Szkoła

Pff, ja tu mam ferie, a lekcje odrabiam.. Confused

. Co za życie...grrr.
Evil or Very Mad

Cholera, tuż po feriach sprawdzian z historii. No za jakie grzechy? Crying or Very sad

.

A, no i przychodzę do szkoły na zajęcia sportowe. Głównie w ping ponga gram.

Hah, w ogóle to cud! Babka od WFu zaczęła mnie chwalić. Po dwóch latach. Boże. No ale przynajmniej.
16.02 mamy rozgrywki klasowe w siatkę. Gramy z B więc myślę, że uda nam się wygrać.
Wink

. .

Ja mam ferie za tydzień. Już się nie mogę ich doczekać, bo jestem strasznie zmęczona tą szkołą. Chciałabym się wyspać, o.

My (Przemyśl) też za tydzień Smile

Nie mogę się doczekać ! Ale trafia mnie jak sobie pomyśle o czwartku to mnie zalewa:/ sprawdzian z angielskiego, matmy i fizyki:/ "bo po feriach zapomnicie wszystko"
Tak jasne zawalcie nam jeden tydzien sprawdzianami przed feriami jasne prosze bardzo ! :/ ;[

Ja tam nie narzekam. Mam już świeżo po feriach 5 z matmy i jestem hepi ;D

dżordżinia napisał:

Ja mam ferie za tydzień. Już się nie mogę ich doczekać, bo jestem strasznie zmęczona tą szkołą. Chciałabym się wyspać, o.

U mnie dokładnie to samo. Jeszcze w piątek przed feriami mam sprawdzian z chemii;/. Oczywiście po drodze kartkówka z niemieckiego i biologii. Znając życie, to pewnie ta liczba się zwiększy. I w tym tygodniu bedą nam oddawać już sprawdzone prace. Wcale mi się to nie uśmiecha.
Dobre jest tylko jedno- po feriach już będzie mało do wakacji.

Jutro mam sprawdzian z historii. Cudnie. Nic nie umiem a muszę mieć 4 na koniec. Będę musiała się poprawiać...
Za tydzień bal Very Happy

.

Wiecie co.. lepiej miejcie sprawdziany przed feriami niż po feriach, bo tak to będziecie się musiały uczyć w ferie... przykład ja :/ muszę się... a właściwie powinnam pouczyć się na klasówę z histy, geo i matmy:/

Takiego dnia, jak dzisiaj, nie miałam jeszcze nigdy. Very Happy

Matematyczka mnie pochwaliła, podobno dostałam pozytywną ocene z testu, a przecież z matmy byłam zagrożona. 5 z muzyki, 5 z polskiego, 5 z wfu i 4 z niemca. Normalnie bosko, aaa. xD
Nie mam żadnej jedynki, ludzieee! Very Happy

Na mnie babka od matematyki się uwziela, no... Ja się tydzień uczyłam do zadanka klasowego... Sobie myśłałam, że zdam na 5(albo 6Very Happy) a tu 3!! Psiapsiola musiała mnie trzymać, żebym tych wąsów nauczyielki nie obcieła! Potem znowu babka od polaka, 5 osób nie miała zadania, każdemu powiedziała, że mogą przynieść na jutro a mi 1 dała! Ja będe strajkować!! Do dyrki pójde.;P Jeśli będe mieć odwage zadzierac z tym grubasem.

PS: Życze paniom od matematyki i polaka zdrowego życia po emeryturze, która nadejdzie lada chwila ];-> Wredne stare garbate babska!

Wczoraj dostałam dwie 4 z Matmy. Dzisiaj kartkówka z Niemca, poprawa z Anglika.
Będzie oddawać z Chemii, z Gegry i chyba z Historii.
Nie będzie wesoło dzisiaj niestety :/
I jeszcze do szkoły na 14.25 do 18.30 skifa w kit

Ej jadzia.
Ja też dziś miałam kartkówkę z Niemca, i dostałam 4 z matmy ;D [tyle, że z +] XD
Hehe.

Ferie sie skonczyly, kazali dobrym ludziom do szkoly wracac xD
Jakos idzie, ale...
Nauczyciele zaczynaja powoli znowu wpadac w trans i zadawac ile sie tylko da.
Eh...

Ostatni dzień ferii...
Nie chcę do szkoły ;(((.

Ludzie.... niech mi ktoś da jakiś dopalacz... powinnam się uczyć na jutrzejszy sprawdzian z histy a mnie się tak nie chce....
A we wtorek matura próbna z bio dla 2.klasy liceum.... nawet nie przeczytałam ani jednego zdania na nią :/

Ja mam z tydzień próbny egzamin. Szczerze? Trochę się boję, ale przeżyje ;]