Podoba mi się styl Toma.
Uwielbiam go (styl oczywiście)
Te szerokie ubrania w połączeniu z Jego buźką. I ten flirciarski uśmiech.
Jej...
Wszystk do siebie pasuje.
On jest świetny.
Najlepszy.
Gustav i Georg jakoś się nie wyróżniają się stylem.
A Bill...
Cóż...
Inność jest piękna.
Bill jest oryginalny.
Nie można Go określić.
Tworzy coś nowego, do nikogo się nie upodabnia.
To mi się podoba.
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach