Poema... [20]

To jest mój pierwszy post w tym dziale.
Zgadzam się z moimi poprzedniczkami.
Masz swój własny styl, który bardzo mi się podoba.
Gratuluję talentu.
Cieszę się, że są jeszcze tacy ludzie jak ty, którzy mają to "coś".
Widzę, że mamy już zastepce wielkich pisarzy.
Dziękuję.

-------------------------
Dalczego?-pytałam-Dlaczego?
Nikt nie odpowiadał...
Piękne...

Nie wiem, co napisać.
Czy marne dziękuję wystarczy?
Całus.

Nowy wiersz. Krótki- jak prawie wszystkie mojego autorstwa.

Wiersz ten, dedykowany dla MiQi. Napisany pod wpływem chwili. Pod wpływem przeczytania jej doznań...
-----------------
"Czy to jest kochanie?"

Nie dorosłaś aby kochać?
Poprostu jeszcze szukasz.
To nic złego.
Powiedz mu, co czujesz,
Jeżeli Cię naprawdę kocha- zrozumie.
Jeżeli nie... nie bedzie to Twoja wina.
Uwierz.

Krótki, ale piękny...
Dokładnie opisałaś moje uczucia w tej chwili...
Boję się powiedzieć Micha...., że coś do niego czuję.
Uświadomiłaś mi coś.
Jednak nawet przez ten wiersz mu nie powiem.
Naprawdę.
Ale dałaś mi nadzieję.
Dziękuję.

Wiersz z przesłaniem ale...preferuje te z rymami xP.

Darnisiaa- przykro mi, że nie powiesz, ale dziękuję za szczerość...

heidi- ja chyba nie umiem pisać wierszem... Sad

"Sens"

Zastanawiam się, czy nasza znajomość ma jakiś sens.
W końcu... dochodzę do wniosku, że chyba nie.
Pozbywam się Ciebie z mej pamięci.
Zamykam oczy..., a Ciebie już nie ma.
I nawet dobrze.
Bo nie chcę widzieć twej roześmianej twarzy,
kiedy moja jest smutna...

Dziękuję...
Czy to ci wystarczy Question

Nie jestem dobra w tego typu ocenach...
Po prostu mi się podoba...
Czekam na więcej...

Ja też dziękuję;*
----
To...poprostu to, co czuję. Nie wiem jak to opisać. W moim życiu, jak pewnie i w waszym dzieje się wiele dziwnych- czasami radosnych lub przykrych- rzeczy. Ja... czasami nie wytrzymuję. Napisałam ten wiersz do kogoś, kogo nie kocham, ale chciałabym... Może inaczej: nie wiem, czy kocham. Nie wiem! Ja tego poprostu nie wiem! Aaa...
----
"Wyznanie?"

Chciałabym powiedzieć Ci, co do Ciebie czuję...
ale... boję się, że mnie nie zaakceptujesz.
Boję się tego odtrącenia z Twojej strony,
i, że przestaniesz być dla mnie tak dobry.
Przestaniesz się do mnie odzywać
i stracę Cię na zawsze...
Ja.. ja tak nie mogę.
Żyć w tej niewiedzy.
I myśleć, że ty wiesz, czy nie.
Czy... czy JA w ogóle wiem?
Boże... pomóż, ratuj to, co możesz.

Wiersz jak zwykle piękny...
Nie wiem co powiedzieć.
Pisz dalej, bo masz talent.
Dziekuję za to dzieło.
Pozdrawiam Exclamation

Umiesz pisać. Ten wiersz jest tego dowodem. Czekam na next ;P.

"Pożegnanie"

Wyrzucam wszystko, czego nie chcę widzieć.
Mnę kartki papieru z Twoim wizerunkiem.
Nie pozostawiam po Tobie żadnego śladu.
Proszę Cię, odejdź i nie daj po sobie żadnego znaku.
Nie chcę przeżywac tego jeszcze raz,
bo to było straszne, mieć w głowie taki gmach.
Jak ja.
Jak Ty.
Jak my.
Żegnaj.

Co wiersz to nie mam pomysłu na komentarz.
Wiem, że nie jestem orginalna, ale
Ty umiesz pisać Exclamation

Gratuluję

U-łaaał

Zabiłas mnie dziewczyno xD
Piszesz slicznie, bosko cudownie xD
Krótko, i... głęboko Wink

Bardzo, bardzo mi się podoba Wink

Wróciłam.
Może na chwilę, ale wróciłam.
Dziękuję za wszystkie komentarze ;*
----

Słyszeć jego głos codziennie,
szept jak łagodny miód.
Widzieć jego twarz,
usta i wzrok zimny jak lód.
Czuć jego obecność,
wiedzieć, że po prostu jest...
myśleć o nim zawsze: tam gdzie on, to ja też.

Mardzia, dziękuję za kolejne dzieło.
Bardzo mi sie podoba.
Przywołało wspomnienia.
Dziękuję...

Rany... pasuje do mnie...
Wzruszyło mnie totalnie...
Prosto i ślicznie.
Dziękuję... ;* ;*