Autor |
Wiadomość |
hobo psec
Moderator
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1547
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: hobolandia [Lublin]
|
Wysłany:
Wto 15:19, 01 Sie 2006 |
|
Spałam kiedyś w jednym pokoju z moim bratem ciotecznym(na odzielnych łóżkach). Przy jego wyrku stał stół. Moja mama usłyszała jakiś huk, więc poszła do pokoju. On stał i się ubierał.
Mama: Łukasz, gdzie idziesz?
On: Bo ja się umówiłem z Pawłem i Piotrkiem(kumple) na boisku.
Mama: Ale Łukasz jest druga w nocy!
On(otrząsnął się, rozejrzał w koło): Co, druga w nocy? Aha, to ja idę spać.
Inna sytaucja. Mój kumpel wstał w nocy i zaczął otwierać drzwi od domu. Obudziła się jego starsza.
Ona: Tomek, co ty robisz?
On: Idę się wysikać.
Ona: Ale łazienkę masz tutaj.
On: Nie ja idę na klatkę schodową.(po czym wyszedł na klatkę i się wysikał na wycieraczkę sąsiadów; następnego dnia nic nie pamiętał)
Obóz. Spała ze mną w namiocie nijaka Zbecka. Koleżanka przyjeżdżała o 6 rano z Warszawy. Potknęła się o kanadyjkę(takie łóżko).
Zbecka: Ku***, mówiła, ze jak ktoś będzie mnie budził to zaj****!
Potem poszła spać.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
kruk
:(
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: masz pewność? skąd masz czelność? skąd masz tyle tupetu i skąd masz wiesz, że napewno?
|
Wysłany:
Czw 17:28, 03 Sie 2006 |
|
Ja nawet w łóżku się wiercę ^^`
Sen... zależy od sytuacji, ale najwięcej ubawu mają ze mnie, kiedy zaraz po przebudzeniu zaczną mnie zagadywać. Ja, po niezaktualizowanym mózgu bredzę coś od rzeczy, albo wieczrem, kiedy się wybudzę też robię różne rzeczy... ^^`
Kiedyś spałam u koleżanki, która miała kota. Ta choroba obudziła mnie w nocy, bo zacząła robić sobie ze mnie łóżko. Po kilku bluzgach, które wybudziły moją psiapsółę zaczęłam gonić biedaka ^^` Zmęczyłam się, kiedy prześlizgiwałam się między krzesłami i o mało nie zasnęłabym tam ponownie...
Najdziwniejsze jest to, że ja w połowie orientuje co się dzieje, ale nie panuje nad własnymi odrcuhmi ^^`
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Johanna
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chojnów
|
Wysłany:
Pią 21:17, 04 Sie 2006 |
|
Ja nie wiem czy robię coś dziwnego przez sen, ale na przykład brat mojej koleżanki obudził się kiedyś w nocy i chciał nasikać do szafy. na szczęście w porę przyszła jego mama.
Albo moja koleżanka kiedyś przez sen złożyła pościel schowała ją do łóżka, ubrała się, spakowała do szkoły, po czym rozebrała się, ponownie pościeliła łóżko i z powrotem zasnęła.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Maunus
:-(
Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Spod Billa... ;P
|
Wysłany:
Wto 14:52, 15 Sie 2006 |
|
Hahaa..! Ja to jestem w nocy baardzo aktywna:P
Kiedyś zeszłam na parter do pokoju moich rodziców. Podeszłam do mamy i złapałam ją za rękę.
- Mamo... Już czas... Już czas... - zajęczałam, ciągnąc mamę w strone drzwi.
-Ale o co chodzi córeczko..? - zdziwiła się, wyrwana ze snu.
-Już czas.. Musimy iść..!- powiedziałam, szarpiąc jej rękę.
-Ale gdzie Paulina, gdzie..?! -moja mama zestrachała się nie na żarty:P
-Już czas.. Musimy... Iść...- mówiłam, a mama zorientowała się, że spod moich przymkniętych powiek wyziera niewidzące spojrzenie.
-Dobrze, curuś, dobrze, idź się połóż i zaraz pójdziemy... - skołowała mnie, a ja odwróciłam się i wróciłam do swojego pokoju. Położyłam się i jak się rano obudziłam, to niczego nie pamiętałam. Mama przyszła do mnierano i pytała, o co mi wtedy w nocy chodziło O_o
Innym razem wyszłam na klatkę schodową (mieszkam w domu), przycupnęłam przy oknie i.. Mama mnie tam rano znalazła Wyspałam się bardzo dobrze..!
Ale moje rodzeństwo ma podobnie:P
Moja siostra, jak była mała, nasikała do swojego łóżka, wstała i poszła do pokoju dziadka. Obudziła go i wygoniła, bo chciała spać z babcią. Dziadek nie mił wyboru i poszedł spać do pokoju Karoliny, gdzie łózko było zalane:P W desperacji przykrył mokre prześcieradło gazetami i się położył. Jakieś trzy godziny później Karolina postanowiła wrócić do swojego pokoju, gdzie było już sucho. Dziadek ponownie wyeksmitowany... Karola położyła się w suchym juz łóżku, a dziadek... Wchodzi do sypialni, gdzie śpi babcia, chce się położyć, a tam... zasikane..! xD
Albo mój brat, jak był mały, wszedł do salonu, wyszczał się pod szafą i poszedł z powrotem spać
Ech.. dużo tego:P
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
LnD
:-)
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Wto 15:36, 15 Sie 2006 |
|
Ja jeszcze niedawno krzyczalam i plakalam przez sen.No i albo zostawalam budzona w srodku nocy no albo mama mnie rano pytala czemu sie tak darlam a ja nie wiedzialam o co chodzi...xD
No a tak to czesto spadam z łozka,bardzo sie wierce i nie wiem co jeszcze...Chyba to wszystko...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mały Szatanek
:(
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wola wiecie gdzie to jest??
|
Wysłany:
Wto 17:58, 15 Sie 2006 |
|
Hehehe
Ja około roke temu na wycieczce szkolnej lunatykowałam.
Śniło mi sie że przechodze przez płót. no i próbowałam przez niego przejśc i próbowałam ale jakoś nie potrafiłam! W pewnym momencie obódziłam sie i zobaczyłam ze mam w ręce kołdre i że próbuje przejść przez rurę od grzejnika. Kumpela z pokoju gdy zaświeciła światło (jak ja już sie obudziłam) to sie spytała: "Klaudia co ty robisz?"
A ja jej na to: "Przechodze przez płot nie widzisz??"
Ale miała ze mnie ubaw. A najlepsze jest to ze poprzedniego ranka obudziłam sie bez moich spodenek od piżamy!! Ciekaweco wtedy mi sie śniło...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dranisiaa
:-(
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiesz, że chcę być szczęśliwa?
|
Wysłany:
Śro 14:05, 23 Sie 2006 |
|
Ja raczej nie mam takich przygód ze snem jak wy.Miałam tylko dwie.
-Kiedy mój tata był w szpitalu darłam się przez sen ,,Tato ''
-I jak byłam z rodzicami na wakacjach (wszystkie łóżka były w tym samym pokoju) spadłam z mojego miejsca spoczynku Mama, która jeszcze nie spała powiedziała mi: ,,Połóż się do łóżka'' i ja wykonałam polecenie, a następnego dnia tego nie pamietałam.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
jadzia
:)
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: wiesz że jesteś w tym lepszy odemnie? xD
|
Wysłany:
Śro 16:36, 23 Sie 2006 |
|
Mama mi ostatnio powiedziała ze mowiłam przez sen po Niemiecku. Moze to nie jest dziwne ale dla mnie jest i to bardzo bo ja nie umiem mowic po Niemiecku.
Kiedys nad morzem przez sen płakałam rzucałam sie po łozku potem poduszka mi spadła i zaczełam jej szukać. Ja tego nie pamietam ale mowił mi mój kuzyn. No cóż narazie tylko tyle mi sei przypomniało.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lacuna
:]
Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany:
Nie 9:30, 17 Wrz 2006 |
|
Ja przytulam poduszke przez sen czasami zdarza mi sie też pierdnąć...^^
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kama
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl
|
Wysłany:
Nie 11:43, 17 Wrz 2006 |
|
Kiedyś gdy byłam młodsza to lunatykowałam. Również rzucałam się po łozku itd.
A teraz to nie wiem, bo spie sama xD
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
aŚ
Moderator
Dołączył: 20 Paź 2006
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Pon 23:15, 25 Gru 2006 |
|
a ja dzisiaj śpiewałam podobno ;|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gracja
:-)
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nozdrzec
|
Wysłany:
Sob 20:53, 30 Gru 2006 |
|
Ja próbuję wychodzić z ciała. XD
Znaczy się OOBE, ale mi nie wychodzi.
Aaa! Spała dziś u mnie koleżanka. I nad ranem (8 godzina była, a poszłyśmy spać o 6) ona do mnie podchodzi, szturcha mnie i cośtam mówi "mała, chodź, nie śpij". Ja byłam nieprzytomna, przwewróciłam się na drugi bok. Później się jej pytam o co jej chodziło. A ona nic nie pamiętała. XD
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
misterka
:)
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 20:58, 30 Gru 2006 |
|
Ja zawsze się strasznie wiercę. W najlepszym wypadku moja kołdra ląduje na podłodze, a w najgorszym budzę się na ziemi.
Kiedyś, jak mój komp był w naprawie, to obudziłam się z głową w tej wnęce w biurku, gdzie zwykle stoi komputer.
Zdarzało mi się już lunatykować i gadać przez sen.
Ogólnie rzecz biorąc: jestem baaardzo aktywna, gdy śpię .
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|