|
|
Autor |
Wiadomość |
marta_Tokio
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 0:17, 01 Lut 2006 |
|
Krzycz
Wstajesz i mówią Ci gdzie powinieneś iść
I kiedy tam już esteś, słuchasz jeszcze, co powinieneś myśleć
Dzięki, to był kolejny naprawdę udany dzień!
Nie mówisz i nikt Cię nie pyta, czy tego chcesz
Nie nie nie nie nie nie nie nie
Nie nie nie nie nie nie nie nie!
ref(x2):
Krzycz!
Aż będziesz sobą
Krzycz!
I gdy to ostatnia rzecz jest
Krzycz!
Nawet, kiedy to sprawia ból
Krzycz tak głośno jak możesz
Krzycz...
Uważaj na łowców szczurów, czają się wszędzie
Prześladują i napadają Cię ze swojej kryjówki
Obiecują Ci wszystko, czego nigdy nie chciałeś
I kiedy będzie już za późno, wtedy będziesz potrzebował...
Nie nie nie nie nie nie nie nie
Nie nie nie nie nie nie nie nie!
ref(x2):
Krzycz!
Aż będziesz sobą
Krzycz!
I gdy to ostatnia rzecz jest
Krzycz!
Nawet, kiedy to sprawia ból
Krzycz tak głośno jak możesz
Krzycz...
Wróć do punktu startu, teraz nadchodzi nasz czas
Pozwólcie im wiedzieć kim jesteście
Krzycz tak głośno jak możesz, krzycz!
Teraz jest nasz czas!
ref(x2):
Krzycz!
Aż będziesz sobą
Krzycz!
I gdy to ostatnia rzecz jest
Krzycz!
Nawet, kiedy to sprawia ból
Krzycz tak głośno jak możesz
A teraz milczeć!
Nie!
Bo jesteś sobą!
Nie!
I gdy to jest ostatnia rzecz!
Nie!
Bo to tak sprawia ból!
Krzycz tak głośno jak możesz!
Nie! Nie! Nie! Nie! Nie! Nie!
Krzycz tak głośno jak możesz!!
KRZYYYYYYYYCZ!!!!!!!!
Przez monsun
Okno już się nie otwiera
tu w śkodku jest pełno Ciebie i pusto
a przede mną dogasa ostatnia świeca.
Czekam już wieki, ale wreszcie doszło do tego,
na zewnątrz nadciągają czarne chmury.
A ja muszę iść przez ten monsun
za światy
aż przeztanie padać
pod wiatr wzdłóż stromego urwiska
a gdy juz będę mógł więsej to pomyślę,
że kiedyś tam pódziemy razem
przez monsun
A potem będzie wszystko dobrze
Przede mną znika połowa księżyca,
która jeszcze przed chwila była u Ciebie
a czy ta połówka dotrzyma faktycznie słowa
mi obiecanego?
Słyszę Twoje imię niesione przez orkan
jeszcze wierzę, więcej w to wierzyć nie mogę
A ja muszę iść przez ten monsun
za światy
aż przestanie padać
pod wiatr wzdłóż stromego urwiska
a gdy już nie będę mógł więcej to pomyślę,
że kiedyś tam pójdziemy razem
przez monsun
Hej
Hej
Przedzieram się przez siły
za drzwiami
pokonam je
i potem one zaprowadzą mnie do Ciebie
i wtedy wszystko będzie dobrze
wszystko będzie dobrze
będzie dobrze
A ja muszę iść przez monsun
za światy
aż przeztanie padać
pod wiatr wzdłóż stromego urwiska
a gdy już będę mógł więcej to pomyślę,
że kiedyś tam pójdziemy razem
przez monsun
Wszystko będzie dobrze
Przez mansun
Wszystko będzie dobrze
Uratuj mnie
poraz pierwszy sam w naszej kryjówce
jeszcze widze nasze imiona na scianach
i scieram je
chcialem ci wszystko powiedziec
dlaczego odeszlas?
wróc i wez mnie ze soba
choc i ratuj mnie - ja plone w srodku
choc i ratuj mnie - ja tego niewytrzymam bez ciebie
choc i ratuj mnie - ratuj mnie - ratuj mnie
nasze marzenia byly klamane, a zadna lza prawdziwa
powiedz ze to nieprawda - powiedz to teraz
moze slyszysz gdzies
moje s.o.s. w radio
slyszysz mnie - nie slyszysz mnie
choc i ratuj mnie - ja plone w srodku
choc i ratuj mnie - ja tego niewytrzymam bez ciebie
choc i ratuj mnie - ciebie i mnie
ciebie i mnie - ciebie i mnie - ciebie i mnie (ciebie i mnie...)
widze nasze imiona na scianie i scieram je
nasze marzenia byly klamane, a zadna lza prawdziwa
slyszysz mnie - nieslyszysz mnie...
choc i ratuj mnie - ratuj mnie
choc i ratuj mnie - ja plone w srodku
choc i ratuj mnie - ja niewytrzymam bez ciebie
Choc i ratuj mnie - ratuj mnie - ratuj mnie - ratuj mnie - ratuj mnie
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
April
:(
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 9:55, 01 Lut 2006 |
|
Leb' die Sekunde - Żyj chwilą (sekundą)
Od dzisiaj dni są o połowe krótsze
Nie ma powodu do śmiechu
Wczoraj - to było 100 000 lat temu
O jutrze nikt nic nie wie
Zegar został od dzis zamieniony w odliczanie
A słońce świeci również i nocą
Och przepraszam, ja tylko się zamyśliłem
ale na to teraz naprawdę nie ma czasu
nie ma czasu
nie ma czasu
nie ma czasu
Żyj sekundą
Tu i teraz
Zatrzymaj ją.
Żyj sekundą
Tu i teraz
Zatrzymaj ją.
Bo odejdzie!
Bo odejdzie!
Od dziś mamy każdego dnia nowy świat
Planety sa wysprzedawane
Cała galaktyka dostaje przestawiona na wolniejszy tryb
A czas mknie przez przyśpieszony przebieg
Olej wczoraj i pamiętaj o teraźniejszości
Zanim zapomniesz o niej
Och przepraszam, ja tylko się zamyśliłem
ale na to teraz naprawdę nie ma czasu
nie ma czasu
Żyj sekundą
Tu i teraz
Zatrzymaj ją.
Żyj sekundą
Tu i teraz
Zatrzymaj ją.
Bo odejdzie!
Bo odejdzie!
Czas ucieka
Czas ucieka
Czas ucieka
Zatrzymaj go!
Czas ucieka
Czas ucieka
Czas ucieka
Czas ucieka
Czas ucieka
Czas ucieka
Żyj sekundą
Tu i teraz
Zatrzymaj ją.
Żyj sekundą
Tu i teraz
Zatrzymaj ją.
Bo odejdzie!
Bo odejdzie!
Czas ucieka!
Zatrzymaj go!
Freunde bleiben - Zostać Przyjacielem
Jesteś tym czym niechce być
Byłeś lepszy martwym niż Bill'em
Poliż mnie - dzięki to niejest konieczne
Żadnego pojęcia co to jest -
Co mnie drażni gdy ty tam jesteś
Dupku, - nie bierz tego do siebie
Nie mówie takiego gówna jak ty
Nie stoje na tym samym co ty
Tak jest dla mnie ok
Ale oddaj mi tylko tą jedną przysługę
Ref.
Proszę , nie zostajmy przyjaciółmi
Lepiej dla mnie gdy nie będziemy się znosić
Nigdy być jednego zdania
Jest lepsze niż podlizywanie się
Lepiej nie zostajmy przyjaciółmi
To jest przecież dla ciebie ok - czyż nie
Bez typów takich jak ty i ja
Byłoby przecież nudno
Każdego dnia muszę cię oglądać -
I inni którzy cię rozumieją
Jesteś największym(?) z idiotów
Nitowany łańcuch i tatuaże
Mamusia na to wszystko pozwala
Za to nosisz długie kalesony tatusia
Nie noszę takiego gówna jak ty
Nie podobają mi się te same dziewczyny co tobie
To jest dla mnie ok
Ale oddaj mi tylko tą jedną przysługę
Ref.
To jest przecież dla ciebie ok - czyż nie
Bez typów takich jak ty i ja
Byłoby przecież nudno
Nie zgrywaj takiego miłego bo pożądnie ci się dostanie
Mam jeszcze dobrą radę dla ciebie
2x Ref.
To jest przecież dla ciebie ok - czyż nie
Bez typów takich jak ty i ja
Byłoby przecież nudno
Ich bin nich' ich - Nie jestem sobą
Moje oczy patrzą na mnie zmęczone i nie znajdują pocieszenia
Nie mogę już na siebie patrzeć - nie jestem sobą
Wszystko co kiedyś we mnie było - nie umiem już tego znaleźć
Wszystko zniknęło - jak we śnie
Widzę, jak powoli znikam
Nie jestem soba gdy nie ma Cię przy mnie - jestem samotny
To co we mnie jeszcze zostało - nie chcę taki być
Na zewnatrz krzywe niebo
A na ścianie wisi Twój pożegnalny list
Nie jestem soba gdy nie ma Cię przy mnie - jestem samotny
Nie wiem już kim jestem - i co jest jeszcze ważne
To wszystko jest tam, gdzie ty jesteś
Bez ciebie przez noc - nie mogę nic w sobie znaleźć
Co zrobiłaś ze mną - widzę, jak powoli znikam
Nie jestem soba gdy nie ma Cię przy mnie - jestem samotny
To co we mnie jeszcze zostało - nie chcę taki być
Na zewnatrz krzywe niebo
A na ścianie wisi Twój pożegnalny list
Nie jestem soba gdy nie ma Cię przy mnie - jestem samotny
Powoli znikam - nie wytrzymuję ze sobą
Nie potrafię wyrzucić z siebie Twojego obrazu
Obojętnie, gdzie jesteś - chodź i ratuj mnie
Nie jestem sobą kiedy Ciebie...
...nie ma przy mnie - jestem samotny
To co we mnie jeszcze zostało - nie chcę taki być
Na zewnatrz krzywe niebo
A na ścianie wisi Twój pożegnalny list
Nie jestem soba gdy nie ma Cię przy mnie - nie chcę już żyć
(powoli znikam - nie wytrzymuję ze soba nie potrafie wyrzucić z siebie Twojego obrazu)
Nie chcę juz żyć
(Obojętnie, gdzie jesteś - chodź i ratuj mnie
Nie jestem sobą kiedy Ciebie...)
Wenn nichts mehr geht - Kiedy już niczego nie będzie
Nie ma juz nikogo, kto mnie naprawdę dobrze zna
Mój świat stopniowo się załamuje
Własnie upływa happy-end
Nie muszę płakać o ciebie
Wiem, że nie jesteśmy nieśmiertelni
Ale kiedyś powiedziałaś:
Kiedy już niczego nie bedzie
Stanę się Aniolem - tylko dla ciebie
Każdej ciemnej nocy Tobie się ukazywać
Następnie polecimy daleko stad
Nigdy się juz nie zgubimy
Aż mi się pierwszy raz ukażesz
Wyobrazam sobie, że ty z góry
Płaczesz nad chmurami dla mnie
Czekam nieskończenie długo na Ciebie
Ale nieskończoność nie istnieje
Ponieważ powiedziałaś kiedyś
Kiedy juz nie bedzie innego wyjścia
Stanę się Aniolem - tylko dla Ciebie
I każdej ciemnej nocy Tobie się ukazywac
Następnie polecimy daleko stad
Nigdy się już nie zgubimy - nigdy się nie zgubimy
(Jeśli nie będzie innego wyjścia)
Pomyśl tylko o mnie i zobaczysz
Anioła, który unosi się obok ciebie
Pomyśl tylko o mnie i zobaczysz
Anioła, który leci obok Ciebie
Kiedy już nic się nie uda
Stanę się Aniolem - tylko dla Ciebie
I tobie się każdej ciemnej nocy ukazywać
Potem polecimy daleko stąd
Nigdy się już nie zgubimy
kiedy już... kiedy już nie bedzie innego wyboru
kiedy już... kiedy już nie bedzie innego wyboru
Lass uns hier raus - Wypuście nas stąd
Witam w naszym marzeniu - zakazy są zakazane
Niemcy potrzebują super-gwiazdy a nie super-idiotów
całkiem obojętne czy cos przeciwko temu jest – nie interesuje mnie
Wypuście nas stad - my chcemy tam wejść
w naszym marzeniu pierwszymi być
nie zatrzymuj nas - to jest nasze marzenie
tam jest wszystko dozwolone - jeśli chcecie
możecie popatrzeć
każdego dnia wolna ręka - opuściliśmy wasza drogę
możecie resztę życia bez nas sami przegapić
i kiedy cały świat przeciwko temu jest – nie interesuje mnie
wynośmy się stąd - my chcemy tam wejść
w naszym marzeniu pierwszymi być
nie zatrzymuj nas - to jest nasze marzenie
tam jest wszystko dozwolone - jeśli chcecie
możecie popatrzeć
jeśli chcecie możecie popatrzeć
jeśli chcecie możecie popatrzeć
jesteśmy grupą chłopaków i jesteśmy też z castingu
a w następne lato znowu się rozejdziemy
w czterech małych marzeniach na twojej ścianie
a w następny dzień spaliłeś już plakaty
i masz następne w ręce
wypuście nas stad - my chcemy tam wejść
w naszym marzeniu pierwszymi być
nie zatrzymuj nas - to jest nasze marzenie
tam jest wszystko dozwolone - jeśli chcecie
możecie popatrzeć
jeśli chcecie możecie popatrzeć
jeśli chcecie możecie popatrzeć
Gegen meinen Willen - Wbrew mojej Woli
Jak ma mi niby lecieć
Nie oglądacie się już więcej
I myślicie że ja tego nie zauważam
Gdzie powinienem teraz iść
Co wy sobie myśleliście
Powiedzcie mi teraz w twarz
Powiedzcie poco to teraz wszystko łamać
To mnie dobija
To wbrew mojej woli
To wbrew sensowi
Dlaczego musicie się teraz rozstawać
Wasze imiona przemianowane
Nasz koniec jest już tu
I wy nie mówicie tego przede mną
Nienawidzę was dlatego
To jest wbrew mojej woli
Przeciwko
Jestem przeciwko
Zapomnieliście już
Jak to było kiedyś
Spaliliście już nasze zdjęcia
Wyrzucam deski przez okno
Zaryglowuje drzwi
Nie powinienem widzieć
Że już dłużej nie potrafię
Wasz świat
Więcej sobie tego niezrobię
Dobija mnie
To wbrew mojej woli
To wbrew sensowi
Dlaczego musicie się teraz rozstawać
Wasze imiona przemianowane
Nasz koniec jest już tu
I wy nie mówicie tego przede mną
Nienawidzę was dlatego
To jest wbrew mojej woli
Przeciwko
Jestem przeciwko
Przeciwko
Przeciwko
Przeciwko
Przeciwko
Przeciwko
Zaoszczędźcie sobie wasze kłamstwa
Niechce ich więcej słuchać
Ostatnia resztka miłości
Nie potrzebujecie mi więcej przysięgać
Nie chcę wam więcej przeszkadzać
Dobijacie mnie
Wbrew mojej woli
To wbrew mojej woli
To wbrew sensowi
Dlaczego musicie się teraz rozstawać
Wasze imiona przemianowane
Nasz koniec jest już tu
I wy nie mówicie tego przede mną
Nienawidzę was dlatego
To jest wbrew mojej woli
Przeciwko
Jestem przeciwko
Przeciwko
Przeciwko
Jestem przeciwko
Der letzte Tag - Ostatni dzień
Teraz znowu jesteśmy tutaj-z toba na górze dachu
Cały świat tam na dole
Jest mi obojętny zachodzi dzisiajszej nocy
Jesteśmy razem ostatni raz??
Przecież to się dopiero zaczynało...
Ref.Kiedy ten dzień jest ostatnim
Prosze nie mów mi jeszcze
Kiedy między nami koniec
Nie mów-jeszcze nie
Czy to już jest ten dzień po tym-kiedy wszystkie zegary stoja??
Kiedy widać koniec horyzontu
I wszystkie marzenia poszły spać
Jesteśmy razem ostatni raz??
Przecież to się dopiero zaczynało...
Ref.
To jest ostatni dzień, to jest ostatni dzień
Czy to jest ostatni deszcz przy tobie na tym dachu??
Czy to jest ostatnie błogosławieństwo i nasza ostatnia noc??
Czy zaczyna sie nasz koniec??
Obojętnie-bo przecież jesteśmy jeszcze razem
Ref.
Kiedy ten dzień jest ostatnim
Prosze nie mów mi jeszcze
I kiedy ty zostajesz wtedy ja umieram
Jeszcze nie-jeszcze nie
Czy to jest ostatni deszcz przy tobie na tym dachu??
Czy to jest ostatnie błogosławieństwo??
Nie mów-jeszcze nie
... to jest ostatni dzień
Jung und nicht mehr Jugendfrei - Młodzi a niedozwoleni dla młodzieży
Wy wstajecie zawsze punktualnie
I szanownie przy sobie kimacie(chrapiecie)
Ja widze to czego wy nie widzicie
Gapią sie na wstającą kurtkę
Przepraszam stoisz na drodze
A my musimy stać obok...
Ref.My jesteśmy młodzi a niedozwoleni dla młodzieży
Żałuje, wiem, nie powinniśmy
Ale my złowiliśmy już życie
My jesteśmy młodzi a niedozwoleni dla młodzieży
Wasz rachunek nie jest otwarty
My złowiliśmy już życie
Gapicie przed siebie
Hallooo... macie problem
Bo to my wydajemy rozkazy
Przepraszam stoisz na drodze
A my musimy stać obok...
Ref.
My jesteśmy młodzi a niedozwoleni
Młodzi a niedozwoleni
Młodzi a niedozwoleni dla młodzieży...
My jesteśmy młodzi a niedozwoleni
Młodzi a niedozwoleni
Młodzi a niedozwoleni dla młodzieży...
My jesteśmy zawsze wy nie potrzebujecie stopnia
-To jest smutne
Ale tymczasem sram na to...
Ref.My jesteśmy młodzi a niedozwoleni dla młodzieży
Żałuje, wiem, nie powinniśmy
Ale my złowiliśmy już życie
(My jesteśmy młodzi a niedozwoleni)
My jesteśmy młodzi a niedozwoleni dla młodzieży
Wasz rachunek nie jest otwarty
My złowiliśmy już życie
My jesteśmy młodzi a niedozwoleni
Młodzi a niedozwoleni
Młodzi a niedozwoleni dla młodzieży...
(x4)
Schwarz - Czerń
Świat jest odwrócony
Każdy kamień wariuje
Nie mamy stacha
Jeszcze nie
Co przychodzi jest nieznane
Goniliśmy ostanie metry
Brakuje jeszcze tylko kawałka
Jeszcze tylko kawałka
Ref.Widok z powrotem jest czarny
A dla nas jest nocą
To nie jest powrót
Do szczęścia
Do szczęścia
Żaden powrót
Żaden powrót
Gdzie wszyscy przepadli
Którzy byli zazwyczaj z nami??
Spisali już nas dawno na straty
Jest ciemno tutaj w świetle
To daje(jest) wszystko i nic
A dlatego sie urodziliśmy
Ref.
Daje nam ostatni biegu krok
I później spala nasze wspólne ślady
Daje nam ostatni biegu krok
I później spala nasze wspólne ślady
Chodź ze mną
Chodź ze mną
Ref.Widok z powrotem jest czarny
A dla nas jest nocą
To nie jest powrót
Do szczęścia
Do szczęścia
Ref.
Beichte - Spowiedź
To zaczyna sie kazdego dnia
Ktoś dzwoni o 7
Budzik i ja
Zostajemy pierwszy raz przyjemnie leżąc
Jestem zawsze spóźniony
Tak jak w sporcie drugiego gatunku
Dlatego pisze "Fuck you"
Każdemu zdobywcy pucharu
Chcę ciebie tylko na jedną noc
Czyje sie z tym dobrze
To wszystko jest zbyt prawdziwe
Aby jeszcze było pieknie
I pytam siebie,
Czy pójde do nieba
Wcale nie jestem tak pobożny
Ref.Hej, wychodź diable!
Widziałem cie
I mam jeszcze nadzieje, że
Doskonalne mnie rozumiesz
Hej, diable! potrafisz
Przeczytać moją spowiedź
I wtedy z Bogiem
Jeszcze raz o tym porozmawiać??
Niestety jestem uczciwy(szczery)
Także tam gdzie nie pasuje
Od mojej spowiedzi
Wiem, że wcale nie
Jednak to widać jak na dłoni
Wtedy odbiłem mojemu bratu dziewczynę
Ludzie wierzyli
W każde ładne kłamstwo
A w mojej próżni
Zaufać obietnicom
I pytam siebie,
Czy pójde do nieba
Wcale nie jestem tak pobożny
Ref.(x2)
Prosze nie bądź podły
Daj mi jeszcze jedną szanse
Albo dwie
Albo pozwól mi przynajmniej
Być aniołem w piekle
Schala la la la
schala la la la
schala la la la
Schala la la laaaaaaaaaaaaaaa!!!!
Thema #1 - Temat #1
Ona jest wszystkim tym czego jeszcze nie widziałeś
A ja myślę o niej, każdej godziny, każdego dnie
Wszyscy mają takie same halucynacje
Nawet kiedy to dziewczęca fascynacja
Powiedz mi, czy już wiesz
Ref. ona jest tematem numer 1,2,3,4,5 i 6
Dotykając cie czuje sie jak we snie
Ale kiedy czuje(dotyk) to tak naprawdę go nie ma
Ona jest tematem numer 1,2,3,4,5 i 6
Oczy sa skierowane na nia gdy wchodzi
Nie przyjdziesz wiecej z żadnej strony przez droge tam
Teraz stoisz w szkole pewnie wszystkie pokoje puste
Britney jest jednak wczorajszym zainteresowaniem
Zobaczyli w nauczycielskim klopie(wucecie)
I powiedziałaś nigdy nie widziałaś wtedy skłamałaś i tak
A teraz płace za wasze show
Ref.
Przez drogę tam
Oglądasz sie i płaczesz
To jest smutne kiedy wiesz
Ona zawsze zostaje twoim tematem numer 1
Wczoraj nie myślałem o godzinie z nia
Obudziłem sie z nimi przeciwko mojej woli
Wiesz, ze ona prowadzi do nałogu
Ref.
Przez drogę tam
Die Unendlichkeit - Nieskończoność
Ciepło niesie nas do nieskończności
Wszystko wokół pędzi
W blasku księżyca tylko we dwoje
Ref.Wieczność nie jest taka odległa
Wieczność nie jest teraz taka odległa
Ostatnia wieczność jest na czasie
Na zawsze jest wszystko co nam pozostanie
Przez horyzont widzę wokół niebo
Ref.(x2)
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez April dnia Sob 9:43, 06 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
vera
:(
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: z podziemi....
|
Wysłany:
Wto 18:26, 14 Mar 2006 |
|
Wolny w wolnym upadku.- Frei im freien Fall.
Moje mieszkanie
Jak wymarły kraj
Piszę list
Do nieznajomego
Moje lustrzane odbicie
Będzie poszukiwane
Mój list gończy
Kładzie mnie we krwi
Nie chcę z powrotem
Tylko raz na zewnątrz
Powietrze na mojej twarzy
Jestem w stanie nieważkości
I dla mnie jest jasne
Że to nie jest wiecej
Tym czym było moje życie.
Ref:
Jestem
Wolny w wolnym upadku
I nigdzie indziej
Być wolnym.
1.000 oczu
Przeciwko mnie
Przeciwko wszystkiemu
Dla odpoczynku
I potem
Wszystko zamarza
Trzymam się ciepło
Dla próby ucieczki.
Ref:
Chcę tylko wolnym być
Jeszcze jeden raz wolnym być
Tylko jeden raz wolnym być
Zostaw mnie samego!
Ref:
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dranisiaa
:-(
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiesz, że chcę być szczęśliwa?
|
Wysłany:
Śro 11:24, 20 Wrz 2006 |
|
Wir schließen uns ein-Zamykamy się
Widzimy z okna,
Walczące ze sobą siły,
Patrzymy po sobie i wiemy,
Nie musimy nic mówić
Wszystko może nadejść,
Nawet największa burza,
Nikt nas nie dosięgnie,
Wszystko jest tak wspaniałe
Zamykamy się,
Zamykamy się,
Aż czas o nas zapomni,
Aż czas o nas zapomni,
Aż zatęsknicie za ostatnim dniem,
Popatrz za okno,
Spojrzenie wszędzie błądzi,
Sami sobie,
Zapewniliśmy resztę życia,
Złamaliśmy klucz,
I sami w sobie się schronimy,
Wszystko jest takie wspaniałe
Zamykamy się,
Zamykamy się,
Aż czas o nas zapomni,
Aż czas o nas zapomni,
Aż zatęsknicie za ostatnim dniem,
Wiem, że żaden z nas nie odejdzie,
Wy jesteście ostatnią drogą,
Zamykamy się,
Zamykamy się,
Aż czas o nas zapomni,
Aż czas o nas zapomni,
Aż czas o nas zapomni,
Aż czas o nas zapomni,
Aż zatęsknicie za ostatnim dniem,
Aż czas o nas zapomni,
Aż czas o nas zapomni,
Aż czas o nas zapomni,
Aż zatęsknicie za ostatnim dniem
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kama
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl
|
Wysłany:
Wto 10:47, 23 Sty 2007 |
|
Do końca świata
Przebiegliśmy przez miasto
Nie rozpoznaliśmy żadnego miejsca
W którym nieraz już byliśmy
Nie chcieliśmy już czekać
Spróbowaliśmy już wszystkiego
Wolność kończy się tutaj
Musimy teraz
Przejśc przez tą ścianę
Przesun swój ciężar
Nie widzisz otchłani
Refren:
Uwaga, gotowi, na start i bieg!
Przed nami rozbija się niebo
Uporamy się z tym razem
Do końca tego świata
Który się za nami rozbił
Spoglądamy jeszcze raz wstecz
To jest ostatnie spojrzenie
Na wszystko co było na zawsze
Chodź, odetchnij jeszcze raz
To może być początek
Poranek jest już blisko
Przesun swój ciężar
Nie widzisz otchłani
Ref:
Uwaga, gotowi, na start i bieg!
Przed nami rozbija się niebo
Uporamy się z tym razem
Do końca tego świata
Który się za nami rozbił
Zostaw wszystko za sobą
Nie masz nic do stracenia
Wszystko poza tobą i mną
Nic nas nie zatrzyma
Przesun swój ciężar
Spójrz mi w twarz
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
shira
Moderator
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 21:53, 25 Lut 2007 |
|
Wir Sterben Niemals Aus - Nigdy nie umrzemy
Dużo za dużo miłości
do muzyki
Dużo za dużo granic
niezwyciężonych
Tak dużo było planów
i słów niedokończonych
I nie sądzę, że to się niedługo zmieni.
My będziemy zawsze krzyczącymi w wieczności.
Ja wiem, że zawsze gdzieś coś zostanie
My czujemy.
Nie jesteśmy gotowi na koniec.
Nigdy nie umrzemy.
Będziemy istnieć wiecznie.
Róbcie za nas dalej
kiedy my nie będziemy już mogli.
Skończycie nasze zadania w wieczności.
Teraz już się nie boję pragnąć, ponieważ
od dzisiaj wiem, że my nie zejdziemy tak po prostu.
My zostaniemy już na zawsze
Ja wiem, że coś zostanie,
jakaś cząstka mnie
Jestem całkiem pewny
Na zawsze... Na zawsze
Zostaniemy już na zawsze...
Coś takiego jak my
Nigdy nie zniknie.
~*~
Wo Sind Eure Hande? - Gdzie są wasze ręce?
Słyszę, że wszystko jest tak ważne
Jasne
Inni też to robią
Tak, tak, dokładnie tak jest dobrze
Myśl po cichu, że w was wierzę
Z powrotem i potem znów naprzód
OK, naprawdę jest dobrze
Stój, bo inaczej się zgubisz
Biegnij, ale nie za daleko
Moja głowa jest wypełniona po brzegi
Mój cień mnie dogania
1.000 diagnoz
Tak tak, wszystko jasne, nieważne
Dzisiaj jesteśmy tutaj
Świat zostaje za drzwiami
Teraz liczycie się wy
Gdzie są wasze ręce
Chaos w systemie
Nawet jeśli toniemy
Chcę was wszystkich widzieć
Gdzie są wasze ręce
Wasze ręce
Słyszałem, że możesz porzucić siebie
Nie pytaj, wszystko jest zaplanowane
To wszystko, co spotka mnie jutro
Przeczuwaliście to wczoraj
Lewo, prawo, góra, dół
Nigdzie nie idę
1.000 diagnoz
Tak tak, wszystko jasne, nieważne
Dzisiaj jesteśmy tutaj...
Dzisiaj jesteśmy tutaj
Gdzie są wasze ręce
Świat zostaje za drzwiami
Gdzie są wasze ręce
Chaos w systemie
Chcę was wszystkich widzieć
Tak tak, wszystko jasne, nieważne
~*~
An Deiner Seite - Po Twojej Stronie
Nikt nie wie
co tam u ciebie
Nie ma nikogo
kto by cię zrozumiał
Ten dzień był ponury
I sam
piszesz "pomocy"
Swoja krwią
mimo że to znowu boli
Otwierasz oczy
i wszystko będzie jednakowo
Nie chce przeszkadzać
i nie chce tez być tu za długo
jestem tu tylko po to by ci powiedzieć
Jestem tam
gdy tylko chcesz
Spójrz wokoło
wtedy zobaczysz mnie
Obojętnie
gdzie jesteś
Gdy się mnie chwycisz
wtedy potrzymam cię
Twoje życie straci sens
Twoje cienie ważą tony
i wszystko to czego potrzebujesz
nie masz
Szukasz tęczy
leży martwa przed tobą na ziemi
świeciła tak długo jak tyko się dało
tylko dla ciebie
nie jesteś sama
jestem po twojej stronie
~*~
Helig - Święta
Budzę się
dla Ciebie
nie damy razem rady
nie wiesz o tym
daję siebie teraz dla ciebie
moja ostatnia wola pomaga ci sie wydostać
zanim morze pode mną się rozpada
wierzę w Ciebie
dla mnie będziesz zawsze święta
umrę za naszą nieśmiertelność
moja ręka nad tobą od początku
wierzę w Ciebie
dla mnie będziesz zawsze święta
rozbijasz zimno
gdy mówisz
każde twoje tchnienie zbawia mnie
widzimy się znowu gdzieś
oddychaj dalej jeśli potrafisz
nawet gdy morze pod tobą się załamuje
wierzę w Ciebie
dla mnie będziesz zawsze święta
umrę za naszą nieśmiertelność
moja ręka nad tobą od początku
wierzę w Ciebie
dla mnie będziesz zawsze święta
Świeta, świeta, świeta, świeta
Patrze przez morze
i widzę twoje światło
nade mną
zapadam się zapadam się- precz od Ciebie
później nie patrz na mnie
wierze w Ciebie
wierze w Ciebie
dla mnie będziesz zawsze święta
umrę za naszą nieśmiertelność
moja ręka nad tobą od początku
wierzę w Ciebie
dla mnie będziesz zawsze święta
~*~
Nicht Spring - Nie Skacz
nad dachami
jest tak zimno
i tak cicho
pokrywam milczeniem twoje imię
ponieważ teraz nie chcesz go słyszeć
Pochłania każdą wylaną łzę, która spada w przepaść
tam na dole nie ma już niczego
co Ciebie tu na górze jeszcze trzyma
krzyczę do Ciebie w nocy
nie zostawiaj mnie
nie skacz
świece nie ogrzewają cię
oszukują cię
nie skacz
przypomnij sobie
o sobie i o mnie
ten świat na dole się nie liczy
proszę, nie skacz
w twoich oczach
świeci bezsensowność i pustka
Śnieg opada samotnie
nie odczuwasz go już od dawna
gdzieś tam na zewnątrz
poszłaś na oślep
marzysz o końcu
by jeszcze raz zacząć od nowa
krzyczę do Ciebie w nocy
nie zostawiaj mnie
nie skacz
świece nie ogrzewają cię
oszukują cię
nie skacz
przypomnij sobie
o sobie i o mnie
ten świat na dole się nie liczy
proszę, nie skacz
Nie skacz!
nie wiem ja długo
będę mógł cię trzymać
nie wiem jak długo
weź moją dłoń
zaczniemy od nowa jeszcze raz
nie skacz
nie skacz
i nie trzymaj tego co było
wtedy skocze dla ciebie
~*~
Totgeliebt - Zakochany Na Zabój
trzymam list
w mojej zimnej dłoni
ostatnie zdanie było długie
dopóki jeszcze się pali
spoglądam na niego
z każdym wierszem
umiera uczucie
a co pozostaje, jest ciemnością
każdy twój dreszcz
już więcej nie pomaga
to mnie zabiło
zakochaliśmy się na zabój
to mnie zabiło
ponieważ nasze marzenia legły w gruzach
świat powinien zamilknąć
i być samotny na wieki
jesteśmy zagubieni
nawet jeśli połączą się siły...
to już jest koniec
Diabeł krąży
wokół naszego rewiru
co jeszcze ze sobą weźmiemy
nic nie jest wartościowe
gdy zginiemy
zbliżają się
są już za nami
chcą ciebie i mnie
pozwól mi biec
już nie potrafię
to mnie zabiło
Diabeł krąży
wokół naszego rewiru
zabije to ciebie
i we mnie
to mnie zabiło
~*~
Vergessene Kinder - Zapomniane dzieci
Całkiem normalny dzień
Ulica jest grobowcem
Ścieżki są zatarte
Nie ma poszukiwań
Nocą jest zimno
Kto zamarza jest za słaby
Nikt ich nie policzy
Nikt ich nie widział
Samotne i zagubione
Urodzone niewidoczne
Odrzucone przy pierwszym krzyku
Zapomniane dzieci
Imię nieznane
Nieskończenie porzucone
Przez świat skazane na wygnanie
Zapomniane dzieci
One widzą
One czują
Rozumieją
Tak jak my
Śmieją się
I płaczą
Chcą żyć
Tak jak my
Oczy bez szczęścia
Wszystkie marzenia zostały zduszone
Panika przed światłem
I strach przed każdą twarzą
Winne brakom spotkań
Czas nie zagoi ran
Samotne i zagubione
Urodzone niewidoczne
Odrzucone przy pierwszym krzyku
Zapomniane dzieci
Imię nieznane
Nieskończenie porzucone
Przez świat skazane na wygnanie
Zapomniane dzieci
One widzą
One czują
Rozumieją wszystko
Tak jak my
Śmieją się
I płaczą
Chcą żyć
Tak jak my
Wszystko powinno być inaczej
Wszystko powinno być inaczej
My widzimy
My czujemy
Rozumiemy
Tak jak wy
Śmiejemy się
I płaczemy
Chcemy żyć
Widzimy
Czujemy
Rozumiemy
Tak jak wy
Śmiejemy się
I płaczemy
Chcemy żyć
Tak jak wy
~*~
Reden - Porozmawiajmy
Cześć
Stoisz w moich drzwiach
Nikt nie był tu wcześniej
Poza tobą i mną
Jednak przyszłaś po raz pierwszy
Reszta dzieje się samotnie w pokoju 483
Tu wewnątrz jeszcze nigdy nie było tak dobrego dnia
Światło przychodzi z barku
A jutro już nie będzie tu tak jasno
Witamy w hotelu
Chcieliśmy tylko porozmawiać
A teraz leżysz tu
A ja leże obok
Porozmawiajmy, porozmawiajmy
Chodź tutaj
Nie jesteśmy skłóceni
To już wyjaśniłem
Nie przeszkadzać!
Obojętnie gdzie będziemy jutro
Świat jest teraz tu wewnątrz
Kładź się znów
Słucham cię i patrzę na twoją twarz
Twoje usta otwierają się
Mów wolno proszę, nie za szybko
Witamy w hotelu
Chcieliśmy tylko porozmawiać
A teraz leżysz tu
A ja leże obok
Porozmawiajmy, porozmawiajmy
Przed drzwiami alarm dzwoni na cały świat
Szarpie ją,
chcę z nią wcześniej porozmawiać, porozmawiać
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gracja
:-)
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nozdrzec
|
Wysłany:
Pon 18:27, 29 Paź 2007 |
|
1000 Mórz
Opustoszałe ulice,
Obracam się,
Zagubiła mnie noc,
Zimny wiatr,
Zatrzymał się świat,
Słońce się odmroziło,
Twe zdjęcie jest bezpieczne,
Noszę go w sobie,
Ponad 1000 mórz,
Z powrotem do ciebie,
Z powrotem do nas,
Nie możemy porzucić,
Naszej nadziei
Zaufaj mi...
Musimy pokonać jeszcze 1000 dalekich mórz,
1000 pogrążonych w ciemnościach bezkresnych lat,
Wyminąć 1000 gwiazd,
Musimy pokonać jeszcze 1000 dalekich mórz,
Jeszcze 1000 razy poprzez nieskończoność,
Potem będziemy nareszcie wolni...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
MeDi
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 898
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 14:09, 03 Lis 2007 |
|
A ja potłumaczę angielskie wersje, tyle mam do roboty ;P.
By your side - Po Twojej stronie
Nikt nie wie, co czujesz.
Nikt nie wie, co chciałbyś zobaczyć.
Dzień był ciemny i pełen bólu.
Piszesz "Pomocy"
swoją własną krwią,
bo nadzieja to wszystko, co masz.
Otwierasz oczy,
ale nic się nie zmienia.
Nie chcę sprawić Ci kłopotu,
zostać zbyt długo...
Przyszedłem tylko, żeby Ci powiedzieć...
Obróć się.
Jestem tutaj.
Jeśli chcesz, zobaczysz mnie.
Żadnych oskarżeń.
Daleko czy blisko.
Mogę Cię chwycić,
kiedy mnie dosięgniesz.
Twoje życie jest pozbawione sensu,
Twój pamiętnik pełen śmieci.
Tak trudno jest odejść sobie
z pustymi rękami.
Szukasz tęczy,
ale ona umarła nie tak dawno temu.
Próbowała świecić właśnie dla Ciebie
aż do końca.
Nie chcę sprawić Ci kłopotu,
zostać zbyt długo...
Przyszedłem tylko, żeby Ci powiedzieć,
że jestem po Twojej stronie.
Tylko przez krótką chwilę.
Obróć się.
Jestem tutaj.
Jeśli chcesz, zobaczysz mnie.
Żadnych oskarżeń.
Daleko czy blisko.
Mogę Cię chwycić,
kiedy mnie dosięgniesz.
Jeśli świat czyni Cię rozkojarzonym
i wydaje Ci się, że straciłeś zmysły...
Jeśli są burze, które chcesz rozbroić
i nie wiesz, co zrobić...
Rozejrzyj się.
Jestem tutaj.
Żadnych oskarżeń.
Daleko czy blisko.
Jestem po Twojej stronie.
Tylko przez krótką chwilę.
Zrobimy to, jeśli będziemy próbować.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |