Ozdoby ciała...

Kasiula Ten "biały" tatuaz to mogła być pozostałość po tym "czarnym" tatuażu...
Podczas usówania tatuaża leserowo on blaknie i w końcowych fazach znikania wygląda jak nieodalona skóra...

A co do chińskiego tatuażu to ja chce sobie na karku zrobić znaczek oznaczajacy "miłość"

Ja sobie walne [link widoczny dla zalogowanych], tylko bez tych cycków ;P.

A ja siem muszem pochwalić moim nowym nabytkiem: sztanga w jęzorze. Smile

I już mam 6 kolczyków Smile

A strasznie podoba mi się między piersiami tj. Shiry:) x)

Ja lubię

. Kolczyki, biżuterię i tatuaże Smile

. Mam trzy w jednym uchu, w drugim jednego kolczyka, mam w pempku, bylam już umówiona na kolczyk w jęzorze ale wypadła mi dosyć nie miła sprawa w szkole i jakoś nie mogłam przyjść Razz

. Biżuterie nosze zawsze, wszędzie, na każde okazje: sklep, spacer, impreza ,szkoła. Są to m.in. korale, kolczyki, branzoletki i opaski Smile

. (Najlepiej czerwone lub złote hm...) Za dwa/1 rok mam zamiar zrobić sobie tatuaż ku dole brzucha. Jakąś literke hinską Smile

. Nie będę żałować, bo przecież po to jest ''dzieciństwo''. Po to by szaleć Smile

]

Tydzień temu zrobiłam moją ukochaną Christinę... Piękny kolczyk <3.
Co bystrzejsze osoby wpiszą sobie w google "christina piercing" i będą wiedzieć co to takiego :P.

A ja sobie ostatnio przebiłam chrząstkę Smile

Tzn. koleżanka. Boleć, w ogóle nie bolało. Ale potem przy spaniu to na jednej stronie tylko spałam Very Happy

Ale już mi się goi. Smile

Shira - Boli i czy przebicie bolało??

Nie boli, przekłucie trochę (chociaż mną sie nie sugeruj, bo ja mam chyba jakieś zapędy masochistyczne xD).

Boli mnie za to tragus, którego zrobiłam w poniedziałek. Już wiem, czemu dają znieczulenie na to miejsce Razz

.

Chyba sobie wytatuuje Anusiaka na łopatce ;P.

Będe musiała poczekać te 2 lata, na zrobienie sobie dziary, mam strasznie nietolerancyjną na moje pomysły rodzicielke.
Myślałam narazie nad wieńcem Perrego, pajęczynką na łokciu, albo [link widoczny dla zalogowanych] Smile

.

Jeszcze coś dla was mam ciekawego...
[link widoczny dla zalogowanych]

Śliczne, nieprawdaż? Oo

christiane napisał:

Jeszcze coś dla was mam ciekawego...
[link widoczny dla zalogowanych]

Śliczne, nieprawdaż? Oo

Nie wiem czy to było ironiczne, czy nie, ale według mnie te skary są prześliczne <3. Naprawdę trzeba się na tym znać, żeby takie efekty uzyskać, jak na niektórych zdjęciach.
Mi sie marzy skaryfikacja pod stopą, na podbiciu, ale miejsce z dupy, bo ma naturalne predyspozycje do zabliźniania sie szybko i nieefektownie. Tak jak wewnętrzna strona dłoni.

[link widoczny dla zalogowanych]

Mnie to przeraża i nigdy w życiu nie zrobiłabym sobie czegoś podobnego na ciele, ale podziwiam tych ludzi, bo muszą być naprawde b. odważni. Wink

Pozostaje przy normalnym tatuażu. ^^

Jejku, przecież to jest obrzydliwe! W życiu nie zrobiłabym sobie takiego tatuażu. Żadnego bym sobie nie zrobiła, zresztą, bo mi się nie podobają.
Ile kosztuje u was zrobienie kolczyka w pępku? U mnie 75 zł, razem z kolczykiem.

Kolczyk w pępku, to moim zdaniem, najbardziej kiczowata rzecz na świecie. xD
Nie wiem, takie mam odczucie, bo po prostu co druga dziewczyna odsłania brzuch i widać jakiś badziewny, kolorowy kolczyk. O maj Gooood.
Jeżeli kolczyki w wardze nie będą kiczowate za trzy lata to możliwe, że sobie zrobie. Laughing

o ile prędzej nie uciekne przed wejściem do salonu. xD

Hehe, a mi się kolczyki gdzie indziej niż w uszach nie podobają. Laughing

W pępku? Nie, no proszę, jak widzę dziewczyny w bluzkach po cycki, z wylewającym się sadłem i kolczykiem, którego w wałach tłuszczu nie widać, to bełtać mi się chce. W wardze, języku, brwi? Żenadaaa. ^^ Jedyne możliwe miejsce poza uszami to nos.

Ja mam kolczyk w pępku.
Ale nigdy go nie pokazuję, jedynie na plaży.
Nie lubię bluzek, które tak bardzo odsłaniają brzuch.
Moi znajomi nawet nie wiedzą ze go mam, a mam go już rok =)

Kolczyki mi się podobają wszędzie, ale zależy u kogo.
Strasznie lubię kolczyki w brwi u chłopaków.
Noooo koooocham xD
Od Billa jakoś mi się wzięło hhee xD

Chciałabym sobie zrobić sztangę w chrząstce.
Tak wiecie, że przez dwie dziurki.
Ale boje się, ze już całkiem będzie mnie boleć.
Co w kwietniu przebiłam sobie w chrząstce jedną dziurkę i boli mnie do dzisiaj.

W nosie kompletnie mi się nie podoba.
Jedynie uszy(ale to wiadomo), język, warga, cleavage i labret, ale po jednej stronie... (Nie umiem tego wytłumaczyć xD).

Reszta mi się nie podoba. Ani w pępku ani w brwi za bardzo, ani w nosie. Bleee xD.