Ozdoby ciała...

Ja na wakacje planuje kolczyka w jezyku:P a narazie mam tylko po dwa w kazdym uchu. Pozdroffka:)

Colin15 nie rób sobie sama kolczyka w chrząstce... Jest duże prawdopodobieństwo , że krzywo wyjdzie... a wtedy borzydliwie wygląda i jeszcze gorzej sie goi... Wiem co mówię, bo kilka moich koleżanek sobie tak zrobiło i dużo przeszły zanim im się ucho zagoiło Sad

No chyba że masz kogos wparawionego, to inna sprawa Smile

Ja zrobiłam sobie kolczyka w chrząstce u kosmetyczki (mojej mamy xD) i nie radzę... Nie chciał mi się zagoić i zaczęło mi ucho ropieć. W ogóle cyrk z tym miałam...;/

ja mam w chrząstce dwa...jeden zrobiłam w grudniu (boli do tej pory, ale sie nie paprał) drugi zrobiłam tydzień temu - nic sie z nim nie dzieje jak na razie (boli :/)

ok, dzęki za radę Wink

mam koleżankę która ma już wprawę w robieniu kolczyków, może ja poprosze, albo pojde do kosmetyczki Wink

Ja mam w chrząstce jednego, ale mnie on mniej bolał niz ten zwykły...w sensie,ż eprzekuwanie mnie mniej bolało... Bo tak, to jeszcze po dwóch miesiącach mnie troszkę drażniło. Ale żadna fuuuujścia mi z nego nie leciały... RAz tylko zmieniałm sobie kolczyka, no i niestety poszerzyłam trocheotwór, bo nie pocelowałam dokłanie... Upóściał z siebie ciutkę krwi i na tym zakończyły sie moje wystepy Smile

wczoraj zrobiłam sobie 6 kolczyka w lewym uchu i nic nie boli... naprawde moja kosmetyczka ma złote rączki Very Happy

D:D

i moja kumpela zrobiła sobie tydzień temy w nosku poprostu wygląda rewelacyjnie ja też tak chce Sad

(((((((

A ja chce sobie zrobic kolczyka w gornej wardze...tzn tak nad gorna warga jak ma dziewczyna (byla) z Sugababes. Tylko boje sie, ze bede zle wygladala, bo nie kazdemu wszystko pasuje, i co na to nauczyciele w liceum. Ale trudno, i tak zrobie. Mama pozwala(tzn- pozwoli) Very Happy

Agata_Boss- fajną masz mamę, bo ja nawet nie mam co marzyc o takim czymś. Tak sobie ostatnio myslałam z Qmpelą,że zrobimi sobie takie kolczyki w uszku jak ma Pink... ale oczywiście tutaj do akcji wkracza moją konserwatywna mamuska :/ JAk ja ją kocham....

Ja bym chciała zrobić sobie tatuaż na dole pleców. Miałby być to pentagram na skrzydłach anielskich... nie myślcie sobie, że jestem jakąś satanistką Smile

Poprostu podoba mi się ta gwiazdka i tyle Smile

Choć raczej zrobię sobie na tych skrzydłach jakiś gotycki krzyżyk i też będzie cool Smile

A ja na chrząstce robie w środe...Uuuu boję się...
No ale shira powiedziała że nie boli..Ufam... Smile

Pod koniec czerwca miałam miec kolczyk w języku. ja zawsze mam pecha w zyciu. i cos jest nie tak z moimi kubkami smakowymi. Jest duże prawdopodobieństwo ze moge je stracić. Jedynym wyjściem jest to, zeby jeszcze poczekać (mam pozwolenie na 2007 rok juz na 100%) zeby sie jakos ułozyły. i bede GO mieć jupiii!

A ja mam 4 kolczyki w lewym uchu, jeden w prawym a na początku czerwca przebiłam sobie pępek. Zrobiłam to pokryjomu przed rodzinką ale wydałes sie i...jest ok:) Nic mi sie z nim nie dzieje ,nie boli ani nic. Przebijała mi kumpela. Teraz chce w chrząstce ale nie mam kasy na to.

Asiulla, moja kuzynka też przebijała po kryjomu... Mama się do niej nie odzywała, a tata dalej nie wie... Ja to marzę o kolczyku w pępku, ale Ci rodzice... Ehh... Chyba sobie będę musiała poczekać do 16-stki ;/ A wcale mi się nie chce ;/ A może Wy macie jakieś pomysły jak namówić rodziców na kolczyka??

a ja już postanowiłam...
robie sobie w języku...
czekam od roku...nadal nie pozwalają?
to sobie sama pozwoliłam...
i tyle zobacza mój język :D