Autor |
Wiadomość |
pryczka
:]
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: LublIN ciTyyyy
|
Wysłany:
Pią 16:58, 26 Maj 2006 |
|
Wszyscy lekarze, specjaliści i znachorzy truja tylko cały czas o tej "chorobie". A w zasadzie oni nic o tym nie wiedzą. Bo skąd niby mieliby się dowiedziec??? Z opasłych ksiąg???
Te ich wszystkie mowy to mi latają równo. Nie znaja sie na rzeczy i próbują naprawiac świat. A w gruncie rzeczy to oni sami stworzyli ten cały mit o anoreksji, aby mieli na czym forsę trzepac
Ja nie wiedzę nic dziwnego w odchudzaniu. Sama to robię od długiego juz czasu i nie zamierzam przestac, dopóki nie osiągnę mojej wymażonej wagi (40kg )
Buziaki dal was ;*
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
~Princess~
:(
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl;)
|
Wysłany:
Pią 18:35, 26 Maj 2006 |
|
Pryczka odchudzanie z głową - ok
Głodzenie się - nie
Chociaż wiele zdesperowanych i przybitych (tym, co pokazuje waga) dziewczyn wybiera to drugie...
To smutne ale prawdziwe.
Ktoś wcześniej napisał (nie pamiętam nicku), że wszystkie anorektyczki/bulimiczki to puste lalki... No comment.;/
Niech ta osoba się lepiej pożądnie zastanowi, zanim coś następnym razem napisze, bo swoimi durnymi wypowiedziamy wk*rwia tylko ludzi;[
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kama
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl
|
Wysłany:
Pią 20:27, 26 Maj 2006 |
|
Cytat: |
Chociaż wiele zdesperowanych i przybitych (tym, co pokazuje waga) dziewczyn wybiera to drugie...
To smutne ale prawdziwe.
|
Taa... wiele jest takich zdesperowanych co naprawde mają powod do odchudzania...
Cytat: |
Ktoś wcześniej napisał (nie pamiętam nicku), że wszystkie anorektyczki/bulimiczki to puste lalki... No comment.;/
Niech ta osoba się lepiej pożądnie zastanowi, zanim coś następnym razem napisze, bo swoimi durnymi wypowiedziamy wk*rwia tylko ludzi;[ |
A kto mądrze myslący chce popsuc sobie zdrowie a nawet doprowadzic się do smierci?
Ehh ja rozumiem, ze ktos naprawde mogł zachorować.
Ale jest wiele takich, ktore chca sobie wmowić chorobe, nie mają silniej woli więc probują innego sposobu. "Mam na imię Ania i marzę o anoreksji" - mozna znaleźć wiele takich blogow. Tak jak ~DDM powiedziała - jak nie puste skoro są to egoistki? Myslą tylko o sobie i wyglądzie, raniąc innych oraz nisząc sobie przy tym swoje zdrowie.
Ehh wiele sobie to wmawia, bo anoreksja jest teraz modna. I jeszcze raz powtarzam, owszem ktos mogł zachorować z jakiś poważniejszych powodow, ale to, ze jakas dziewczyna zachorowała z powodu tego, ze jest to teraz modne, widząc inne anorektyczki to jest to chore i puste.
Motywacją staje sie już anorektyczka a nie modelka - chore.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
heidi
:-)
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 22:11, 26 Maj 2006 |
|
Anoreksja? Jeżeli ktoś o niej marzy, to jest chory psychicznie...
Tak jakbym teraz marzyła sobie o tym, że chce mieć nowotwór...
To się w głowie nie mieści, ale...widocznie są tacy ' mądrzy' ludzie...żal mi ich...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
lovely
:(
Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: spod Łodzi
|
Wysłany:
Nie 15:39, 17 Wrz 2006 |
|
Moim zdaniem telewizja i prasa doprowadza dziewczyny do bulimii i anoreksji. Gdzie się nie włączy, na filmie szupłe kobiety, na teledyskach też; gwiazdy i piosenkarki są super chude i w ogóle. Wystarczy obejrzeć program na MTV typu All Access czy jakoś tak, to człowiek się zastanowi kto jest tu chory my, czy te gwiazdki i krytycy?
Pamiętam jaka awantura się rozpętała jak Christina Aguilera niby przytyła, że jaka ona jest gruba itd, a w rzeczywistośći dziewczyna przeszła magiczny wiek czyli 21 lat i nabrała krągłości, czyli bioderdka i biust(wreszcie wyglądała normalnie). Ale nie! Ona jest gruba krowa! Ona już jest nie fajna! Ludzie!!! Opanujcie się! Dziwić się, że dziewczyna, która ma delikatną fałdkę na brzuchu chce się od razu odchudzać, (oczywiśćie nie pomyśli, że może wystarczyłoby porobić kilka razy brzuszki), bo ona jest gruba.
To psychika u dziewczyn i te zrąbane media prowokują do odchudzania się. Spojrzysz w lustro i już optycznie wydaje się, że jest się grubym tu i ówdzie.
Ja miałam koleżankę, która miała w pewien sposób połączenie anorkesji z bulimią. Byłam przy tym jak biegła do łazienki; kiedy miała dreszcze, bo była głodna, a nie potrafiła wepchnąć w siebie nawet okruszynki, bo od razu szła to zwrócić. Nie polecam tego nikomu, bo to jest trudne stać i nie potrafić pomóc.
Idę na psychologię, wiem co mnie czeka, ale sama się boję i zastanawiam czy dam radę pomóc takim dziewczyno. Tu nie można mówić, jak niektóre z was tu piszą, że psycholog nie potrafi pomóc. On będzie chciał pomóc, ale żeby mógł pomóc, osoba chora też musi to chcieć...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sylas
:-)
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 874
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: wiedziałeś, że tu jestem Bill ? ;*
|
Wysłany:
Pon 10:55, 18 Wrz 2006 |
|
Taak... Jak w ogóle można chcieć być anorektyczką ? ;| Być szczupłą - okej, ale anorektyczki to przecież sama skóra i kości, w dosłownym znaczeniu ! ;|
Często powodem do początku choroby jest myślenie 'jak będę chuda, będę podobała się chłopakom'. Nic bardziej mylnego ! Zazwyczaj chłopcy wolą gdy mają 'za co złapać' ! (Sama się o tym przekonałam nie raz).
W mojej klasie są chłopcy, bujają się po szkole, ładni i w ogóle, i dla nich dziewczyny ze szkoły odchudzają się, głodzą... A jak rozmawiałam z chłopcami, powiedzieli, że ich to po prostu irytuje, bo nie chcą przytulać worka kości ! ;D A jeden z nich dodał coś w stylu, że on po prostu uwielbia trzymać dziewczynę za brzuszek, no po prostu takim dziewczynom nie może się oprzeć. O.
Więc nie rozumiem jak w ogóle można myśleć, że bycie kościotrupem może być seksii ;| Przecież to zazwyczaj wygląda jakby się było bez określonej płci ;| Niby długie włosy, dziewczęca buzia, ale płaska jak decha... ;|
Osobiście, nie polecam nikomu myśleć, że anoreksa to rozwiązanie problemów z wagą. Bo one się wtedy dopiero zaczną, gdy waga zacznie spadać w szaleńczym tempie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kruk
:(
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: masz pewność? skąd masz czelność? skąd masz tyle tupetu i skąd masz wiesz, że napewno?
|
Wysłany:
Sob 21:56, 23 Wrz 2006 |
|
Madziu, pytasz się jak można chcieć? Odpowiem Ci, że można. Tak po prostu...
Ja...
Mam... a może mogę powiedzieć że miałam bardzo duże kompleksy na punkcie swojej wagi. Kiedyś wręcz chciałam zostać anorektyczką. Ten rozdział jest zamknięty, ale był... i to się nie zmieni...
Pamiętam jak cały dzień nic nie jadłam... Kiedy szłam spać wręcz rozpierała mnie duma, że mi się udało. Tak... Wytrzymałam tak 3 dni, a potem były urodziny cioci, więc musiałam iść. Stół uginał się od jedzenia i nie wytrzymałam.
Na nastęny dzień rodziców nie było w domu, a kochana cioteczka przywiozła ciasto z urodzin bo zostało. Zjadłam wtedy pół bohenka chleba z marmoladą, resztę ciasta i popiłam sokiem pomarańczowym. Jedząc płakałam, bo chciałam oprzestać jeść ale nie mogłam... Trzy dni nie jadłam, żeby 4-ego zjeść tysiące kalorii... Pamiętam, jak na czworakch poszłam do kibla, żeby oddać. Ale nie potrafiłam i nie potrafię wymiotować. Gdybym umiała, mogła... wtedy bym się nie zawchała...
Kto wie?
Może leżałabym teraz w jakiejś szpitalnej sali?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kama
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl
|
Wysłany:
Pią 16:16, 10 Lis 2006 |
|
Patrycja napisał: |
Anoreksja? Jeżeli ktoś o niej marzy, to jest chory psychicznie...
Tak jakbym teraz marzyła sobie o tym, że chce mieć nowotwór...
To się w głowie nie mieści, ale...widocznie są tacy ' mądrzy' ludzie...żal mi ich... |
Ja doszłam do wniosku, ze potrafie zrozumieć osoby, które marzą o anoreksji. Choć przez moment mieć taki zapał do ćwiczeń, choć przez moment móc poczuc, że nie ma się ochoty na kaloryczne jedzenie, chociaż raz nie zjeść tej czekolady, która właśnie jest otwierana...
Jednak takie osoby do tego wszystkiego cechują się jeszcze brakiem wiedzy i głupotą co sprawia, że slepo na to patrzą.
Ja mam jeszcze swoje resztki rozsądku. Dlatego anoreksja dla mnie to wciąż nic dobrego.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Borat
:-)
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany:
Pią 17:07, 10 Lis 2006 |
|
Kama, ale to
Cytat: |
Choć przez moment mieć taki zapał do ćwiczeń, choć przez moment móc poczuc, że nie ma się ochoty na kaloryczne jedzenie, chociaż raz nie zjeść tej czekolady, która właśnie jest otwierana... |
to niekoniecznie czuje anorektyczka.
Ja np mam zapał do ćwiczen. Ciesze sie jak nie mam ochoty nic jeść. I ciesże sie, ze mam na tyle silna wole, ze nie jem az tylu słodzyczy. Nawet jesli co chwile koło nosa ktoś żre i częstuje mnie batonikami, chipsami, bla bla bla.
I ja także dalej myslę, że to nic złego.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kama
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl
|
Wysłany:
Pią 17:09, 10 Lis 2006 |
|
Ferlejka napisał: |
Kama, ale to
Cytat: |
Choć przez moment mieć taki zapał do ćwiczeń, choć przez moment móc poczuc, że nie ma się ochoty na kaloryczne jedzenie, chociaż raz nie zjeść tej czekolady, która właśnie jest otwierana... |
to niekoniecznie czuje anorektyczka.
Ja np mam zapał do ćwiczen. Ciesze sie jak nie mam ochoty nic jeść. I ciesże sie, ze mam na tyle silna wole, ze nie jem az tylu słodzyczy. Nawet jesli co chwile koło nosa ktoś żre i częstuje mnie batonikami, chipsami, bla bla bla.
I ja także dalej myslę, że to nic złego. |
No, ale nie każdy normalny tak ma. Nie każdy ma silną wolę tak jak np. anorektyczki (ta wola to raczej wyrobiona przez chorobę), dlatego stają się dla wielu czymś w rodzaju inspiracji, wzoru.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dee_Dee
:-)
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 1094
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: inąd
|
Wysłany:
Wto 16:16, 14 Lis 2006 |
|
Wiecie. Jestem na nie. Wole być trochę grubsza niż chudym patykiem, który się łamie przy pierwszym mocniejszym uderzeniu. [anoreksja]
A i nie będę się zmuszać to rzygania obiadem. To nie wchodzi w grę [bulimia]
Zresztą nigdy się nie odchudzałam i narazie mi to nie grozi.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
christiane
:)
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Wto 16:43, 14 Lis 2006 |
|
Ja jak zaczynam się odchudzać to po 2 dniach mi przechodzi
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kaelsy
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 17:14, 14 Lis 2006 |
|
Ehh...anoreksja...
to chyba najgorsza rzecz,która może spotkać człowieka.
Ciągle myślisz,że jesteś gruba...odchudzasz się i odchudzasz...
w końcu trafiasz do wariatkowa,tam gadają ciągle jedno i to samo...
aż w końcu wychodzisz i myślisz "jestem szczupła",taaa...
tak przynajmniej twierdzą Ci,którzy nigdy nie wpadli w to cholerstwo...
heh...
ja wyszłam z niej TYLKO dzięki przyjaciołom ;*
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
aŚ
Moderator
Dołączył: 20 Paź 2006
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Śro 18:05, 15 Lis 2006 |
|
jak mialam 10-11 lat miałam specjalną diete i brałam tone leków, gdyż miałam straszną niedowagę. a jeść nie chciałam. anoreksja mi groziła. bleee.
teraz jest juz ok. mam nawet troche tłuszczu ;DD
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
shira
Moderator
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 21:55, 15 Lis 2006 |
|
christiane napisał: |
Ja jak zaczynam się odchudzać to po 2 dniach mi przechodzi |
hahaha... ja też xD
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|