Artykuły o TH

Z BRAVO:
Bill(Tokio Hotel)
Imprezuje bez zespołu

-Ostatnio Bill lubi sobie poszaleć, ale w nowym towarzystwie- mówią ludzie związani z Tokio hotel. Bill rzeczywiście zaczął ostro balangować i nie odmawia sobie alkoholu. Ostatnio świetnie bawił się w towarzystwie dwa razy starszej Verony Pooth, znanej w Niemczech imprezowiczki. Widać, że przy dobrej bibie, wiek nie ma znaczenia!

Tokio Hotel SENSACJA To jest hit!Coś się dzieje w opuszczonej fabryce w Berlinie...Jest mnóstwo ludzi, kamery, monitory, słychać muzykę. To Tokio Hotel nagrywa teledysk do swojej nowej piosenki! Tylko BRAVO mogło się przyglądać ich pracy.

Zaczęli o świcie! Budzik Billa zadzwonił o 4.45 rano! Ale chłopcy i tak nie mogli zasnąć w nocy. W końcu nagrywają teledysk do utworu ze swojej nowej płyty "Zimmer 483"! Wcześniej na szczęście wypoczęli. -Mieliśmy dwa tygodnie urlopu i cieszymy się, że wreszcie możemy dać czadu!- tłumaczy Tom. A "Ubers Ende Der Welt" to faktycznie mocny kawałek! I jest ciężko. Trzeba zrobić 30 powtórek. W hali, w której kręcony jest klip, jest bardzo zimno. Między ujęciami chłopcy szybko wskakują w ciepłe ciuchy. Bill wygląda bardzo rockowo. Skórzana kurtka i buty do jazdy na motorze świetnie do niego pasują. W hali leżą rozwalone monitory komputerowe, kable... W teledysku występuje momentami aZ 60 statystów! Akcja klipu toczy się w mieście przyszłości- strasznym miejscu, z którego wszyscy chcą uciec. Zdradzimy tylko, że Billowi, Tomowi, Gustavowi i Georgowi to się udaje!