Autor |
Wiadomość |
Borat
:-)
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany:
Sob 18:46, 01 Kwi 2006 |
|
Wyobraźcie sobie...
Spotykacie się z TH (lub z osobna z Billem, Tomem, Guciem oder Georgiem). Tylko Wy dostałyście taką szansę...
Jak byście się przygotowały?
Co robicie?
Jak miałoby to spotaknie wyglądać?
Jak byście się zachowywały?
O co byście pytały?
Piszcie!
Ja za pewne rzuciłabym się na Billa ekhm xD nie mogliby mnie oderwac od niego, dobra zart, a teraz serio:
Ja osobiście nie mogłabym uwierzyć, ze się z nimi spotykam. Przygotowałabym się najpierw na to psychicznie, fizycznie itp xD Najchętniej spotakłabym się z całym zespołem, albo najlepiej z Billem :p Pytałabym się co zamierzaja dalej, jak sobie wyobrażają przyszłośc, spytałabym także o te białe paznokcie Billa (patrz newsy), wziełabym mnustwo autografów, pstrykałabym foty, starszna podnieta by była xD żem sie tak wyrażę. Wypytywałabym ich o wszytko dosłownie! Byłoby super xD
No,a teraz Wy...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Evelina
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pruszków
|
Wysłany:
Nie 10:31, 02 Kwi 2006 |
|
No ja bym sie z nimi niedogadała bo niemca nieznam, ale załóżmy jakbym znała to bym napewno mnustwo autografów wzieła, dużo zdjęć bym z nimi zrobiła no i bym pewnie sie ich spytała kiedy do polski zamierzają przyjechać. Ale jest możliwość że z szoku że stoje przed kturymś z nich zapomniałabym języka w gębie
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
shira
Moderator
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 10:45, 02 Kwi 2006 |
|
ja? hmm...raczej bym się dogadała :D lol...
po pierwsze starałabym się nie zemdleć :P
po drugie strałabym sie zrobic jak najładniesze oszka lol...
po trzecie to bym z nimi rozmawiała o rzeczach niebanalnych. Zapytałabym sie o pare rzeczy, które mnie interesują ale generalnie starałbym się, aby to mnie lepiej poznali ;)
na pewno chciałabym zrobić jak nalepsze wrażenie więc góra dwa autografy, ew. kilka wspólnych zdjeć...żeby siary sobie nie robić
nom...tak mysle, że bym tak zrobiła...a jakbym sie zachowała na prawde to nawet ten chuck Norris nie wie...zapewne bym zaniemówiła a oni by przeszli obok zdziwieni...w najgorszym wypadku faktycznie bym zemdlała a oni by mnie nawet nie zauwazyli, albo (w najlepszym wypadku) by sie wystraszyli że jakas śliczna laska zemdlała i by mnie ze soba wzięli za kulisy czy gdzie tam...
no i ogólnie bym miała straszny kisiel...ale bym nie dała po sobie poznać...cięzko by było tez nie piszczec ale to jest do zrobienia ;)
buzi :*
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mey-key
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 14:43, 02 Kwi 2006 |
|
Ja podobnie jak Ewelina...nie dogadałabym się z nimi...chyba że po angielsku .Zadałabym mnóstwo pytań,co dalej maja zamiar robic,czy przyjadą do Polski?A najchętniej spedziłabym z nimi cały dzień to by było cudowne...
Pzdrowionka:*
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mia
:(
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła rodem
|
Wysłany:
Nie 20:24, 02 Kwi 2006 |
|
a ja sprałabym Billa!!! Za to, co wyrabia należy mu sie seria kopów z półobrotu!!! no i może dorzuciłabym parę niemieckich wyrażeń takich jak "sheisse" albo coś gorszego... aha, no i zapytałabym się kiedy ruszą niemieckie tyłki i przyjadą do polski...*
*jestem okrutna! niby najbardziej lubię billa a chcę go zlać...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hobo psec
Moderator
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1547
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: hobolandia [Lublin]
|
Wysłany:
Nie 20:42, 02 Kwi 2006 |
|
Ja bym chciałą się spotakć z całym zespołem. Pytałabym się ich o to co zamierzaja dlaej robić i jak sobie wysztko wyobrażają. No i oczywiscie mnóstwo autografów i zdjęć.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mrs. Nobody
:-(
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Kraju Kwitnącej Wiśni
|
Wysłany:
Wto 16:53, 04 Kwi 2006 |
|
Hmmm... Ja bym była poprostu sobą. Starałabym się zachowywać naturalnie [wątpie, czy to by mi wyszło ;P]. Napewno powiedziałabym coś śmiesznego, żeby rozluźnić atmosferę, a potem by jakoś samo poszło... Pewnie nie zapytałabym się ich o dalsze plany, bo szczerze mówiąc mnie to nie interesuje ;P Tzn. nie zrozumcie mnie źle, ale co będzie, to będzie, po co mam wiedzieć, co oni zamierzają robić? Nie byłoby frajdy potem ;P Chciałabym za to z nimi pogadać tak ogólnie... Strzeliłabym sobie z nimi fotki, wzięłabym autografy dla kumpelek [i dla siebie, przede wszystkim ^^]... Chyba tyle...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Billa
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 18:02, 04 Kwi 2006 |
|
Moja gadka z Tomem wyglądał by mniej więcej tak:
"Tom podpisz mi ten plakat, dobra? Co? Ołówkiem nie podpiszesz? Co ty masz do ołówków? Aaaa, że nic nie widać? Dobra zaraz załatwie Markera. LUDZIE DAJCIE JAKIEGOŚ MARKERA PLISKAAA!!! A długopisem podpiszesz? Nie? Jeeezu, cyba ci woda sodowa uderzyła do głowy, skoro długopisem gardzisz. Spoko. Ty, billowata, o ty! No , daj markera! Nie masz?! Debilko ty bez markera po mieście łazisz?! Tomk zaczekaj tu chwile, zaraz ci załatwie tego marekra... "
Wiem głupie, ale coś takiego mi się właśnie dziś przyśniło, a ja w moich snach jestem dziesięć razy bardziej sobą niż na codzień w realu.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
shira
Moderator
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 18:19, 04 Kwi 2006 |
|
dobre Billa ;) hem...taka fajna wizja...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ardnas13
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olkusz niestety :/
|
Wysłany:
Pon 22:32, 10 Kwi 2006 |
|
Billa masz świetne sny widze, normalnie fajne to bardzo,
ale wracając do tematu,
Ja na początku bym zemdlala widząc Toma i Billa,
jezeli mialabym fucka i nie zamdlalabym to zaczelabym piszczeć i
drzeć sie, potem dotknelabym Billa i Toma zeby zobaczyć czy
to na serio oni, nastepnie wzielabym autografy i zrobilabym DUŻO fotek,
oczywiscie to wszystko nie odbyloby sie bez placzu i srodkow
uspakajających, na koniec żucilabym sie Tomowi na szyje
i nigdy go nie puściła!!!
JAKIE TO ROMANTYCZNE!!!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
unknown_girl
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 21:10, 18 Kwi 2006 |
|
...
nie zamierzam tu nikogo przekonywać.
jestem tu nowa,więc nie orientuję się w tematach. jeszcze
pozdro
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
cookierek
:)
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Katowice
|
Wysłany:
Czw 21:15, 20 Kwi 2006 |
|
LOL2.. where is mod?
heh.. a moje spotkanie z TH bedzie wygladalo dokladnie tak:
5 godzin przed koncertem:
Zaczilam sie za rogiem wraz z (...tu wpisac swoje...) i oczekiwalysmy momentu ataku. W koncu nadszedl, chlopcy wyszli z windy i zmierzali w kierunku stolika, chyba chcieli cos przekasic przed koncertem...
Z calej sily zaczelam biec przed siebie a (...tu swoje...) za mną. Nagle trach!!
Wpadlam z calej sily na Billa przewracajac go, a moja towrzyszka wpadla na (...tu wpisac...).
Bill: Cholera!!
Ja: Sorry, no to jej wina! - wskazalam na (...)
Bill: Spoko, a nic Ci nie jest?
Ja: Chyba powinnam o to Ciebie zapytac, bo to ja na Ciebie wpadłam, noooo ale skoro juz pytasz to... - zaczyanm swoj monolog, ktory przerwalam na chwilke by wziac w pluca powietrze.
Bill: To...?
Ja: No w sumie troche boli, ale jakbys pomogl wstac to byloby lepiej
Bill: A co ja jestem pomoc spoleczna, drogowa czy co??
Ja: W TV nie byles taki chamski...
Bill: A co Ty fanka?
Ja: Nie, ale mnie intrygujesz i pol Polski zmierzylam po to zeby sie teraz na Ciebie przewrocic wiesz?!
Bill: (smiech)
Wstalam bez pomocy chlopaka, ktory tarzal sie na ziemi ze smiechu..(ahh.. takie to zabawne!), i spojrzalam na oslupiale miny (...wpisz swoje...) i (...czlonek TH...), ktorzy az zaniemowily z wrazenia... az w koncu zaczeli sie smiac..
Billus pozbieral sie z ziemi i troche przystopowal z otepialym smiechem...
Bill: To moze jak tak bardzo Ci zalezalo na mnie wpac, to sie poznamy...
(...tu wpisz swoje...): Co masz na mysli zboczencu?! Ona jest moja!
Ja: (smiech)
Bill: (smiech)
(...czlonek TH...): Nie no ja nie moge..!! Jakie dziewczyny!! (niepohamowany smiech) chodzcie z nami do stolika..prosze... Po tej kretynskiej trasie z Frog27 przyda nam sie troche humoru!
Ja: Myslam ze one byly dla Was wystarczajaco smieszne?!
Bill: To dzieci do tego niedorozwiniete...
(...czlonek TH...): Taaa! A mama zawsze powtarzla nie smiej sie z cudzej krzywdy!! No, wiec sie nie smialismy..
Tym sposobem spedzilismy wszscy razem dzien, a pozenij... a pozenij to... ahh ta moja chora wyobraznia:)
Pozdrawiam:*
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kruk
:(
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: masz pewność? skąd masz czelność? skąd masz tyle tupetu i skąd masz wiesz, że napewno?
|
Wysłany:
Wto 12:44, 16 Maj 2006 |
|
Hmm..... ciekawe pytanie XD Napewno chciałabym nawiązać kontakt wzrokowy z Billem..... Te jego ciemne oczy.... Wogóle mam fioła na punkcie ciemnych oczu i kolczyków ^^ Noo.... Tom też ma ciemne więc na pewno po spojrzeniu w jego musieliby mnie wynosić na barana I tak oto zapewne by się zakończyło moje spotkanie z nimi ^^ Żartuję oczywiście z tym mdleniem, ale fajnie by było muć z nimi porozmawiać, jakby wiedzieli, że nie zbieram każdego ich plakatu i potraktowaliby mnie jak normalną dziewczynę ^^ O taaa.....
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Joq
Gość
|
Wysłany:
Śro 14:24, 17 Maj 2006 |
|
Jakby była możliwość spotkania się z poszczególnym członkiem TH to oczywiście wybrałabym Toma Pewnie nie wydusiłabym z siebie żadnego słowa, ale jakoś bym się postarała rozmawiać... Chciałabym dowiedzieć się o ich plany, trasy koncertowe, czy przyjadą do Polski. Ale oprócz tego nie obeszło by się bez jakichś bardziej osobistych pytań, w stylu co lubi, co go interesuje... No i do tego napewno spojrzenie w jego boooskie oczka nie zemdlałabym, ale uważałabym się za najszczęśliwszą osobę na świecie.
A jakbym miała się spotkać z całym zespołem to chciałabym dowiedzieć się czegokolwiek na temat ich samych, czyli jak się dogadują w zespole itp.
|
|
|
|
|
Ashley
:(
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: się tu wziełam?
|
Wysłany:
Sob 8:43, 20 Maj 2006 |
|
O gdybym ja miała się z nimi spodkać to naprawdę nie wiem co bym zrobiła! Tego nie da się zaplanować bo co kolwiek ja planuje w życiu to jest całkiem odwrotne w praktyce(prawie zawsze). Powiem wam jak się z nimi już spodkam:P
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|