkę od serca, ale ilekroć się z kimś się bliżej zapoznawałam, ta osoba mnie raniła. A musze przyznać, że zawiązywanie nowych kontaktów jest dla mnie okropną sprawą, przez moją nieśmiałość. Wiele razy musiałam się przez tych wszystkich przyjaciół dołować, ale to minęło. Obecnie trzymam się do wszystkich w klasie na dystans, a przyjaciół znalazłam. Mieszkają w bloku mojej babci . Tysia jest zwariowana, z nią można się powygłupiać, a Daniel, kumpel jest po prostu świetny. Zawsze wysłucha i poradzi. Trzymamy się we trójkę, jest super. Moje kumpele z klasy najpierw się śmiały, a teraz zazdroszczą i chcą ich poznać. W życiu! Oprócz tego poznałam wielu fajnych ludzi w necie, ale jest ich dużo więc nie będę tu wyliczać.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lena
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany:
Sob 10:40, 22 Kwi 2006 |
|
Ja mam same przyjaciółki (narazie ) A oto one:
Nina (znamy się 13lat!!) Lubi TH
Ka$iek (kuzyneczka) Lubi TH
Alex (kuzynka) Lubi TH
Linka ( tutaj Linka14) wiem, że lubiła Th, a teraz... ?
W wakacje zaprzyjaźniłam się z taką Sylwią... Ale to nie była taka przyjaźń "aż po grób"... Gdy zaczął się rok szkolny ona zaczęła latać po całej szkole za chłopakami (nie bronię, ale ja współczułam tym kolesiom :/)... A kiedy usłyszała, że ja i Nina mamy nagranie to stwierdziła, że "prawdziwy muzyk śpiewanie ma we krwi, a nie, że komuś się zachce i jush zakłada zespół"... teraz nie jest moją przyjaciółką... W ogóle potrafiła mnie tak wrobić... Nein, danke... Z taką przyjaciółką... Nikomu nie życzę takiej...
A jeśli chodzi o przyjaźń z chłopakiem to jak najbardziej... Ja kiedyś miałam kilku przyjaciół... Ale nasze drogi się rozeszły
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lena dnia Śro 17:08, 07 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Borat
:-)
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany:
Śro 12:09, 26 Kwi 2006 |
|
Przyjaźń jest dla mnie bardzo wąznym uczuciem xD Kocham sie przyjaźnić, choć czasem ktos potrafi mnie zranić, np: udając mojego przyjaciela. Mam ich kilka
Monika, znam się z nia 8 lat. Teraz żadziej się widzimy, ale jest dla mnie bardzo wazna. Jest ta najprawdziwszą friends.
Bela
Majeczka xD a nie to jest potwór xD to jest żabojad, Majka srajka, ale i tak ją Kocham jest najlepszym potworem z bagien jaki kiedykolwiek żył xD
Krzyś
Patryk
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Borat dnia Pią 22:58, 02 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
green_dream
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chojnice mała miescinka :p
|
Wysłany:
Śro 14:54, 26 Kwi 2006 |
|
Niom ja mam wiele wspomnien co do przyjaźni.....Tyle razy się zawiodłam na prawdziwych....(raczej nie prawdziwych) przyjaciołach.....ale tylko niektóre przetrwały do dzisiaj.
Kiedyś przyjaźniłam się z taka jedną kolesiówą od 4 klasy podstawówki do 2 gim.
Ale poprostu się na niej zawiodłam bo okazało sie ,że mi dupe obrobiła chamsko że nie mogłam jej tego wybaczyc bo gadała na moich rodziców i wogóle....a w tym czasie co mnie tak obgadywała to moi rodzice byli w separacji. Niby jej przebaczyłam i jestesmy nadal ale juz kontaktów raczej nie mamy takich dobrych bo ona sie zmieniła i zrobiłą sie chamska.
Następną przyjaciółką jest ta z która nadal jestem psiapsiółą......Jest to moja Marta Jest ona dla mnie jak siostrzyczka :")
Miałysmy wiele pożadnych kłótni gdzie się nieźle wyzywałysmy ale widocznie było nam to potrzebne by zrozumiec pare spraw ....po tych różnych kłótniach znów jesteśmy siostrzyczkami i juz nigdy sie nie pokłócimy jak kiedys...trzymamy sie razem od 1 gimn do dzisiaj
A nastepna przyjaciółką tez jest LnD z tgo forum jest taka wpożadku że szok pozdro dla babeczkI P hehe
Grunt to faza :p
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Borat
:-)
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany:
Pią 22:29, 02 Cze 2006 |
|
Nie wierze już w przyjaźń.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
heidi
:-)
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 22:51, 02 Cze 2006 |
|
Krwawa_Ferli napisał: |
Nie wierze już w przyjaźń. |
Podpisuje się pod tym
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
LinKa
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 0:58, 04 Cze 2006 |
|
heidi napisał: |
Krwawa_Ferli napisał: |
Nie wierze już w przyjaźń. |
Podpisuje się pod tym |
i ja
tak to jest mieć więcej niż jednego przyjeciala,powoli każdy odchodzi...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
heidi
:-)
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 10:15, 04 Cze 2006 |
|
Cytat: |
Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinnaś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu.
Ludzie, których kochasz..to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze.. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hobo psec
Moderator
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1547
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: hobolandia [Lublin]
|
Wysłany:
Nie 14:36, 04 Cze 2006 |
|
"Człowiek jest jak szkło - poznasz go, gdy się skaleczysz."
Niedawno odzyskałam przyajciółkę. Od pewnego czasu ze sąbą nie gadałyśmy, a tu nagle wszytko wróciło do normy.
Teraz boję się zaufać ludziom. Ale jak to robię, często nadużywają mojego zaufania... niestety. Łatwo jest mnie zranić, więc należy uważać, bo potem mogę mieć wielkiego doła psychicznego i nie będę mogła się pozbierać.
Ja tam już nie wierzę w przyjaźń - podobnie jak Ferli, heidi i LinKa. Tyle razy się przejechałam na różnych osobach, że stałam się potworną indywidualstką. I ze wszytkimi problemami sobie radzę sama.
green_dream - nie znasz Landryny. Powiem otwarcie, ze nieźle się na niej przejechałam... i nie będę nazywała nikogo z forum sowją przyjaciółką. Jest kilka osób(shira, Ferli, Jula), z którymi mogę szczerze pogadać, ale ich nie znam. A żałuję...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mały Szatanek
:(
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wola wiecie gdzie to jest??
|
Wysłany:
Nie 17:17, 04 Cze 2006 |
|
Przyjaciel... słowo wiele znaczące dla mnie. Miałam "przyjaciółkę" która sprawiała ze ulegałam jej kazdemu zdaniu np. ona powiedziała że jakiś chłopak jest brzydki to automatycznie to mi jakoś w głowie zostawało i też tak uważałam. Ostatnio o mały włos nie straciłam kumpla (tzn chcę z nim chodzić a on ze mną) na szczęście dziś na basenie przypadkowo udało mi się troszke naprawić to co zepsułam między nami tzn tak myslę.
Przyjacieli mam dwóch sa to moi o rok młodsi kumple. Z jednym z nich- Maćkiem znam się ponad 9 lat a z drugim- Mikołajem około 7. oni sa prawdziwymi przyjaciółmi. Pomagaja mi zawsze i wszędzie. A kłótnie trawają między nami po 2 godziny maksymalnie. Nie mozemy bez siebie żyć. Dziś Maciek specjalnie odszedł odemnie na basenie bym mogła spokojnie pogadać z Kamilem. Za co bardzo mu dziękuję!!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
vera
:(
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: z podziemi....
|
Wysłany:
Nie 17:38, 04 Cze 2006 |
|
Ja w elku nie mam przyjaciol. Na poczatku roku szkolnego stracilam moja najlepsza przyjaciolke z ktora znam sie juz od piaskownicy. Powodem byla zmiana gustu.
Z forum zaprzyjaznilam sie z shira, Mrs. Nobody i LnD.
Oczywiscie wsdzystkie was kocham i jestem otwarta na kazda propozycje poznania sie
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|